Nierzadko mamy do czynienia z wielomiesięcznym opóźnieniem pomiędzy początkiem objawów miastenii a postawieniem rozpoznania tej choroby. Aby przyspieszyć ten proces, kluczowe jest, żeby lekarz rodzinny pamiętał o tym, że istnieje taka choroba, jak miastenia i skierował pacjenta z charakterystycznymi objawami do neurologa – podkreśla dr n. med. Piotr Szczudlik z Katedry i Kliniki Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Reklama: