Naukowcom z Austriackiej Akademii Nauk ( Instytut Biotechnologii Molekularnej) udało się opracować technikę tworzenia w probówkach struktur, które są bardzo podobne do mózgu. W przyszłości mogą one pomóc w leczeniu chorób układu nerwowego.
Mózg wyhodowany w probówce może stanowić bardzo cenny model badawczy, pozwalający ocenić nie tylko procesy zachodzące w ludzkim mózgu ale także różnego rodzaju zaburzenia. „Małe mózgi” powstają z komórek macierzystych pluripotentntych. Rosną w hodowli tak długo jak chcemy - jest to regulowane poprzez dostarczanie tlenu oraz substancji odżywczych. Dzięki mózgopodobnym strukturom w przyszłości udałoby się testować nowe leki, ograniczyć ilość zwierząt wykorzystywanych do badania i pomóc pacjentom ze schorzeniami o podłożu neurologicznym.