Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29020)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczona
31-08-2012, 08:39:52

Witaj Aniu...Amadobo!!!!....
Miło, sie czyta,że żyjesz bez bólu...że rehabilitacja pomogła!!!...
Ja niestety nie mogę powiedzieć...Z szyjką może "ciut" lepiej..ale załapałam tam zapalenie zatokowo-oskrzelowe..:( a i do tego szpitalną bakterię..Mało tego "grzybisko" zaatakowało moje jelita..
Wyszłam z jednego szpitala i trafiłam jako PILNY stan na laryngologię..I znowu 50 kroplówek z antybiotykami:((...Szkoda pisać....
No i straciłam wyjazd do szpitala reh.-uzdr. w Kamieniu przez pobyt na laryngologii...:(Miałam jechać od 27 sierpnia...
Ale to wszystko minie...jestem tego pewna!...i wszystko wróci do normalności!.....
Muszę się pochwalić....spotkałam sie z Naszą Zosieńką....Jechałam do Niej jak na skrzydłach..
Niesamowicie Fajna Dziewczyna....!
Teraz też przechodzi przez "piekło" antybiotykowe...
Myślę,że zajrzy do Nas jak wróci...Czekamy Zosiu!...
Pozdrówka...
Halina z mielopatią...
gość
31-08-2012, 08:48:53

Halinko tak bardzo mi przykro, że się wplątało w Twoje zdrowie zamieszanie dodatkowe. Cieszy natomiast Twój optymizm, tak wiele zwalczyłaś więc myślę sobie, że i teraz dasz radę a wyjazd załatwisz sobie nowy.
Zosia z tego co pisała na forum wygląda na niesamowitą dziewczynę z nietuzinkową osobowością a spotkanie w realu niewątpliwie tylko potwierdziło wyjątkowość Zosi. Cieszy, że wniosła w Nasze życie wiele cennych rad oraz podzieliła się wiedzą jaką zdobyła w wyniku swojego cierpienia. Pozdrów Halinko Zosię i niech walczy bo my biedne zagubione szyjki bez Zosi jesteśmy....
Bogna
Wtajemniczona
31-08-2012, 08:56:14

Bogna.....oczywiście,że pozdrowię Zosię..:)
To dzięki TAKIM Ludziom jak Ona i jeszcze parę osób by sie znalazło!....Ania,Spinka,Janusz,Irek...(przepraszam,że nie wymieniam innych)...Dzięki, temu forum!..dałam radę w trudnych chwilach!..
To dzieki WAM....przeszłam operację a i trudy PO!...Też nie było wesoło - ale Dałam radę!..
Będę wdzięczna do końca!...mego życia:)))))))).....
Uściski....
Halina z mielopatią...
gość
31-08-2012, 09:07:40

Tak Halinko, takich ludzi się nie zapomina. Ja też jestem bardzo wdzięczna, że to forum pomogło mi PO operacji mojej szyjki, bo przy moim ADHD pewnie bym wylądowała ponownie na bloku operacyjnym a to właśnie Zosia, Janusz, anTosia, Irek, Buraczek, Pawik, Spinka no i oczywiście TY Halinko udzieliliście wspaniałych rad oraz wsparcie jakiego bardzo potrzebowałam.
Janusz, Irek co z Wami ??
Wracać na forum bo roboty huk!! Nowe szyjki zagubione i kto im udzieli wsparcia? Ja nie posiadam takiej wiedzy jak WY!! Zatem kochani wracamy już z tych wakacji i do roboty
anTosia Ciebie tez to dotyczy. Proszę wróć do Nas na forum. Bez Ciebie już nic nie będzie tak samo....
Bogna
Wtajemniczona
31-08-2012, 09:21:37

To prawda....Nowe Szyjki zagubione...Czytam ale ja nie mam takiej wiedzy jak osoby,które wymieniłaś Bogusiu!,,,Nie umiem pomóc...
Mogę tylko powiedzieć,że nie żałuję decyzji o operacji...Zresztą ja już nie miałam NIC do stracenia..tylko czekanie na pampersy i leżeniem jak kłoda w łózku...Operacja pomogła mi wrócić do "normalności"...Sama - na tą chwilę (oby jak najdłużej) zrobię wszystko "koło" siebie. Nie muszę czekać aby mnie ktoś umył.podtarł tyłek i ubrał!...
Mielopatia...to ...wiadomo co!....
Ale piszmy o "dobrych" rzeczach..O tym,że można żyć i funkcjonować PO....
Nie trzeba sie bać....bo strach ma wielkie oczy!...
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie....Kochani...
To WY, Wspaniali Ludzie z tego forum pomogliście wyjść z dołka i Przed i PO.
Do miłego...:)
Torby ze szpitala czekają na rozpakowanie i pranie!!:)
Halina z mielopatią...
gość
31-08-2012, 09:31:21

to czekam sobie na porade:):):) zaglądam codziennie parę razy:):)
dziś idę do lekarza rehabilitanta....ma mi dobrac reh i ćwiczenia.wszystko tak po omacku - w kazdym razie lekarz rehabilitant na moje pytanie odnośnie TK i MR czy potrzebuje płytki zdziwiony odpowiedział że opis jest w drugiej kolejnosci podstawa to obraz:):)
Jestem bezsilna po prostu z tymi lekarzami,ostra rwa barkowa była 3 tyg....nie miałam zwolnienia lekarskiego, dosłownie żebry o lek mocny p/bólowy żebym mogła noc przespać ..w dzień muszę przecież funkcjonowac....
neurolog na kase chorych wizyta pazdziernik....
Wszystko prywatnie...i moje spostrzeżenia...lekarzom się po prostu w d.... poprzewracało i tyle. ortopedzie w ramach reklamacji kazałam zwrócić pieniądze 150 zł za 10 minutowa wizytę w trakcie której obeśmiał mnie i neurologa...jego mina bezcenna- kasę zwrócił.
Forumowicz
31-08-2012, 09:49:52


Witaj Bogna witaj witaj po okresie posuchy w końcu wróciłaś DZIĘKI O PANIE ŻE WYSŁUCHAŁEŚ ME MODŁY O POWRÓT BOGNY MIMO IŻ JESTEM NIE GODNY > DZIĘKI

Tesska wyniki Twoje warto skonsultować z paroma specjalistami takimi jak ortopeda_traumatolog neurochirurg rehabilitant ,opis rezonansu nie zawsze jest adekwatny do obrazu i dla tego lepiej jest aby ci specjaliści go obejrzeli jak przeczytali , czasem jet tak że niby nic groźnego nie ma w opisie a pacjent czuje się marnie temu też trzeba zaradzić

Pozdrawiam
ks Janusz
gość
31-08-2012, 10:34:35

Wielebny kogo jak kogo ale Twoje modły nie uszły Pana uwadze oto i jestem
Tesska, tak jak napisał Janusz (zanzibar) dla wtajemniczonych - Wielebny , zadbaj o siebie ze szczególną troską. Nie szukaj po tzw. omacku tylko wspierana naszymi doświadczeniami idź wytyczoną przez nasze szyjki drogą. Konsultacja u dobrych specjalistów. Sprawdzić można info w necie lub poprzez zaciągniecie języka. Za wizytę zapłać wówczas, jak lekarz będzie lekarzem a nie właścicielem prywatnego gabinetu legitymującym się dyplomem ukończenia wydziału medycyny AM. Tacy są niestety w większości a to zasługa NFZ, że tak jak napisałaś, w d....ch się poprzewracało. Rehabilitacja to tylko u mądrego i doświadczonego fachowca. Poczytaj nasze forum, to ciekawa i pouczająca lektura. Kopalnia wiedzy.
Janusz, "wisisz" mi odpowiedź na e-mail ale masz wybaczone
U mnie spoko, bez bólu oraz dolegliwości. Jestem w Wiśle, taka praca....wracam do domku w dzisiejszą noc...tęsknię za swoim domem. Takie pierwsze rozstanie po długim pobycie w domu niestety boli...ale nic to, dam radę. Tak więc po 15stej wyjazd z Wisły i trasa do Warszawy, która nie napawa optymizmem.
Bogna
Forumowicz
31-08-2012, 10:54:19

Bogna napisałem @ jako że ja leń jestem ostatnio do pisania a sekretarka na urlopie nie ma mi kto pisać
ks Janusz
Forumowicz
31-08-2012, 10:56:55

Bogna jeszcze jedno po co wracać samochodem z Wisły do Wa-Wy kajakiem dopłyniesz i masz dwa w jednym oszczędność paliwa i relaks
ks Janusz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: