dzień dobry,
Chciałabym prosić doświadczonych forumowiczów o wstępną ocenę MRI.
Kręgosłup ogólnie boli mnie od 20 lat, (mam 40), dwukrotnie rehabilitowałam rwę z lędźwiowego odcinka, ale ból dokucza mi też na wyższych poziomach. Od grudnia 2017 mam chyba rwe barkową - ból barku łokcia i takie dziwne czucie w ręce... oraz lędźwiowa - ból nogi az do stopy. Obie kończyny po prawej stronie.
Neurolog nie chciał zlecić mi żadnych badań, przepisał tabletki antydepresyjne :( więc zrobiłam MRI prywatnie.
SZYJNY
Zniesiona lordoza szyjna.
- Wypuklina dokanałowa centralna krążka C4/C5 do 2,5 mm, modelująca rdzeń szyjny (zachowana rezerwa
płynowa zardzeniowa); wym. a-p kanału: 12 mm.
- Wypuklina dokanałowa centralna krążka C5/C6 do 2,5 mm, modelująca rdzeń szyjny (zachowana niewielka
rezerwa płynowa zardzeniowa); wym. a-p kanału: 10 mm.
- Wypuklina dokanałowa centralna krążka C6/C7 do 2 mm, modelująca nieznacznie rdzeń szyjny (zachowana
rezerwa płynowa zardzeniowa); wym. a-p kanału: 13 mm.
Częściowa dehydratacja zwyrodnieniowa krążków międzykręgowych.
Prawidłowy sygnał z rdzenia szyjnego.
PIERSIOWY
Pogłębiona kifoza piersiowa.
- Wypuklina centralna dokanałowa krążka Th3/Th4 do 2 mm, modeluje nieco worek oponowy i redukuje wymiar
a-p kanału do 12 mm.
- Wypuklina prawostronna dokanałowa krążka Th4/Th5 do 2 mm, spłyca prawy zachyłek boczny i modeluje
nieco worek oponowy; wymiar a-p kanału: 13 mm.
Dehydratacja zwyrodnieniowa krążków międzykręgowych z obniżeniem ich wysokości na poziomach Th7/Th8,
Th8/Th9, Th9/Th10 i Th10/Th11.
Nieznaczne nierówności blaszek granicznych trzonów kręgów na szczycie kifozy.
Umiarkowane zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze krawędzi stawów międzywyrostkowych oraz trzonów kręgów.
Otwory międzykręgowe nieprzewężone.
Prawidłowy sygnał z rdzenia kręgowego.
LĘDZWIOWY
Zniesiona lordoza lędźwiowa.
Nadmiernie poziome ustawienie kości krzyżowej.
- Wypuklina centralna dokanałowa krążka L4/L5 do 3,5 mm, spłyca zachyłki boczne, modeluje worek oponowy i
redukuje wymiar a-p kanału do 13,5 mm.
- Wypuklina centralna dokanałowa obniżonego krążka L5/S1 do 3,5 mm, spłyca zachyłki boczne, modeluje
worek oponowy i redukuje wymiar a-p kanału do 12 mm.
Nierówny obrys blaszek granicznych trzonów kręgów L5-S1 ze wzdłużnymi obszarami zwyrodnień w fazie
tłuszczowej.
Modelowanie korzeni nerwów rdzeniowych w poziomie otworów międzykręgowych L5/S1.
Dehydratacja zwyrodnieniowa ww. krążków międzykręgowych.
Prawidłowy sygnał ze stożka końcowego.
z góry bardzo dziękuję za jakieś sugestie. Wizyta u neurochirurga za dwa tygodnie... :)

Czy ktoś tutaj operowany był na kręgosłup szyjny w Sandomierzu operator dr Janusz?

Czy był ktiś z was w sanatorium Róża w Ustroniu.

Ja byłam w RÓŻY w ramach prewencji z ZUS ale to było 7-8 lat temu Jeśli chodzi o zabiegi to nie mam zastrzeżeń gdyż wszystkie zabiegi były na miejscu Sprzę t rehabilitacyjny jakim dysponują jest różnorodny Jedynym minusem jaki wówczas był odczuwalny to malutkie pokoje w których upchnięto po 3 tapczaniki toaletkę i stół przy którym nie dało się usiąść bo było za mało miejsca aby odsunąć krzesło Być może to się zmieniło Plusem była lokalizacja gdyż jest dużo bliżej do miasta

Nie mogło się zmienić - pokoje są te same i takie same.

Od dziś jestem prywatnie i mam pokój dla dwuch osób do wykorzystania dla siebie i fakt jest mały dla jednej osoby ok ale dwie to już tłok standard trochę przechodzony ale da się wytrzymać .Za to zabiegi fajne chić też przydał by się remont i troszkę unowocześnienie .Jedzenie jest smaczne tylko śmiesznie wydzielone dla każdej osoby nawet zupa w wazie tylko po dwie nalewki dla każdeg nawet jak się jest pacjentem pełnopłatnym .Ja się najadam ale mężczyźni raczej nie .Kolacja o 17:30 to też troszkę zawcześnie

Pokoje małe - to prawda, ale po co większe? Rehabilitacja super, a remont potrzebny - to też prawda (jest planowany na ten rok). Jedzenie jest dobre i wystarczające (jeśli zabraknie zupy lub chleba - trzeba poprosić (nigdy nie odmówią).

Gość masz rację super zabiegi i miła obsługa to 90% sukcesu ja nie jestem wymagająca lokalowo bardziej mi zależy na dobrej rehabilitacji a w Róży taka jest . Jedzonko jest naprawdę smaczne i napewno nikt głodny nie chodzi bo tak jak widziałam dziś ludzie prosili o dokładkę fasolki która była pyszna jak i na obiadek kapuśniaczek nie jedna restauracja nie podaje tak dobrej kwaśnicy

Magda- nagłe hamowanie
Kochani rehabilitacje mam wyznaczoną na 12 marca -jednak bez szans powodzenia jak sie dowiedziałam. Dziś udalam sie do lekarza operującego i decyzja- znowu operacja bo ponoć usunięcie przyczyny mi pomoże... choć jak mówią moj kręgosłup jest ,,starszy ode mnie" o jakieś 50 lat :(