Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29020)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczona
12-02-2013, 18:48:06

w razie czego : elbeth@poczta.onet.pl
bo jestem bardzo ciekawa...;)
Początkująca
12-02-2013, 20:47:06

witam :)
Elbo, ten pierwszy lekarz nie był ze szpitala wojskowego, nawet był nie z Bydgoszczy, tylko z Puszczykowa. Właściwie to był drugi z P. o podobnym podejściu do pacjenta. Dlatego wybrałam B. Kilku lekarzy (nawet mój rodzinny) mi polecało.
Dzisiaj byłam u neurologa, dostałam serię zastrzyków,bo moja rwa barkowa osiąga apogeum... oby pomogły...
pozdrawiam i wielu bezbolesnych chwil wszystkim życzę
Anna
Wtajemniczona
12-02-2013, 20:55:09

Aniu siły!! bo wiem jaki to ból , może gorąca kąpiel - choc trochę ukoi...
ja dzis bylam u kolejnego neurochirga z Wojsk, rzeczowy, supermiły facet;) ale oczywiście operacja Wielki plus - bo mnie zbadał (poprzedni nie...) i potem był w szoku ze tak dobrze sie czuję , poza kciukiem okresowo dretwiejącym zadnych dolegliwości a wyniki sugerowalyby cos zupełnie innego...no ale ucisk uciskiem, dojrzewam do myśli, by isc na operację ....
Forumowiczka
13-02-2013, 07:23:52

Elba to pewnie przez szeroki kanał. Ja tez mam szeroki i dlatego jak oglądano moje MR to każdy mi mówił że powinnam mieć duuuuzo gorsze objawy niż mam. Po prostu pewnie twój rdzeń uciekł gdzieś trochę w bok i nie jest aż tak zaciskany jakby mogło być licząc tylko według rozmiaru przepukliny.
Zobacz na zdjęciu, czy z drugiej strony rdzenia (przeciwnej do miejsca ucisku przez przepuklinę) masz jeszcze biały milimetrowy pasek, czy stamtąd też już płyn został wyparty przez nacisk ściany kanału. Jeżeli imasz ten pasek lub co lepsze - masz też jeszcze miejsce wolne za nim, to faktycznie nie jest tragicznie.
Asia
Wtajemniczona
13-02-2013, 12:19:10

Asiu,
u siebie na komp nie moge, nie umiem odpalic MR - ale jak widziałam u tych lekarzy, u ktorych byłam do tej pory - to za rdzeniem był ten biały pasek- lekarze tez faktycznie mówili, że mam ładny...szeroki kanał...
Forumowiczka
13-02-2013, 15:07:02

Elba jak masz ten biały pasek to jeszcze nie jest zaciskanie rdzenia tylko "przytulanie" się do niego przez wypukły dysk.
To oczywiście nie znaczy że jesteś bezpieczna ale słabość w nogach możesz juz skreślić ze swojej listy psychicznych omamów - tego nie powinnaś mieć od dyskopatii szyjnej :).
jakby rdzeń nie miał się już gdzie przesuwać, to tego małego paseczka za nim już by nie było. tyle wynosi twój margines bezpieczeństwa przed mielopatią.bardzo mało, ale cos jest :)
Piszę ci to tylko po to, żebyś potrafiła opanować paranoję strachu, która w takich sytuacjach nas dopada. mnie tez wydawało się, że mam już ciężkie nogi - to psychika tak działa.
Jak wyglądał mój paseczek możesz chyba zobaczyć w mojej galerii tylko wpierw dodajmy się do kontaktów, żebyś się tam dostała :)
Asia
Asia
Wtajemniczona
13-02-2013, 15:55:29

Asiu,
widziałam;) to w przekroju - u mnie widziałam tylko chwilę i wydawało mi się, ze mam tam więcej miejsca- ale głowy nie dam - bardziej zapamiętałam ten obraz ogólny , gdzie z drugiej strony była taka cieniutka biała linia, a w innym widoku rzeczywiście ten rdzeń jakby otulał ten dysk - ładniej mowiąc po lekarzowemu modelował.
Co do paranoji - to coś w tym jest;)) od tego nagadania boje się sama wyjsc z domu:) - a w domu zachowuje sie chyba przesadnie bezpiecznie;) - cóz znaczy potęga słowa- powinnam to wiedziec, bo w tym robię zawodowo;) ale jak wiadomo najciemniej pod latarnią. w kazdym razie dzięki wielkie
dziś znajomy z podobnymi problemami (mówi , że od lat chodzi z takim uciskiem - wiem wiem;) - tykająca bomba) namawiał mnie na sanatorium - i może to nienajgorszy pomysł - zważywszy że urlop mam i tak teraz a tak czy owak - jakiś czas oczekiwania (pewnie dosc spory:( w razie czego na operacje będzie...
Wtajemniczona
13-02-2013, 16:01:18

Asiu
Mam zmiany w C 4-5-6 ale mam drętwienia rąk i nóg. Piszesz że nogi od szyjnego raczej nie powinny czy też mogą drętwieć ? Czy to oznacza mielopatię ?
Karolina
Forumowiczka
13-02-2013, 17:38:54

Karolina to był może zbyt krótki skrót myślowy :).
Nogi mogą oczywiście drętwieć od szyi.
Chodziło mi o coś innego - dopóki przewodzenie w rdzeniu nie jest zaburzone nie powinno się każdej słabości nóg łączyć z dyskopatią szyjną - a ja przed operacją łączyłam. Najpierw musi być prawdziwy ucisk rdzenia, a dopiero potem od tego objawy.A skoro za rdzeniem był jeszcze paseczek płynu, to prawdziwego ucisku nie było, bo jakby był, to by rdzeń sie docisnął z drugiej strony do kanału i by ten płyn wyparł na tej wysokości.
Jak mi to lekarz wytłumaczył od razu zniknęło moje wrażenie ciężkich nóg.
Chodziło mi o potęgę autosugestii.
Ten sam lekarz jednak mówił, ze takie stany mogą się zmieniać i radził operację.
Moje objawy przed operacją też się wyciszały - tak jak u Elby. Miałam tylko od czasu do czasu mrowienie ręki i czasem pobolewanie ale już lekkie. Plus mrówki w stopach aż do łydek (to było od tego przytulania sie dysku do rdzenia i dotykania go).
Ja zdecydowałam się mimo wszystko na operację. Trudno mi powiedzieć, czy to było najlepsze rozwiązanie, czy najlepszym było odwlekanie i czekanie na pogorszenie.
Nie dowiem się tego, bo nie wiem jak wyglądałby mój stan obecnie bez operacji. Wiem tylko, że by mnie leczono psychiatrycznie :) nie udźwignęłam tego strachu.
A jak tam teraz wygląda dowiem się w lipcu z kontrolnego MR. Nie przyspieszam już tego prywatnie - po co? Poczekam. jeszcze znów sie czegoś niepomyślnego dowiem, a moja psychika mnie podkręci

to moja pięta achillesowa.
A tak? czuję się dobrze, pracuję już cały rok po operacji, czasem pobolewa ale chyba tylko od zrostu, zresztą to jest lekkie. jestem dobrej myśli.
Asia
Forumowicz
13-02-2013, 18:09:53

Dobry wieczór PERTSKOPKI.Wlasnie wróciłem ze Szczecina.Jestem po katroli u operatora.Wszystko na miejscu w 100%.Sprawność wraca i w kwietniu tj koniec kwietnia wracam do pracy zawodowej.Tego sie dowiedzialem dzisiaj.Dostalem zgode na rechabilitacje w pelnym zakresie masaż też ale delikatny na szyi.Kolniez do samochodu nadal,no i jak z jajeczkiem mam dalej uwazac.Pozdrawiam wszystkich bolesnych-nocy bez bólu.piotr
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
gość
Wynik TK??
Dzień dobry. Odebrałam dzisiaj wynik TK głowy. Opis jak niżej : Dostępne w badaniu struktury mózgowia i przestrzenie płynowe przedstawiają się typowo. AYMETRIA SZEROKOŚCI ROGÓW SKROBIOWYCH - PRAWY SZERSZY 7 MM. Układ komorowy mózgu nieposzerzony, bez cech przemieszczenia. Struktury kostne typowe. Moje pytanie - co oznacza ten fragment o asymetrii szerokości rogów? Czy to coś strasznego?
gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry, miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami). -Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej. Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów. Pozdrawiam
gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
Reklama: