Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
25-03-2021, 11:33:56

Dorka1616 poprosze o namiary na taka myjkę :)
Ja niestety mieszkam na wsi, chałupa wielka jak stodoła. Uwielbiam sprzatać, po bardzo ciężkiej pracy umysłowej, praca fizyczna to jest zbawienie i odprężenie. Ale niestety musze poszukać nowych pasji :D
Małżonek oczywiście, że będzie teraz pomagał, ale niestety sam jest niemłody i pracuje po 20 h dziennie pisząc książki i artykuły i tak naprawdę on utrzymuje dom finansowo i niestety musi harować by go nie zwolnili bo na uczelni najważniejsze są publikacje naukowe - nie piszesz - żegnaj. Szkoda mi po prostu jego cennego czasu, który powinien poświęcić na pisanie, ale wiem, że będzie pomagał bo my mieliśmy podział obowiązków typowo tradycyjny nie dlatego, że kobieta jest stworzona do mycia garów bo ma krótsze stopy (żart), tylko mi ten podział bardzo odpowiadał. Do męskich prac w stylu noszenie drewna ze stodoły, rąbanie drewna się ani nie nadaję, ani nie lubię. On z kolei sie przy tym odpręża. Najwyżej albo okna będa brudne albo z raz do roku zapłacę komuś. 100 lat temu taką babę jak ja to by chyba utylizowali bo to ani w polu nie pomoże, ani dziecka nie urodzi a jeść trzeba dać ;)
Forumowiczka
25-03-2021, 11:46:59

Haha 😂 no dobrze, że nie utylizują, bo ja też pewno byłabym już po. Ale cieszę się, że pewne rzeczy mam już za sobą, robię to co mogę, po prostu się z tym pogodziłam. A jak mam gorszy dzień, to wyciągam z szafy moje kochane szpileczki, pooglądam i chowam do pudełek. Mogę tylko na nie popatrzeć
Ale co tam, bez tego można żyć i cieszyć się życiem.
A myjka to po prostu karcher. Rewelecyjna sprawa, tylko trochę cierpliwości przy ściąganiu potrzeba, bo inaczej zostają smugi. Ale nie trzeba machać rękami.
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
Początkująca
25-03-2021, 12:22:07

Mam 1 parę szpilek, które na nogach miałam chyba 1 raz w życiu :D Raczej to nie są buty dla mnie. Częściej ubieram gumiaki :D, a obecnie latam w adidasach.
Myjkę kupię i żałuję, że wcześniej tak nie myłam. Mycie okien wszstkich w domu zajmowało mi zawsze 2 dni od rana do wieczora - najgorsza robota. A już na drugi dzień szyby tarasowe były wylizane przez psa.
Męża do okien nie zagonię bo też się boję o jego kręgosłup szyjny, o który w ogóle nie dba tylko siedzi zgarbiony nad książkami - pewnie jego stan taki sam jak mój z tym, że w rękach ma więcej siły dlatego się nie martwi o kręgosłup swój. Za to ja muszę się martwić za nas dwoje.
Forumowiczka
25-03-2021, 12:46:35

12 lat byłam przedstawicielem handlowym, szpileczki i do przodu. Potem niestety bokiem mi to wyszło hihi 😂
Twój pracuje w domu a mojego z lasu trudno wyciągnąć. Nawet w niedzielę potrafi ubrać się na zielono. To takie ich,, skrzywienie,,. Ale tak to jest jak się ma męża leśniczego, to całe jego życie. Brakuje mi buszowania po lesie, ale może jak się naprawie do końca, wrócę do tych wycieczek. Teraz to mogę sobie pooglądać las z okna domu, do chodzenia się jeszcze nie naddaje.
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
Początkująca
25-03-2021, 13:12:42

Mój gdyby tylko mógł to też by siedział w lesie ale musi pracować. To emerytowany oficer co pół życia w lesie przesiedział i strzelał z armat. Zaprawiony w boju. W ogóle uważam, że teraz takich facetów już nie produkują (mam nadzieję, że nikt się nie obrazi). Oprócz tego myśliwy zapalony. Kondycję fizyczną ma świetna, postawe też i żartuje, że odda mnie rodzicom z reklamacją :) Facet generalnie nie do zdarcia ale nie podoba mi sie jego garbienie nad biurkiem i przecenianie swoich sił bo nie ma juz 30 lat. Jak powiedziałam wujkowi co on wyprawia, że nosi drewno w pakach po 90 kilo to powiedział, że nie takich chojraków juz operował. Dlatego mnie wkurza, że sobie żarty ze zdrowia robi.
Ja z kolei jestem juz po kursie myśliwskim, ale przed egzaminami - kupa czasu i pieniedzy poszla na to i nie podejde już do egzaminu strzeleckiego - szkoda szyi. Zresztą strzelanie do zwierząt w ogóle mnie nie interesuje, to mąż kazał mi robic kurs by w razie jakiegoś nieszczęścia nie płacić policji za przechowywanie jego broni w magazynie a ma prawie 20 sztuk więc koszta za każdy dzień byłyby wysokie. I przed samym egzaminem musze spasować. Szkoda mi tego wszystkiego, ale jak mówię, myślistwo nie pociaga mnie w ogóle, nam zależało tylko na pozwoleniu na broń bo nigdy nie sprzedałabym broni po mężu, którą na dodatek konstruował. Nie wiem czy strzelaniem do rzutek ze śrutu tez sobie czegoś nie nadszarpnęłam
Forumowicz
25-03-2021, 20:36:11

Tarja83 2021-03-25 12:33:56
.. taką babę jak ja to by chyba utylizowali bo to ani w polu nie pomoże, ani dziecka nie urodzi a jeść trzeba dać ;)
Bingo.
Już Cię lubię
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
Początkująca
25-03-2021, 21:16:21

Przy depresji się mało je na szczęście. Może maz się z ta utylizacja jeszcze wstrzyma
Forumowicz
25-03-2021, 21:18:32

Tarja83 2021-03-25 14:12:42
.., myślistwo nie pociaga mnie w ogóle,
Słusznie.
Ja zabawiałem się w myśliwego, byłem w takim gronie "pasjonatów", że wypadało nim być. Byłem krótko tzn. do czasu gdy upolowałem zająca. W domu ja go nie oskóruję, żona, też, dzieci - szkoda mówić. Jedyne co miałem to wyrzuty sumienia. Oddałem sąsiadowi (myśliwy). Mógł sobie szaraczek jeszcze pożyć.
Od tamtej pory jestem zagorzałym przeciwnikiem myśliwych. To ich myślenie, że oni odławiają a nie mordują. Nie dla mnie to zajęcie.
Małżonek emerytowany oficer artylerii, miłośnik i pasjonat broni. Świat jest duży, nie pytam o szczegóły ale może mógłbym go znać ( zapewne nie). Trochę mamy podobne CV.
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
Początkująca
25-03-2021, 21:22:46

Maz byl w Żaganiu, Pleszewie,Warszawie w ministerstwie. Tak czułam kawo ze coś może Was łączyć choć niekoniecznie musicie się znac
Forumowiczka
25-03-2021, 21:22:48

Małgosiu jakby co, to już dawno poszłabyś w odstawkę Nie martw się będzie dobrze Ciekawostka... Mój mąż przez mój chory kręgosłup nauczył się używać wiertarki hihi 😂 bo do tej pory to ja wiodłam prym w tym zakresie Pewno jeszcze w niejednym mnie zaskoczy ( a trzeba mieszkanie pomalować)
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Dziwne bóle głowy
Czesc! 2msc temu byłam na kontroli u ginekologa. Z wynikami krwi. Tam wyszła wysoka prolaktyna. Plus bóle głowy, problemy z oczami jakby ucisk i lekka mgła. Przez 3min tak mi się robi. W dodatku mrowienie/drętwienie lewej strony twarzy. Głowa boli mnie przedewszystkim na czubku ( ciemieniowej) ból nie jest ciągły.
gość
Wynik TK??
Dzień dobry. Odebrałam dzisiaj wynik TK głowy. Opis jak niżej : Dostępne w badaniu struktury mózgowia i przestrzenie płynowe przedstawiają się typowo. AYMETRIA SZEROKOŚCI ROGÓW SKROBIOWYCH - PRAWY SZERSZY 7 MM. Układ komorowy mózgu nieposzerzony, bez cech przemieszczenia. Struktury kostne typowe. Moje pytanie - co oznacza ten fragment o asymetrii szerokości rogów? Czy to coś strasznego?
gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
Reklama: