Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
06-06-2017, 19:25:22

Dzięki Jacku za dobre słowo , bo wczoraj mi się troche przykro zrobiło ...odczuwając (Być może źle) , że to jakiś atak na mnie....a ja naprawdę Agnieszcze i innym bardzo bym chciała pomóc, wesprzeć, dać informacje o różnych środkach leczniczych ,które pomogły ludziom . Ludziom których 3 miesiące temu widziałam w śpiączce a dzisiaj wycierają pot z czoła na rehabilitacji. Dać przykład mojego brata, który miał stłuczony pień mózgu, stłuczone płaty czołowe nie mówiąc o innych urazach wielonarządowych. Pamiętam każdą minutę pierwszych tygodni. Radość po wybudzeniu, płacz kiedy nas niepoznawał i wzruszenie mamy kiedy mój brat po raz pierwszy po wybudzeniu powiedział do niej jak zawsze "mamuśka". Pamiętam Ból siostrzany kiedy jego bolało fizycznie i psychicznie. A teraz wszystko na dobrej drodze w sobotę zjedliśmy wszyscy razem pierwszego grilla i usłyszałam od mojego brata wyczemiwane zdanie które zawsze mi powtarzał: "Siostra Luzik". Pozdrawiam i życzę wszystkim na tym forum by mogli od swoich bliskich jak najszybciej usłyszeć to co słyszeli przed......Madzior
gość
07-06-2017, 19:40:24

Witam
Drodzy forumowicze mój teść jest w śpiączce w Toruniu. Miał zatrzymanie akcji serca reanimacja wrócił do życia ale jest w śpiączce. Mieszka w Gdańsku a sytuacja miała miejsce na autostradzie za Toruniem więc znalazł się w szpitalu im Rydygiera. Powoli myślimy co dalej i dlatego mam pytanie o jakiś dobry ośrodek w Gdańsku lub okolicach.
pozdrawiam Tomek
Początkująca
07-06-2017, 20:34:17

Madzior mozesz napisac ile Twoj brat byl w spiaczce ?
gość
07-06-2017, 21:45:16

Witaj Beato, opiszę Ci cały proces wybudzania u Łukasza. 17.03 wypadek lekarze stwierdzili że będą go utrzymywać w śpiączce farmakologicznej 3 tygodnie. Jednak w 5 dobie zastosowali tzw "agresywną terapię" i zaczęli go wymuszać. Łukasz nie dał rady oddychać sam (charczał) więc zaintubowali go ponownie i zasedowali. Na następny dzień próbę ponowili i już się powiodło. Ciężko było bo bardzo się żucał był bardzo pobudzony I nie było z nim kontaktu . Neurolog go ocenił źle. w 3 dobie po odjęciu leków sedacyjnych zaczął mówić ale to były bardzo krótkie kontakty poczym zasypial z powrotem i żadna silą nie dało się go obudzić. Taki stan trwal jeszcze pare dni. Po 15 dniach został przeniesiony z Oiomu na ortopedie byl już w kontakcie słownym ale zupełnie nielogicznym. Był bardzo pobudzony miał problemy ze snem. Taki stan trwał kolejne 14 dni. Kiedy trafil na rehabilitacje czyli po miesiącu od wypadku sytuacja zaczęła się powoli stabilizować. Na Oiomie podczas śpiączki miał podawaną dożylnie Cerobrolizyne i był schładzany. Teraz stan poprawia się szybko od dwóch tygodni bierze nootropil. Od 18 kwietnia ćwiczy kilka razy w tygodniu z neuropsychologiem z programem Cogni Plus. Łukasz mial stłuczony pień mózgu i miał ogromnego zeza rozbieżnego (co nie dokonało dobrze) oraz stłuczone płaty czołowe. Neurolodzy nie dowierzali że tak prędko się wybudził i że tak prędko wracają funkcje poznawcze. W katetce zatrzymywal się 2 razy. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
gość
07-06-2017, 21:50:16

zapomnialam sie podpisać pod w/w Madzior. Przepraszam za literówki ale mi telefon zmienia słowa.
Początkująca
08-06-2017, 04:40:32

Madzior dziekuje 💛 Moj szwagier jest po wypadku . Wypadek byl 24.04 trzy dni po wypadku odstawili leki sedujace i wtedy szwagier sciskal rekami i prawa i lewa . Zle reagowal cisnieniem wiec leki wlaczyli ponownie . Spal przez 3 tyg . Po 3 tyg niestety nie wybudzil sie . Otwiera oczy ziewa kaszle kicha przelyka sline ale kontaktu brak , reakmi noga ( lewa po wypadku amputowali ) nie rusza nie sciska ( co mnie dziwi bo wczesniej to robil ) patrzy w jeden punkt, reaguje na bodzce lecz na bol nie . Byl w wstrzasie krwotocznym co spowodowalo niedokrwienia ( tk glowy z 25.04) ale kolejne tk z dnia 26.05 wykazalo prawie calkowita regresje zmian jedna zmiana utrzymuje sie ( jak cos napisze pelen opis tk ) ja wiem ze nie jestesmy lekarzami ale czy on ma jakies szanse ? Nie pil nie palil mlody 30 lat skonczyl 25.05 . Gdzie szukac osrodka dla takich osob ? Karmiony przez pega od wczoraj oddycha samodzielnie lezy nadal na it poniewaz 29.05 mial operacje miednicy i do tej pory nie mozemy go rehabilitowac . Reki lewej tez nie bo obojczyk zlamany . Stymulujemy zapachem dotykiem muzyka co dalej ?
gość
08-06-2017, 07:53:43

Beato a czy w ciągu tych trzech tygodni próbowali Go wybudzać czy sedacja byla ciągła? Czasami (wiedza od anestezjologa) pacjenci przy złamaniach kończynowych i miednicy wybudzają się później bo robią się zatory tłuszczowe (szpik z kości) . Na zator tłuszczowy nie ma leku musi sie to wchłonąć samo. Niektórzy lekarze twierdzą że heparyna w jakimś stopniu rozbija cząsteczki tłuszczowe. Powiem Ci jeszcze jedno z mojego doświadczenia , że lekarze z Oioomów niechętnie mówią jakie leku wyrażają i być może Twój szwagier jest "podsypiany" właśnie że względu na miednicy żeby za dużo się nie ruszał. Mojego brata podsypiali cały czas mimo że nam mówili że nie. Raz pielęgniarka zapomniała zastrzyku z białą emulsja (zostawiła na szafce) !!! Nam lekarze mówili że to jest bardzo żmudne proces , że to nie wygląda jak na filmach otwiera oczy i już . Faktycznie tak było. Przypadek mojego brata obieģl cały szpital . On się wybudził bardzo prędko (mimo tego że wtedy myśleliśmy że to trwa długo). Z perspektywy czasu teraz to dostrzegam. Mój brat będąc już na rehabilitacji spotkał "kolegów I koleżanki" którzy na oiomie wybudzali się dość długo . Widziałam płaczące matki mężów którzy z nadzieją codziennie wchodzili na oiom. Kiedy Łukasz był przenoszony na ortopedie żegnaliśmy się z tymi ludźmi życząc im abyśmy spotkali się za jakiś czas na rehabilitacji. Tak się stało jedną dziewczyna wybudził sie po 30 dniach . Potem dołączył kolejny kolega. Ogromnym atutem jest młody wiek Twojego szwagra. Neurony regenerują się powoli. Bardzo ważny jest w miarę możliwości jaką kolejek reh. ruchowa no spotkania i pobudza. Beata być może Twój szwagier potrzebuje jeszcze czasu. To wiem napewno że Was słyszy. Tak jak pisałam we wcześniejszych postach mój brat wybudził sie po tym jak przystawiłam mu do ucha telefon i mówił do niego mój syn a jego ukochany chrześniak. Czy szwagier ma dzieci? Jeśli tak nagranie je i puszczajcie mu do ucha. Każda zmiana pulsu, ciśnienia świadczy o tym że słyszy. My nieustan ie przytulaliśmy całowaliśmy , opowiadaliśmy mu że pojedziemy na wakacje w jego wymarzone miejsce. Nie poddawaj się. Zapytajcie Ordynatora jakie ma plany farmakologiczne żeby mu pomóc. Pamiętajcie też że On dostaje napewno silne środki przeciwbólowe i to też nie ułatwia mu powrotu. Bądźcie silni Wam też się uda, wierze w to mocno. Jeśli chodzi o ośrodki to ja niedoradze bo niewiem który mógłby być dobry. Pozdrawiam Madzior
gość
08-06-2017, 08:06:15

Beato mam jeszcze pytanie dlaczego szwagier miał operację miednicy dopiero po miesiącu? Madzior
gość
08-06-2017, 08:13:51

Beata każdy przypadek jest inny ale mój brat też miał złamany obojczyk i łopatke i po miesiącu od wypadku już miał rehabilitacje. Natomiast wcześniej na ortopedia przychodziło do niego trzech rehabilitantów i rehabilitował go w łóżku. Dopytajcie konkretnie o to i nie dawajcie się zbyć. Z doświadczenia wiem że rehabilitanci nie lubią przychodzić na Oiom. Przyciśnijcie lekarza bo moim zdaniem ręce u szwagra mogły by już być rehabilitowane. Madzior
gość
08-06-2017, 09:06:53

Jeszcze jedno Beato mój brat też niereagował na ból. Miał zaburzone czucie powierzchniowe również. Oprócz wielomiejscowych złamań(noga , obojczyk, łopatka, żuchwy, 9 żeber) stłuczone płuca (drenarz)i mięsień sercowy to miał ogromną ranę na podudzia wielkości 20×20 było widać ścięgna szef się rozszedł. Tą ranę na ortopedii codziennie mu czyścił chirurg skalpelem z martwicy na żywca a brat nic nie czuł. Mogliśmy go szczypac też nic nie czuł. Na zmiany opatrunku(ból) zaczął reagować dopiero po 1,5 miesiąca. Trzymajcie się . Jeśli będziesz chciała o coś pytać to śmiało. Jeśli będziesz chciała pogadać telefonicznie to też nie ma sprawy.Madzior.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: