Fiolka,
cieszę się, że się dobrze czujesz.i ciekawa bardzo jestem, na co ta alergia.chyba mało prawdopodobne, żeby od implanta.
ja jutro ide ostatni raz do mojego rehaba. drętwienie jest wciąż. chyba odpuszczę i przeczekam te 6 tygodni, o których mówił dr.
dzwoniłam do dziewczyn, które operowały się razem ze mna. czują się bardzo dobrze. jedna miała dwa poziomy zaimplantowane, druga jeden. jedna wspomniała o delikatnym drętwieniu barków, jak za długo posiedzi.
więc u każdego inaczej.żadna nie ma tak, jak ja.
tak sobie myślę, ze ja długo chodziłam z tymi uciskami na korzenie i rdzeń. może to ma w moim przypadku znaczenie. każdy jest inny. ale czucie w prawej ręce wróciło. mam wrażenie, że staje się "normalna". jest wciąż ciepła.
nie moge jezdzić jako pasażer. potem cierpię bardzo. więc przymusowy urlop na kanapie :(
pochylanie głowy i podnszenie nie wchodzi w rachubę. na boki ok :)
to takie moje odczucia na 17 dobę po operacji :)
Wypadek 02.2009.
długa rehabilitacja.
zabieg 14.11.2013 (dyscektomia c5/c6, stabilizacja przestrzeni PEEK Cornestrone)