WITAJ EWA
Nie znamy się jeszcze a ponieważ Spinka wywołala mnie do odpowiedzi to gwoli wyjaśnienia -nie jestem ekspertem tylko skopaną przez ból dyskopatką.
Ewa, nie ma bólu bez przyczyny i póki pora to drąż temat żeby tę przyczynę znaleźć i zlikwidować .
Niepokojącym sygnałem dla Ciebie powinno być to ,że po okresie dobrego samopoczucia nastąpiło pogorszenie .W prawidłowym przebiegu forma powinna stopniowo zwyżkować . Mnie osobiście zaniepokoiłby ,,olewczy '' stosunek neurochirurga który po operacji kręgosłupa ze stabilzacją zleca pacjentowi wykonywanie ćwiczeń za pośrednictwem @ bez kontroli poprawności ich wykonania gdzie każdy centymetr nieprawidłowego wychylenia w osi ,skręcie lub skłonie może przynieść zgubne skutki .
Nie podpowiem jakie kroki powinnaś podjac dalej .Tu trzeba zaufać któremuś ze specjalistów-intuicja, rzetelność i kompetencja konsultacji a może kolejna konsultacja .
No dobrze a co lekarz operujący oprócz tego oszczędzania się ma do zaoferowania i gdzie upatruje przyczyny pogorszenia?Gdyby był to efekt przeciążeniowy po zbyt forsownej rehabiliatcji to okres relaksacji raczej przywróciłby Cię już do lepszego samopoczucia.
Ewa czy poza konsulatcajmi neurochirurgicznymi stosujesz jakieś leki ? Bywa,że podrażnione korzenie nerwowe pozostają w stanie zapalnym .Zaniim podejmiesz ewentualne radykalne decyzje operacyjne może skonsultuj się jeszcze z neurologiem żeby wykorzystać wszystkie zachowawcze metody wyciszenia dolegliowści gdyby ich źródłem było przeciążenie .
Pozdrawiam Zosia