Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29020)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
24-03-2021, 09:40:33

Pisałam wcześniej, że szczepiłam się Astra Zeneca i że dstałam siniaków. Zrobiłam badania. Wyszedł za wysoki fibrynogen. W ogóle napisze cvo złe wyszło. Płytki krwi za wysokie o 50 tys, PCT za wosokie, fibrynogen za wysoki 3,62 - norma 1,8-3,5; kwas moczwy za wysoki ale to nieistotne tu, ALT za wysokie, kinaza fosfokreatynowa 3 krotnie przekroczona ale zapomnialam ze 24 h przed badaniem sie nie cwiczy, wapń za wysoki, B12 za wysokie ale biorę neurowit wieć ok. Nie wie jaki fibrynogen był przed szczepieniem bo chyba nigdy nie badałam ale stanu zapalnego nie mam w organizmie bo OB mam 5, a CRP 1 wiec raczej coś w kierunku zakrzepicy trzeba pomysleć. 38
Forumowiczka
24-03-2021, 11:32:50

Spokojnie powtórz badania za jakiś czas. Może wszystko się unormuje. A jak nie to wtedy zaczniesz działać w tym kierunku.
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
gość
24-03-2021, 16:23:06

Tarja84
Dokładnie miesiąc temu przeszłam wymianę dysku na odcinku C5-C6. Podobnie jak Ty nie miałam spektakularnych objawów. W zasadzie bolał mnie jedynie bark, ale po zrobieniu rezonansu okazało się, że jest duży ucisk na rdzeń i należy operować najszybciej jak to możliwe. Mi lekarz wytłumaczył, że wystarczy drobny uraz (np stłuczka, upadek na śniegu) a dysk przesunie się w takie miejsce, że mogę przestać ruszać kończynami, nie kontrolować zwieraczy.... To mnie przekonało do operacji. Też myślałam o tym, że gdyby objawy były bardziej dokuczliwe, to szybciej bym zareagowała, ale nie ma co gdybać. Szyja nie jest bardzo sztywna, choć przede mną jeszcze rehabilitacja i pewnie będzie lepiej. Mam 3 dzieci, 38 lat, w domu robię już wszystko, a po 6 tygodniach od operacji chcę wrócić do pracy.
Iwona
Forumowicz
24-03-2021, 17:46:45

Tarja83 2021-03-24 10:40:33
. Płytki krwi za wysokie o 50 tys,
Nie znam się ale u mnie na dolną granicę od 150 wzwyż - ja mam 130.
Rodzinny skierował mnie do specjalisty a tam dowiedziałem się, że ...... tragedii nie ma.
Kontrolować przynajmniej raz w roku.
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
Forumowicz
24-03-2021, 18:10:48

Gość 2021-03-24 08:19:36
(Może) po operacji też zmienię nastawienie bo nic innego już nie pozostanie jak tylko szukać pozytywnych stron.
Nie "może" tylko na pewno. Dobre nastawienie nie tylko pomaga ale w zasadzie innego, logicznego wyjścia nie ma.
Jeżeli chodzi o kręgosłup szyjny to zauważyłem, że najlepiej mają ci, co doznali jakiegoś gwałtownego urazu i szybko zostali zoperowani. . Oni nie cierpieli latami , nie stresowali się. U osób które przez lata systematycznie psuli ten kręgosłup, to teraz z kolei w drugą stronę - latami trzeba go naprawiać. Nie ma "zmiłuj się".
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
gość
24-03-2021, 21:00:47

DoTarja 83
"Mam pytanie - szybko psują się kolejne segmenty po operacjji?"
U mnie po operacji c5-6-7, kolejny c4-5 zepsuł się coś po ok. dwóch latach, kiedy to w euforii uzdrowienia radośnie weszłam na drabinę i odnawiałam łącznie z malowaniem sufitu- pewnie wtedy coś trzepnęło poziom wyżej. Od drugiej operacji w 2007, mimo początkowych kłopotów, szyja sprawuje się ok. Drobniutkie epizody jak przysnę w pozycji siedzącej np. w podróży.
"Chciałam mieć jeszcze jedno dziecko, ale w tej sytuacji to chyba juz odpada, ciąża zniszczyłaby chyba juz doszczętnie mój kręgosłup."
Nie trać optymizmu. Rosnący brzuszek nie obciąża odcinka szyjnego, tylko lędźwiowy. Ja co prawda po operacji szyjnego w ciąży nie byłam, ale począwszy od 2009, do teraz noszę z radością swoje wnuki, opiekuję się nimi w pełnym zakresie. Jedne rosną, pojawiają się kolejne W między czasie stabilizacja lędźwiowego.
Jeżeli w loginie jest rok Twojego urodzenia, to jesteś młodą kobietą i nie pora myśleć o sobie w kategoriach- po operacji stanę się inwalidką, tylko iść tokiem- po to była operacja, żeby z życia jeszcze czerpać.
Tarja, nie układaj scenariuszy na zapas. Nastaw się na spokojny czas rekonwalescencji, a później organizm sam będzie podpowiadał jak możesz żyć. Przyjdzie moment, że przestaniesz się wsłuchiwać w każdy odgłos z szyi.
Moja rada, na ten moment interesuj się tym, co czeka w nieodległej przyszłości pooperacyjnej. A dalsze pytania pozostaw na odpowiedni czas, stosownie do samopoczucia.
Nie zaglądam często na forum bo upływ czasu (2004, 2007) robi swoje i szyja jest już poza moim zainteresowaniami zdrowotnymi. Jednak od czasu do czasu coś tu wytworzę, ku pokrzepieniu serc zalęknionych, jako weteranka o najdłuższym tu doświadczeniu pooperacyjnym. Da się żyć w zasadzie zupełnie normalnie, dla bardziej rozważnych minimalne ograniczenia ekstremalnych aktywości. Pozdrawiam Z.
gość
25-03-2021, 10:06:42

Dziękuję Wam bardzo za reakcję. Uważałam, że po operacji jest już koniec życia i co kilka lat będą mi usztywniać kolejne odcinki az w końcu będę cała usztywniona i nie będę mogła się schylić. Jest taki kulturysta ale nie pamiętam jak się nazywa co ma juz cały kręgosłup zoperowany i chyba tylko 1 dysk ruchomy. Robi filmiki na youtube - brat mi ku pokrzepieniu powiedział o nim ;) Ale jemu podobno krąg się połamał gdy podniósł jakiś strasznie duży ciężar. I ja sobie tak wybrażałam siebie za 10-15 lat taką sztywną. Wiem, że przesadzam, ale psychika podpowiada takie scenariusze.
Do Z. - podziwiam noszenie wnuków - ja chyba bym się nie odważyła. Przysięgam że już nigdy nie umyje okien, a niestety w domu mam ich ze 40 , firanek w domu nie mam więc problem z głowy - nie wiem jak z odkurzaniem i myciem podłóg mopem :) ale będę robiła wszystko by te spróchniałe resztki tak szybko się nie zepsuły.
Iwonko, jesteśmy w tym samym wieku, 83 to mój rocznik. Ciesze się czytając, że tak szybko wracasz do zdrowia po operacji. Jest to i dla mnie nadzieja. Wiem, że przy 3 dzieci nie ma się czasu ale zostawię mój nr gg jeśli chciałabyś porozmawiać. gg 7832685.
Kawo, te płytki krwi rzeczywiście niskie ale skoro lekarze mówią, że ok to chyba ok. Ale po co w takim razie te normy.
Ja mam wizyte u lekarza rodzinnego (teleoradę) dopiero na 15 kwietnia z tymi wynikami krwi więc w akcie desperacji zadzwoniłam do wujka ortopedy co jedynie kamasutre odradza przy ucisku rdzenia i zwrócił uwagę, że ta kinaza w wynikach rzeczywiście jest niepokojąca. Uważa, że coś z mięśniami mam i trzeba to zdiagnozować. Będę robiła po weekendzie badania w kierunku miastenii (ale na razie z krwi tylko) i powtórzę tę kinazę bo rzeczywiście głupotę zrobiłam, że trening zaczęłam na 20 h przed badaniem.
Pani fizjoterapeutka też zwraca mi uwagę, że trzeba pobadać w kierunku innych chorób neurologicznych bo ucisk uciskiem ale na ucisku wcale się nie musi kończyć. Także muszę wykluczyć jeszcze tę miastenię i nie wiem co jeszcze daje objaw w postaci bolu mięśni przy małym wysiłku typu obieranie ziemniaków czy niesienie talerza czy czajnika.
Ale operacja tak czy inaczej będzie robiona tylko lekarz ma problem z wystawieniem mi skierowania na rezonans bo program mu pokazuje, że nie mieszkam w Polsce. Zaczekam jeszcze z tydzień i jak nie uda się to ide prywatnie i cały przeskanuję.
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie, miłe słowa. Zaglądam tu kilka razy dziennie i jest mi lepiej.
Forumowicz
25-03-2021, 11:05:28

To wyżej jest jak przypuszczam od Tajra 83.
Zostałaś wylogowana. Aby temu zapobiec to przy logowaniu zaznacz kwadracik " pamietaj mnie".
07-06-2019 r. Discektomia C4/C5; C5/C6; C6/C7. Implantacja klatek LFC z Cerasorbem. Stabilizacja przednia płytka Biomet. (Płytka + 8 śrub). Operacja ( wg ICD9CM):100.02
Forumowiczka
25-03-2021, 11:12:24

Małgosiu, ja zrobiłam tak. 2 lata temu wyrzuciłam z domu wszystkie dywany, mam tylko malutki w sypialni, który można po prostu wyprac. Mopem śmigam bez problemu. Do mycia okien kupiłam po prostu myjkę i bez wysiłku mam czyste okna. Firanki wieszam z drabinki, kupiłam zaraz po operacji. Wszystko się da zorganizować tylko trochę chęci. A jak jesteś Zosią Samosią to przypominam, że nie mieszkasz sama. Mamy równouprawnienie 😂 każdy ma takie same rączki do pracy co my
Głowa do góry i będzie dobrze.
Myślę, że Gość Z. to chyba Pani Zosią, która pisała jak powstało to forum. Dużo wiedzy potrafiła nam przekazać.
18.07.2019 L4-L5-S1 implantacja dystraktorów międzykolczystych Bac Jac 16.09.2020 Dyscektomia C4/5 5/6 6/7 sposobem Smith-Robinson, implantacja klatek szyjnych LFC, stabilizacja płytką szyjna Biomet odbarczanie kanału kręgowego
gość
25-03-2021, 11:13:53

Dziękuję kawo. Ciąglę myślę, że jestem zalogowana bo nigdy sie nie wylogowuję.
Zrobię jak piszesz :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Entezopatia
Witam, Rozpoznano u mnie przodopochylenie kręgosłupa szyjnego u ortopedy poprzez wykonanie badania RTG. Byłem u neurochirurga i potwierdził ową przypadłość oraz wystawił mi rozpoznanie Entezopatia w zakresie kręgosłupa, Opis: Bóle w odcinku C bez promieniowania kończynowego. W wykonaniu Mri nie uwidoczniono kompresji struktur nerwowych. Ból jest najpewniej wynikiem entezopatii i wyrodnienia stawów miedzykręgowych. Proponuje leczenie zacząć od laserowego odnerwienia segmentów C4-C7 dx. Chciałbym się zapytać czy owa technika daje duża ulgę w bólu ? czy któryś z lekarzy specjalistów miał podobny przypadek do mojego? Jakie są jeszcze możliwości leczenia mojej przypadłości, która bardzo mi sprawia ból od samego rana do wieczora ;/ Czy po terapii laserem można jakoś wyćwiczyć kręgosłup aby tak bardzo nie naciskał na szyję ? Proszę o pomoc bo zabieg kosztuje 3000 zł i nie wiem czy warto się na niego decydować?
gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
Reklama:
Reklama:
Reklama: