Dokładnie świetnie to określiłaś zawieszenie.Nikt nie wie jeszcze jak to u mnie się rozegra nawet ten zusowski lekarz którego nie obchodzi do jakiej pracy wrócę i czy z niej wyżyje ważne jest dla niego aby oni już nie płacili a im składki wpływały.No cóż przeważnie dopada nas dyskopatia w takim wieku gdzie mieliśmy wszystko poukładane i na półmetku życia ,to takie awaryjne hamowanie pociągu,czy pojedziemy do przodu?czy się cofniemy?i jak długo będziemy stać w połowie drogi?Tego nie wiemy.