Mi plasterki pomagają na szyję, ale tylko aplikacja na mięsień czworoboczny, na lędźwie - też wybrane sposoby klejenia. Czasami trzeba dać sobie czas i nie poddawać się, bo nie każda aplikacja jest dla każdego.
U lekarza będę 23.01

Więc to jest tak , że pracowałem zaraz po operacji ale na telefonie i komputerze ale tylko w przypadku kiedy wszystkie możliwości zostały wyczerpane i musiałem pomóc ja.Nie jest tak , że nic a nic nie czuje ale wierzcie mi moi drodzy , że od operacji nie wziąłem nawet 1/100 piguły ibupromu.Jakieś delikatne pyknięcia czy jakieś chwilowe niedogodności są ale nie mogę tego nazwać bólem.Powiem wam że chyba nawet nie czuje zmian pogody choć od niedzieli jakby delikatnie mrowiło mnie w przedramię ręki ale przeżyje jakoś.
Tak naprawdę sprawdzianem będzie moment kiedy wrócę na 10-12h do pracy w normalnym trybie.
Jest jeszcze teoria na temat mojego stanu takiego a nie innego - i dobrze .
Mianowicie chyba stosunkowo szybko zdecydowałem się na operację, co po niektórzy moga pamiętać moje rozterki czy aby nie za pochopnie kładę się na stół.
A w ogóle to było to tak za górami,za lasami no i za rzekami mieszkał skalpel z implantami......

Ale po co masz wracać na 10-12 godzin, jak teraz pracujesz 5-6 i też się kręci?

pracuję na prywatną emeryturę i dzieci :P

Jak będziesz pracował po 12 godzin na dobę, to dzieci zapomną, jak wyglądasz.
Ale podziwiam organizację, pracujesz teraz na 1/2 , i albo masz dobrego zastępcę, albo... kota nie ma , myszy tańczą.

Mamy rodzinną firmę więc jakiś kot jest zawsze a myszy zawsze mogą tańczyć ale po pracy :)

i znów się chwalę :)
u mnie świeci słonko, nic nie boli, pracuje się dobrze, jednym słowem.... rany Julek - jest OK!
Dzisiaj podpisuję się pełną parą pod hasłem, że z dyskopatią jednak da się żyć :)
Asia

Czy to może z okazji Matki Boskiej pieniężnej

Oby tak dalej, trzymam kciuki, Asiu!

nie ukrywam, że ten aspekt też jest ważny :)
kto nie lubi tej Matki ....... :)