nie przejmuj sie mam to samo ;)
najważniejsze że bóg dał życie ja to już się smieje z tego wszystkiego lubiałem grać w piłke grałem w klubie pryszedł moment teraz nie moge nic zawroty bicia serca podwójne widzenie no ale ŻYCIE chociaż naprawde często jest ciężko ;( ale trzymaj sie pozdro!

witajcie.
też miałam problem z podwójnym widzeniem trwało to około 2 miesięcy. Miałam robione różne badania,ale lekarze mówili,że wszystko jest okej. miłam robione 4x tomografie i rezonans magnetyczny i niby nic nie wykryło...
potem jednak okazało się że mam powiększony płyn rdzeniowo mózgowy...
miałam robioną punkcję potem badania okulistyczne i mam przepisane tabletki na zmniejszenie tego płynu w głowie. Diagnoza była: Podwyższone ciśnienie śródczaszkowe...
nie wiem czy to komuś pomoże ale chce po prostu powiedzieć o tym problemie bo też bałam się że strace wzrok...lekarze mówili że jeśli nie zgodze się na punkcję stracę wzrok całkowicie.
teraz mam uszkodzone dwie tęczówki,ale widze już normalnie. życze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.

witajcie.
też miałam problem z podwójnym widzeniem trwało to około 2 miesięcy. Miałam robione różne badania,ale lekarze mówili,że wszystko jest okej. miłam robione 4x tomografie i rezonans magnetyczny i niby nic nie wykryło...
potem jednak okazało się że mam powiększony płyn rdzeniowo mózgowy...
miałam robioną punkcję potem badania okulistyczne i mam przepisane tabletki na zmniejszenie tego płynu w głowie. Diagnoza była: Podwyższone ciśnienie śródczaszkowe...
nie wiem czy to komuś pomoże ale chce po prostu powiedzieć o tym problemie bo też bałam się że strace wzrok...lekarze mówili że jeśli nie zgodze się na punkcję stracę wzrok całkowicie.
teraz mam uszkodzone dwie tęczówki,ale widze już normalnie. życze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.

moja diagnoza to stwardnienie rozsiane!

witam

ja w ciagu roku miałam trzy epizody podwójnego widzenia po ok. 1 min- 2 min? czy ktos miał podobnie. mam zrobic badanie w kierunku SM( rezonans) oraz eeg w kierunku miastemi. poza tym boli mnie wiecznie kręgosłup szyjny i wiąże to z tym ale sama już nie wiem?

witam...miałem zapalenie zatok...leczyłem je przez 3 tygodnie,chodziłem na lampy,teraz inchalacje...pomogło troszke został ból przy skroni i nad okiem...od 2 dni widze podwójnie...okulista stwierdził ze ok wszystko...co to moze byc...albo dalej zapalenie zatok lub przedawkowanie lekami....

Polskich stron jest malo albo wcale na ten temat.ale jest sporo amerykanskich.ujmujac rzecz krotko,mozna powiedziec ze chore zatoki moga miec negatywny wplyw na widzenie.jest to spowodowane naciskiem pogrubionych zatok na oczodoly lub nerw wzrokowy.jedne z zatok znajduja sie za oczodolami i moga powodowac objawy podwojnego widzenia.

Witam Serdecznie,

Niestety mam podobny problem jak i reszta. Pierwszy raz "Atak" podwójnego widzenia miałam ok.5 miesięcy temu, trwał ok. tygodnia. Zostałam przebadana okulistycznie i neurologicznie. Wszystkie wyniki badań są ok. 6 dni temu podwójne widzenie powróciło:( Jestem umówiona na kolejną wizytę w szpitalu jak i na wizytę u specjalistu od pryzmatów.

Mam do was pytanie, ile trwał najdłużej u Was "Atak"??

Pozdrawiam Serdecznie

Beata

Witam jestem tu nowa. Mam podwójne widzenie od wielu lat. Początkowo wiązano to z migreną i z moimi naprawdę mocnymi bólami głowy. Okulistycznie jestem przebadana i nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości wzrok mam naprawdę dobry. A neurologicznie wykonanych parę badań MR i TK. Moje objawy podwójnego widzenia są okresowe miałam je na jesieni aż do wczesnej zimy i spokój teraz około 2 miesięcy ale tu znowu bach i jest podwójne widzenie. Czuję zawsze kiedy zbliża się atak i nigdy nie wiem jak długo to potrwa. Najdłużej trwało to 15 minut. Teraz mam skierowanie na badanie MR głowy z kontrastem. Owszem tamte badanie coś tam wykazywały ale nie nic poważnego z czego można by było postawić diagnozę. Bo od kilku lat jestem bez niej..Szok prawda>?Boję się atak gdy jestem na drodze bo nie zawsze jest gdie przystanąć i przeczekać i w sklepach też jest to bardzo uciążliwe!!!Co zatem robić?

to dajcie znać co Wam wyszło w tych badaniach. U mnie atak najdłuższy trwał do 3 minut ( na jesień) , a może to cukrzyca- hm? w październiku idę na rezonans ( mam nadzieję, że tam nic nie wyjdzie).
pozdr
Beata2:)