Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29018)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowicz
12-01-2012, 17:28:35

Matka Jest Tylko Jedna!!!!!!!!!!
Pani nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem "matka jest tylko jedna."
Na drugi dzień pani karze dzieciom przeczytać co napisały.
- Małgosiu przeczytaj co napisałaś!
- Mama jest kochana utula nas do snu wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj!
W końcu pani przepytała już całą klasę został tylko Jasiu.
- Jasiu przeczytaj co napisałeś!
- W domu balanga, wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Kiedy wódka się skończyła matka do mnie: Jasia idź do kuchni i przynieś 2 wódki. Idę do kuchni otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
- Matka, jest tylko jedna!!
ks Janusz
Forumowiczka
12-01-2012, 19:56:56

Witajcie.
Podzielę się z wami nowym doświadczeniem, bo może być pomocne.
Byłam na spacerze z psem. Owczarek niemiecki 3 lata. Chodzi w kagańcu, chociaż nie jest agresywny dla ludzi ale uwielbia wchodzić w bijatyki z innymi psami. Ja też jestem spokojna, że mój pies nikomu krzywdy nie zrobi. No i tak sobie szliśmy pustą ścieżką, on około 30m przede mną, aż tu nagle znienacka z jednego domku wyszła babka z innym owczarkiem. Mój się rzucił gonić owczarka, ja się rzuciłam gonić mojego psa. To znaczy góra mnie pobiegła ale nogi zostały, zrobiłam może 2 szybsze kroki spacerowe. Nie wiem jakim cudem w końcu złapałam równowagę, bo kilka metrów szykowałam się do wielkiej „gleby”. Jakoś się udało. Psa złapałam ale ponieważ jestem specjalistką od paniki, już miałam kilka możliwych wytłumaczeń tego co mi się stało – oczywiście wszystkie były związane z jakimiś zaburzeniami rdzenia. Już mi włosy stały na głowie ze strachu, na szczęście po około 2-3 minutach zadzwoniła moja koleżanka ze szpitala. No i okazało się, że ona ma lekkie zaburzenia równowagi od czasu operacji i rozmawiała o tym z lekarzem, który tłumaczył jej, że takie rzeczy mogą się jakiś czas utrzymywać i są NORMALNE bo wiążą się z zaburzeniem ciśnienia w kanale kręgowym przez operacje. To się stopniowo wyrówna i przejdzie. Ona mi tłumaczyła, że pewnie u mnie też się stało cos w tym stylu, że przy tak szybkiej zmianie ze spaceru do biegu, cos nie zaskoczyło bo jeszcze nie ma wyrównanych ciśnień.
Potem już na spokojnie zaczęłam sprawdzać, czy potrafię podbiegać, dreptać stopami – wszystko umiałam. Teraz to już nawet myślę, że i zdrowy człowiek jak z zaskoczenia próbuje nagle biec to też może się wywrócić i nie wyrobić nogami ale sami wiecie jak działa psychika.
Tak więc miałam trochę emocji.
A łobuz będzie chodził na smyczy przynajmniej przez 3 następne miesiące.
Asia
Forumowicz
12-01-2012, 20:24:03

No no interesujące.
Czy Twój owczarek zjadł tamtego czy zaprzyjaźnił się z tamta owczarkową ??Będą małe owczarki ??
A co na to tamta babka ??

Ale żeby nie było tak wesoło bo niektórym to przeszkadza to ... chyba drętwieją mi ręce od łokcia w dół
Wtajemniczona
12-01-2012, 20:55:46

Wpadam na chwilę..aby przekazać Wszystkim pozdrowienia serdeczne od Nasze Drogiej
Zosienki!.....:)
W Krynicy przepiekna pogoda - tam gdzie teraz Zosia przebywa...Wraca 24 stycznia...to tak dla tych,którzy czekają na Jej powrót!!
Asiu...bardzo sie cieszę,że dobrze sie czujesz!..w pracy i NIE Boli....!
Raf....niech ten Nasz Wesoły profil Zostanie i niech taki będzie...
Mało mamy smutków?....!
No i Wielebny..Nasz Drogi....nadal nas razbawiaj na dzień dobry i dobranoc....
A co u mnie?....Prosiłam aby mnie zwolnili z tego mojego pobytu w szpitalu...Ale pozmieniali mi całą rozpisaną rehabilitację wcześniej...Żadnego masażu.żadnych ćwiczeń ruchowych...
Jest dużo lepiej...
Też pozdrawiam....życzę Nocy bez bólu....
Halina z mielopatią....:)
Forumowiczka
12-01-2012, 20:56:40

babka mnie zna i wie że mój zawsze ma kaganiec, bardziej się bała że nie utrzyma swojego jak mój podskoczy do niego za blisko.
Raf - kiedyś pisałeś, że notujesz objawy. Czy drętwienia nie pojawiają się czasem przy nowych frontach atmosferycznych?
Forumowicz
13-01-2012, 05:44:11

Raf ja myślę że ktoś kto uważa że się zbyt dobrze czujesz jest niepoprawny i zbyt zazdrosny że tak jest .
Asia a gdzie ustawa o zwierzętach musi miec 30 min przerwy od domu i właścicieli . Mój west wczoraj mnie poszukiwał a ja jego trwało to godzinę lecz on już jest stary i głuchy i daje mu 30 min przerwy a on sobie wydłuża
Halinko coś dla ciebie
Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- Jakiego nieszczęśliwego wypadku??
- Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem.
Miłego dnia
ks Janusz
Forumowicz
13-01-2012, 09:14:09

buraczek 2012-01-12 21:56:40 babka mnie zna i wie że mój zawsze ma kaganiec, bardziej się bała że nie utrzyma swojego jak mój podskoczy do niego za blisko.
rozumie, że kaganiec na pysku

Raf - kiedyś pisałeś, że notujesz objawy. Czy drętwienia nie pojawiają się czasem przy nowych frontach atmosferycznych?
Notowałem ale po 20 dniach wywaliłem do kosza bo nic nie odczuwałem tzn pisałem sobie w skali 1- źle do 3-dobrze to tylko jeden raz napisałem 2,5 a tak to same 3. Będę sobie głowę zawracał *** jak dzień w dzień było całkiem ok.
Przyznam się , że kiedy Ty pisałaś uwaga idzie spadek spadek ciśnienia może bolec to ja "a ona znowu bredzi"

Raf ja myślę że ktoś kto uważa że się zbyt dobrze czujesz jest niepoprawny i zbyt zazdrosny że tak jest
Możesz ciut jaśniej?
aaaa i jeszcze odnośnie moich rąk mam swoją teorię ale powiem ją za parę dni jak się okażę czy jest prawdziwa czy nie.
Forumowicz
13-01-2012, 09:48:06

Ale żeby nie było tak wesoło bo niektórym to przeszkadza to ... chyba drętwieją mi ręce od łokcia w dół oto chodzi no to Twoja wypowiedź
ks Janusz
gość
13-01-2012, 12:29:24

Moi Mili- dzisiaj jest 13 i na dokładkę piątek!
Ale widzę, że dzień się dobrze rozpoczął dobrym humorem i zdrowiem i też tak się zakończy
Halinko- cieszą takie wiadomości jak Twoja o poprawie samopoczucia i zaniechaniu szkodliwych dla Ciebie ćwiczeń i zbyt energicznych rehabilitantek. Na jakie inne zamieniono, by nie sprawiały bólu a koiły dolegliwości?
Ja chcę już wiosny albo konkretnej zimy ze śniegiem i mrozem tak do -10st., bo ta co jest przyprawia mnie o ciągłe jakieś migreny, brak energii i ospałość, a trudno jest pracować z bólem głowy i szarugą za oknem. Chociaż dzisiaj pogoda w kratkę- raz słońce, raz śnieg z deszczem no i duje jak na Morzu Północnym! tak, że nauszników nie zdejmę
Vika- a co u Ciebie, też tak duje? Jak zdrówko po wojażach noworocznych?
Pozdrawiam wesołe Szyjki
anTosia
Idzie baca do sklepu mięsnego i pyta:
- Cy jest kiełbasa?
- Jest. Beskidzka.
- Bez cego???
anTosia
gość
13-01-2012, 15:50:42

anTosiu, wieje-pada, pada-wieje.....i tak na okrągło. Wyjazd się udał: wyjechałam z jednego sztormu a wjechałam w drugi.Ja też chcę zimy ale tu nad morzem marne szanse na śnieg. Dzisiaj na moment wylazło słonko ale szybko uciekło.
Pora chyba iść do psychiatry bo moje samopoczucie osiąga dno! Chodzę obolała, choć nie szyjkowo, czekam na kolejny zabieg/17 luty/też nie szyjkowy i wiem,że tu pocierpię bardziej. Chyba za dużo tych spotkań z anestezjologiem. Szykuję się psychicznie na szpital uzdrowiskowy po tym kolejnym zabiegu choć tu marne miejsca ma podpisane mój NFZ.
Czy odczepią się ode mnie te choróbska? Ciągle coś....czuję się jak wypalony wrak!
Vika

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: