Kamila-amilamija a może nie od rzeczy byłoby skonsultować się z neurochirurgiem. Niestabilność plus dyskopatia(brak szczegółów) może mieć wiele wspólnego z Twoimi objawami. Na wpływ niestabilności może wskazywać pogorszenie po zmianie pozycji głowy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C4%99g_obrotowy
To link z informacją o znaczeniu zęba obrotnika, być może jego przekrzywienie też ma jakiś wpływ.
Wzmocnienie mięśni szyi poprzez ćwiczenia izometryczne może poprawić stabilizację ale dobrze byłoby dotrzeć do przyczyny.
Bezwzględnymi przeciwwskazaniami do badania MRI jest stymulator serca i neurostymulator. Zasięgnij informacji bezpośrednio w pracowni jeżeli chodzi o implanty zębów.
Pozdrawiam Z.

Hamer dziekuje za odpowiedz. Tez sadze ze powinnam dostac skierowanie na jakies dokladniejsze badanie odcinka szyjnego i dzis o tym napomknelam neurolozce ale ta odparla ze nie ma potrzeby , jest to juz trzeciz rzedu neurolog ktory nie chce dawac skierowan na badania.
W szpitalu mialam miec rezonans glowy bo szyi nie robia... tam tylko sie liczyc czy nie ma guza a jak nie ma i niez agraz to Twojemu zyciu to wio do domu.
Rece mi opadaja bo sama juz nie wiem co ja mam ze soba poczac. Nie stac mnie zeby te badania zrobic prywatnie.
Mam nadzieje ze cwiczenia troszke pomoga.
Nie wiecie czy skutki uboczne moga inac po jakims czasie zazywania leku? Czy jak sa to nie nalezy go brac/ Bo ja po vicebrolu mam sennosc straszna i poce sie okropnie. Do tego zwieksza mi migreny ale zawroty sa ciut mniejsze.
Pozdrawiam serdecznie:)

amilamija, ja takie objawy miałam w związku z mielopatią, do tego wymioty i zaburzenia widzenia. Boję się, żebyś i Ty nie miała ucisku na rdzeń ,skoro jest niestabilność.
Czy nie można Ci zrobić badania TK?
Nie wiem czy Twoje implanty są z tytanu? Bo ja mam tytanowy wkręt w zębie, poza tym w szyi pełno metalu a jednak ostatnio robiłam MRI, tylko neurochirurg musiał wyraznie napisać jakiego materiału u mnie użyto.
A ja od dołu wylądowałam w gorsecie, bo moje śruby postanowiły emigrować z miejsca wkręcenia

Aniu a na TK wyjdzie mielopatia?Bo jesli tak to bede starala sie o skierowanie. To musi Byc TK szyjnego prawda?
Lezalam z kobieta wszpitalu ktora miala mielopatie i ledwo chodzila :( Tyle ze nikt nie chcial jej operowac ... Czy Ty mialas operacje?
Przykro mi z powodu gorsetu Ile w nim bedziesz?
Pozdrawiam cieplo !

Kamila, niestety wielu z nas zmuszona jest do diagnostyki prywatnej jeżeli nie spotka na swojej drodze wnikliwego lekarza albo czas badań jest odległy a objawy zbyt dokuczliwe żeby czekać.
Rozumiem, że niestabilność wyszła z rtg czynnościowego?
Może spróbuj jeszcze powojować o MRI u ortopedy jeżeli neurolog NIE CHCE wydać skierowania bo podstawy do skierowania jak najbardziej są. Niektórzy zatrzymali się z wiedzą daleko, daleko w przeszłości.
Jeżeli niestabilność plus istniejąca dyskopatia(trudno ocenić bo na podstawie rtg wychodzi tylko zwężenie przestrzeni i nie uwidacznia ucisków) wywołuje objawy neurologiczne to diagnostykę należy poszerzyć a przyczyny leczyć nie tylko objawowo.
Napisz skąd jesteś, może wśród nas jest ktoś z Twoich okolic i podpowie do jakich specjalistów się zwrócić żeby nie patrzyli tylko przez pryzmat kosztownego badania ale mieli na względzie Twoje dobro.
Dla neurochirurga MRI jest podstawowym badaniem chyba, że spróbujesz z rtg czynnościowym i jeżeli niestabilność jest znaczna to neurochirurg pokieruje dalej.
Tu jednak też nie mam dobrych wieści bo konsultacje neurochirurgiczne też są zwykle prywatnie. Można próbować w przychodniach przyszpitalnych ale tam zwykle jest loteria na kogo się trafi nie wspominając o czasie oczekiwania.
A swoją drogą na jakiej podstawie neurolog stwierdziła zaburzenia krążenia mózgowego bo to zdaje się w związku z takim przypuszczeniem przyjmujesz Vicebrol .
Przy niestabilności nie pozwól sobie podczas rehabilitacji stosować zabiegów manualnych. Kamila dąż za wszelką cenę do gruntownego rozpoznania.
Aniu, a Ty to może w końcu przestań chomikować kolejne przypadłości
Gonię Cię w tym chomikowaniu.
Mam nadzieję, że chociaż w duszy gra Ci pozytywnie.
Niechaj te śruby czynią swoją powinność i trzymają Cię w pionie. Pozdrawiam Z.

Kamila, podaj swoje namiary, może pomożemy. Ja mam we Wrocławiu neurochirurga, ponoć jednego z najlepszych, który operuje w ostateczności. W razie czego służę kontaktem.
Mielopatia wyjdzie na TK /wydaje mi się ze MRI/ tez mozna zrobić. Przewinęło się tu kilka osób, które doświadczyły mielopatii i z nich ja wydaję się przykładem całkowitego wycofania tego świństwa zaraz po operacji i bez śladu jak na razie. Miałam operację, noszę w szyi 3 węglanowe kręgi i też wielu lekarzy bało się ryzyka i się wycofywało.
Wydaje mi się, że ja mam wyjątkowe szczęście do lekarzy. Oprócz neurochirurga odwiedzam neurologa i ortopedę. Neurochirurg niestety prywatnie i dlatego muszę prosić o skierowania na wszystkie badania pozostałych doktorów. I dają, nawet sami przypominają o wzięciu skierowania i za każdym razem wychodzę z kwitkiem na kolejną rehabilitację
Gorset to z kolei w związku z przebytą rok temu operacją Ls - mój kręgosłup skręcony śrubami, drabinkami i płytkami, postanowił się nie zrastać, w dodatku krzywi się nad i pod drabinką i w dodatku rotuje i się odwapnia. Super sprawa Dlatego mój neurochirurg zaordynował narzędzie tortur a ortopeda ochotnie wypisał wniosek. Mam to paskudztwo nosić większość dnia do jesieni/gdzie moje ongi jak spręzyny mięśnie/ i jak się zjawię u neurochirurga, będzie decyzja o następnym zabiegu a od stanu pola pooperacyjnego zależy co mi dodatkowo w plecy wkręcą.
Szyja jak na razie funkcjonuje bez zarzutu, mimo, że obrotnik czasem strzela a całość trzeszczy ale to moja wina, bo długo przesiaduję w zakazanej pozycj /czytam i haftuję/i. Nie masz się więc co bać ewentualnej operacji. Zresztą lędzwiowy trudniej dochodzi do siebie po ingerencjach. Tak jak Zosia dziwię się dlaczego na oko stwierdzono zaburzenia krążenia. Brałam ten lek swojego czasu /cavinton/ na migreny ale tylko w czasie i tuż po ataku. I po dokładnych badaniach.
Zosia, nie ścigajmy się. Jakoś w tej dziedzinie nie mam sportowego zacięcia. Jakoś tak wychodzi, że coraz przychodzi do towarzystwa następne choróbsko. Ale ja nie z tych co chętnie chorują i nie dam się, czego i Tobie życzę. Smutno mi się tylko robi jak wykupuję recepty na 3 miesiące, oj smutno.
W duszy mi gra orkiestra, bo depresję swojego czasu już zaliczyłam i nie zyczę sobie jej powrotu. Nie ze mną te numery.
Czego Tobie i pozostałym Szyjkom też życzę.

Dziekuje Dziewczyny :***
Za mna koszmarna noc a i teraz caly swiat wiruje...
Jestem z Krakowa.
Nie wiem juz co mam poczac , placze od nocy nie umiem tego powstrzymac.

Hamer tak niestabilnosc i zwezenia miedzykregami wyszly z czynnosciowego.

Wiem, że Ci nie do śmiechu ale płacz tez nie pomoże. Trzeba szukać sensownego lekarza i zobaczyć co się w tej szyi dzieje. Nie musi być zaraz coś strasznego. Tylko co któryś przypadek jest paskudny i nie musialo akurat na Ciebie trafić.
W Krakowie jest ponoć kilku dobrych lekarzy neurochorurgów a jak nie to można i do Wrocławia się wybrać, w koncu ludzie z Krakowa operują się na drugim krańcu Polski i dają radę.
Zacznij ostro zdobywać skierowanie na badania. Uważaj z Cwiczeniami, zwłaszcza z mcKernzie,bo można zaszkodzić - przynajmniej dopóki nie wiesz co tam w Tobie siedzi.
I uważaj na nastroje - depresja jest chorobą współwystępującą w chorobach kręgosłupa. Jest nawet książka "Kręgosłup w stresie" - warto poczytać.
Czekam na lepsze wieści

Aniu dziekuje za odpowiedz:)
Moze jest ktos z Krakowa kto mzoe polecic mi dobrego lekarza?
Nie jestem w stanie funkcjonowac. Poprzednia neurolozka mi dala wlasnie cwiczenia Mckenziego i moj stan sie pogorszyl a teraz mam miec izometryczne od 16 lipca i powiem ze podchodze z ogromna obawa juz do tego.
Mam wrazenie ze moj stan sie bardzo pogorszyl ostatnio. Dawniej mialam ulge jak sypialamw kolnierzu ale tym miekkim gabczastym . teraz juz nie przynosi mi to zadnej ulgi.Karuzela na calego.
ani do pracy ani na rente....Z jednej pensji ciezko wyzyc...
Dziekuje i pozdrawiam:***