Moj syn juz 3 miesiace jest w spiaczce .Pierwsze dwa miesiace bylo straszne , teraz jak ma okres czuwania to mruga oczami ale nie wodzi wzrokiem , jak zasypia to zamyka oczy , zaczal przelykac sline . I to wszystko :( Nie moze nawet oddychac bez rurki , bo mu sie zapada jezyk .Jak sie pytam lekarzy czy on jest swiadomy mowia , ze nie wiedza , bo nie wykonuje polecen np nie sciska reki . A ja mysle ,ze on rozumie, tylko nie moze dac znaku . Tez reaguje na nas przyspieszonym biciem serca , czuje bol i denerwuje sie ,jak trzeba go umyc .Jestem zrozpaczona , przeciez on musi byc tym wszystkim przerazony . Tlumacze mu wszystko , mowie mu ,ze to wszystko minie ale czy minie?