Sebastian poczytaj strone *** niezla lektura,......piotr m

Witam, chciałem Was prosić o opinię w oparciu o ostatni rezonans:
Na wysokości C5C6 tylna z lewostronna lateralizacją wypuklina krążka mk wpukla się dokanałowo na głębokość około 4mm i powoduje zmniejszenie przestrzeni płynowo przedrdzeniowej i spłycenie zachyłków bocznych kanału kręgowego z większym nasileniem po lewej stronie.
Na wysokości C65C7 tylna z prawostronna lateralizacją wypuklina krążka mk wielkości do 4mm i powoduje spłycenie zachyłka bocznego kanału kręgowego po prawej stronie.
Wielkość trzonów kręgów prawidłowa.
Intensywność sygnałów rdzenia szyjnego prawidłowa
A co równie ważne...
Dostępne do porównania badanie z 2013 nie pokazuje istotnych różnic :)
Objawy: czasami przyzwoicie, ale niestety czasami mocne drętwienia na obie strony.
Obrona przed operacją od trzech lat.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Zosiu, dziękuję za wyjaśnienie; muszę niestety "wymienić" aż 3 trzony kręgowe - nie mam pojęcia, czy dyski też (byłam tak zakręcona podczas wizyty, że nie wszystko zrozumiałam, neurochirurg opisał operację jako "konieczność wstawienia trzonów", nie konsultowałam RM z innym lekarzem).
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia

Łomatko!
Wyczytałam (na stronie 1773), że implant ruchomy jest ze stopu metali, a ja mam uczulenie na nikiel... Boże, jak dobrze, że jest to forum - znając naszą służbę zdrowia, nie jestem pewna, czy ktoś by o tym pomyślał (a ja po kontakcie z niklem mam nie tylko alergię skórną, ale również zaburzenia oddechu). W każdym razie lekarz, który opowiadał o operacji nie pytał o ew. alergie.
Kasiu, dziękuję!

Roana z terminem nic nie wskórałem, bo jak chcę mieć szansę na implant dynamiczny to muszę czekać. Mógłbym iść szybciej na operację , ale tylko do ośrodka który wszczepia implanty stałe - termin nawet dwa razy krótszy. Sorry , że teraz odpowiadam, ale na urlopie długim byłem.

dzieki Piotr i Zosiu za info o tym wszystkim
dalej walcze psychicznie z tym wszystkim.....

Witam!
Dzisiaj wróciłam za "stery" mojego autka!!! Na razie nieduża odległośc i powolna jazda ale dałam radę. Wpadłam też na małą kawkę do moich koleżanek w pracy- było miło zwłaszcza że pomieszczenia w pracy zostały odmalowane i dojechały nowe mebelki. Pewnie jak wrócę do pracy to z tydzień będę potrzebowała żeby się odnaleśc.
Również dzisiaj zaczęłam swoją przygodę z rehabilitacją.
Zbyszko, trzymam kciuki żeby termin operacji uległ przyspieszeniu.
Anna1966, ja mam podobny problem czyli alergię na nikiel. Alergia skórna- nie mogę mosic mojego kochanego srebra, alergia pokarmowa-zero śledzi, łososia, pomidorów, cebuli, migdałów i jedzenia z puszek. Metal w moim ciele równa się z brakiem możliwości zagojenia się rany przerabiałam to przy laparoskopii woreczka. W moim przypadku mój neurochirurg pytał o alergię i to zostało wpisane w moją kartę.
Pozdrawiam wszystkich Roana

Anna 1966 , z tego co mi wiadomo stal stosowana w implantach jest nie zawiera niklu oraz innych metali które mogą dawać alergię np. Berylu. Implanty stosowane w ortopedii szeroko rozumianej i stomatologii są teraz bezpieczne dla alergików. Ja też mam uczulenie na nikiel i jeszcze kilka alergenów i z powodu alergii nie było przeciwwskazań do ruchomego implantu. Niestety mam implant stały z powodu dużych zmian zwyrodnieniowych.😐
W trzy miesiące po zabiegu funkcjonuję całkiem nieźle. 😊
Pozdrawiam wszystkie szyjki.
Kamila

Witam!
Roana, idziemy "łeb w łeb" :) ja już też powoli powożę- na zabiegi i z powrotem, w codziennych zajęciach to jeszcze czworakuję- nie da się wszystko zrobić za jednym zamachem. Największy dyskomfort - czytanie książek ( minimalnie, w określonej pozycji- przypominam wtedy ministranta lub kapłana ) i co tu ukrywać-sztrykowanie i szaleństwo w kuchni. Do pracy jeszcze mi nie spieszno- odpoczywam psychicznie. Na szczęście życie towarzyskie kwitnie i o dziwo, dni mi lecą bardzo szybko :) Jutro 6 tygodni po zabiegu i jak na razie jest ok, tzn bez środków przeciwbólowych i masakrycznego drętwienia. Malutkie mróweczki pokazują się, jak zaszaleję i nie słucham samej siebie- czas na relaks i małą drzemkę. A tak z ciekawości-kto i kiedy wrócił do pracy ? Pozdrawiam wszystkich

Pozdrawiam wszystkich
Dziękuję za odpowiedź - będę pamiętać powiedzieć lekarzowi o alergii (ja też nie jem nic z puszek, psiankowatych itp. - już się przyzwyczaiłam)
Czy, gdy już mi usuną te potrzaskane kręgi to dołożą w pakiecie dyski (mam 2 "wylane" przepukliny, uciskające na rdzeń)?
Uciekam z forum - mdleją mi ręce przy pisaniu, a muszę "obrobić się" do pracy. Bardziej niż ból dokucza ciągłe zmęczenie, ciężkie nogi i ręce, które "nie mają siły".
Pozdrawiam wszystkie "szyjki" - odezwę się, gdy ręce mi pozwolą