Nowe badania sugerują, że wdychanie mentolu może pomóc w leczeniu Alzheimera. Wskazuje na to niedawne doświadczenie przeprowadzone na myszach. Naukowcy odkryli bowiem, że gdy myszy wąchały tę substancję, poziom interleukiny-1-beta – białka zaangażowanego w procesy zapalne – spadał.
Mentol, który wpływa na układ odpornościowy, może być skuteczny również w walce z chorobą Alzeimera. Okazuje się bowiem, że substancja ta zmniejsza stan zapalny w części mózgu odpowiedzialnej za pamięć.
Jak wyjaśnia dr Brett Osborn, certyfikowany neurochirurg, kierownik oddziału neurochirurgii St. Mary’s Medical Center w West Palm Beach na Florydzie, efekt wdychania mentolu wskazuje na poprawę funkcji poznawczych. Nawet krótka ekspozycja może wpływać na układ odpornościowy i zapobiegać pogorszeniu funkcji poznawczych, które występują u osób z chorobą Alzheimera.
Wydaje się, że mentol ma działanie immunomodulujące w korze przedczołowej – obszarze, który jest dysfunkcyjny u pacjentów z chorobą Alzheimera. Mówiąc dokładniej, w badaniu na gryzoniach wdychanie mentolu zmniejszyło obciążenie cytokinami (substancjami zapalnymi) w tym obszarze. Wynik? Mniej zaogniony mózg.
Ponieważ badanie przeprowadzone zostało na myszach, nasuwa się pytanie: czy badanie odnosi się również do ludzi? Jak twierdzi dr Osborn, niestety często zdarza się, że wyników nie da się przełożyć na człowieka: Istnieje wiele międzygatunkowych różnic genetycznych, anatomicznych, metabolicznych i fizjologicznych, które odpowiadają za to zjawisko.
Bez wątpienia jest to bardzo ważne odkrycie w dziedzinie medycyny i należy je kontynuować. Badanie pokazuje, że poprzez węch istnieje możliwość modulowania mózgu, jednak analiza jest zbyt wąska, by móc jednoznacznie określać pozytywny wpływ mentolu na walkę z chorobą Alzheimera.