Herman - stosowałam Alveo, stosowałam i stosuję nadal te oleje, które wymieniłam, stosowałam autoszczepionkę 2 x i na samym początku szczepionkę ogólną poleconą przez lekarzy /nie pamiętam nazwy = pseudowag? / naprawdę nie pamiętam nazwy/. Moje obserwacje są następujące: wszystkie suplementy diety, jak i alveo dawały poprawę. Alveo nadal stosuję, ale robię przerwy 1 butelka, 4 m-ce przerwy. Wiesz, każdy chce zarobić jak coś sporządzi na użytek ciężko chorych, a przecież na najciężej chorych, a jeszcze dzieciach zarabia się najwięcej, dlatego specyfiki, których wyprodukowania łącznie z myślą techniczną mogłoby kosztować np. 20-30 zł, to sprzedaje się za 110-180 zł. Tak samo jest ze sprzętem inwalidzkim - wózki, pionizatory itp. kosztują więcej niż samochody, po prostu świetny interes, co nie kupisz? Ja też na początku myślałam, że jak kupię np. elektryczny stymulator mięśniowy, lampę Zepptera itd., to kupię dla chorego zdrowie. Niestety nie kupiłam. Wracając do lekarza, jeśli on mówi, że suplementy diety, to nic, to uważam, że należy poszukać innego lekarza. Dieta i uzupełnienie diety jest bardzo ważne, większość naszych problemów zdrowotnych bierze się z nieprawidłowego odżywiania. Przy uszkodzeniu mózgu nieprawidłowo pracują wszystkie organy, odporność organizmu jest zerowa. Właśnie na początku choroby musimy zadbać o wszystko, jeśli organizm się wyrówna, to możemy odpuszczać. Co do leków przeciw spastycznych to należy być bardzo ostrożnym i jeśli to możliwe to schodzić powoli z ich podawania. W większości przypadków spastyka z czasem ustępuje. Nie wolno nagle odstawić tych leków. Wracając do odżywiania syna, to co wymieniłeś jest prawidłowe, dodałabym ryby i różne ziarna jak kminek, słonecznik, czarnuszka,pestki dyni, migdały, wszelkie orzechy,siemię lniane oraz surowe jajka /podbijać nimi zupy/.