Reklama:

zaburzenia pamięci, koncentracji, kojarzenia. (95)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
18-08-2008, 10:05:00

ja natomiast mam 24 lata i jestem przerażony moją pamięcią...
nie pamiętam zwykłych prostych czynności, powtarzam się, nie pamiętam filmów które obejrzałem, jak również dnia poprzedniego.
Ostatnio miałem taką sytuację która sprawiła, że zacząłem sie poważniej zastanawiać nad przyczyna...
Wyjechałem z dziewczyną na mazury w czwartek wieczorem, w piątek mieliśmy małą wycieczkę krajoznawczą, a wieczorem grilla...
Na tym że własnie grillu byłem bardzo mocno przekonany że przyjechałem dzisiaj (piątek) i od razu zaczał sie grill... zapomniałem o noclegu, wycieczce jak i całym dniu.. wiedziałem tylko że jestem na grillu i bylem święcie przekonany, że przyjechałem dzisiaj i że wszyscy chcą mi wmówić ze jest inaczej... po jakimś czasie uświadomiłem sobie ze faktycznie mają racje...
gość
25-09-2008, 10:13:00

Witam wszystkich,

mam 26 lat, jestem osobą wykształconą i pracującą na wysokim stanowisku, od ok. 1 roku zauważyłam jakby luki w pamięci co do słownictwa. Często przy rozmowie z innymi ludźmi brakuje mi podstawowych słów, długo się nad nimi zastanawiam, a często też przekręcę jakieś słowo i wyjdzie coś co nie istnieje. Przeraża mnie to, bo czuję cie otępiała intelektualnie, a zawsze miałam bogaty zasób słownictwa. Wszystkie czynności do wykonania zapisuję sobie żeby nic nie zapomnieć. Byłam u lekarza - internisty z tym problemem, to się zaśmiał i kazał mi zażywać lecytynę!!!
Zawsze dbałam o zdrowie i odpowiednia dietę, nie wiem co może być przyczyną takich objawów, ale zauważyłam że moja mama też często nie potrafi się wysłowić. Czy to może być jakaś choroba na tle genetycznym? Dziedziczna?
Cieszę si jednak że trafiłam na te forum, i wiem że nie jestem sama co ma takie problemy.
Chciałabym żeby jakiś lekarz się wypowiedział jakie potencjalne choroby mają takie objawy.
pozdrawiam wszystkich
gość
28-10-2008, 17:20:00

ja też mam ten problem .r.ównież wiele rzeczy nie pamiętam ;nawet z poprzedniego dnia długo sobie przypominam co robiłam gdzie byłam .chciałabym podnieść swoje kwalifikacje ale jak się uczyć .a najważniejsze jest że wstyd się przyznać że nie wiem np. o czym rozmawiałam z kimś .często myślę czy to się jeszcze nasili czy tylko tak pozostanie mam 38 lat ale te problemy chyba od zawsze tylko w szkole skłaniałam na lenistwo a teraz często patrzę i słucham oczym ktoś mówi ale nie wiele rozumiem i pamiętam z tego
gość
06-12-2008, 17:48:00


22-07-2006 o 10:14, gość :
Dzień dobry,

Od ok 2 lat obserwuję znaczne pogorszenia pamięci i ogromne obniżenie sprawności intelektulanej. Jest to w tej chwili dla mnie ogromny problem , z którego na razie zdaję sobie jeszcze sprawę.
Mam problem z zapamiętaniem przeczytanego tekstu i odtworzeniem sytuacji z dnia poprzedniego nie mówiąc już o braku pamięci długiej i krótkiej. Nie wiem co się dzieje i jak mogę sobie pomóc. Mam 33 lata, chorujęod x lat, na zapalenie tarczycy ( zapalenie tarczycy typu Haschimoto), systematycznie przyjmuję hormony.
pozdrawiam.
A.
gość
02-03-2009, 22:17:00

Witam

Mam 30 lat i od conajmniej 3-4 lat zauważam pogarszanie się pamięci oraz generalnie zdolności intelektualnych. Zapominam o wielu rzeczach i o ile wcześniej był to jedynie powód do żartów obecnie staje się to problemem w pracy zawodowej i w życiu towarzyskim. Pracuję w biurze, gdzie ważne jest aby wiedzić co i kiedy miało miejsce - niestety u mnie jest z tym kiepsko. Luki w pamięci dotycza wielu rzeczy i przybirają nieraz zatrważające objawy np widząc współpracowników na korytażu nie pamiętam czy widziałem już daną osobę w tym dniu i w związku z tym czy mam jej mówić dzieńdobry - śmieszne ale prawdziwe poza tym nazwiska, miejsca, nazwy - wszystko ulatuje...
Dodatkowo wyraźny spadek bystrości umysłu - nie "łapię" wielu rzeczy w rozmowach ze znajomymi, moje reakcję są spóźnione, nie potrafię dokonać szybkiej riposty, nie pamiętam co kiedyś mówiłem ani co ktoś do mnie mówił, co robiłem wczoraj - nad wszystkim musze się dłużej zastanowić wtedy mogę sobie przypomnieć ale nie zawsze. Ponadto trudności w nauce - pracując studiuję i przyswajanie wiedzy idzie mi bardzo ciezko. Szybko zapominam - "wkuwanie na pamięć" nie idzie już tak dobrze jak kiedyś.

Od wielu lat nie śnię (albo nie pamietam co śniłem) - kiedyś sny byly wyraziste, niemal rzeczywiste, pozostawały w pamięci jak żywe na wiele godzin) - teraz nic - sporadzyczne szczątki

Zauważyłem również wzrost nerwowości, szybko się irytuję.

Często odczuwam zmęczenie, nie chce mi się działać,

Nie wiem na ile moje doległiwości są związane z wielkiem lub indywidualnymi predyspozycjami - wiem że kiedyś było inaczej.

Z tego co wyczytałem trudno jest zdiagnozować co może być przyczyną takich objawów. Brak mikroelementów? Dieta? Tryb życia? Wpływ pola elektromagnetycznego? Być może jest to wynik wielu czynników które w sumie działają destrukcyjnie na organizam?

Tryb życia (zdeterminowany pracą)
- sen ok 6-7 h/dobę,
- praca przy komputrze - 6-7 h/dobę (praca) + 5-7h/dobę (dom)
- aktywność fizyczna - klasyczny model (dom-praca-zakupy-dom)
- niewiele zajęć dodatkowych, mało świeżego powietrza
- w pokoju gdzie śpię stoi telewizor 37 cali i komputer a w środku łóżko
- odżywianie w normie (wszystkiego po trochu), waga w normie


W czym tkwi przyczyna? Może macie podobne uwarunkowania? Może uda się znależć wspólne niekorzystne czynniki? Napiszcie!

Pozdrawiam
gość
09-06-2009, 10:45:00

mam 24 lata i idenrycznie. nie wiem co sie dzieje
zawalilem studia po 4latach, nie moge znalezc pracy stoje w miejscu jakbym obserwowal wszystko co sie dzieje dookola.straszne
gość
19-08-2009, 19:25:00

2 lata temu miałam zdiagnozowane hashimoto, ale w bardzo łagodnej formie. Niestety zamiast przejść pod opiekę endokrynologa, jedynie co jakiś czas sprawdzałam poziom tsh. Teraz mam efekty. Mimo, że poziom tsh z regóły mam w normie, to już zaczynają mi się problemy z koncentrcją, nieumiejętność zapamiętania imion i nazwisk (chyba, że naprawdę się postaram) i szybkie zapominanie wszelkich szczegółów - dat, nazwisk, zdarzeń... Studiuje i jestem pilotem wycieczek i jest mi coraz trudniej mimo, że mam 25 lat - więc wiek jak najbardziej produktywny. Poza tym mam problemy ze zdrowiem. Wystarczy, że ktoś na mnie kichnie, a już jestem chora. Praktycznie co najmniej raz w miesiącu jestem chora na coś... Wszystkim z hashi radzę nie ignorować tej choroby, bo nawet w tak łagodnej formie jak u mnie bardzo utrudnia życie.
gość
20-08-2009, 15:58:00

A ja tak mam od ZAWSZE. Zawsze mi brakuje slow, nigdy nie moge w 100% sie wyrazic, mam klopoty z pamiecia tez od zawsze. Wieeeele rzeczy nie pamietam, a za to czasem pamietam rzeczy zupelnie nieistotne. Jedno wielkie pomylenie i chaos. Moj ojciec tez taki jest, a o babci to juz nie wspomne. Ktos wie, co to moze byc?
gość
20-08-2009, 16:00:00

A ja tak mam od ZAWSZE. Zawsze mi brakuje slow, nigdy nie moge w 100% sie wyrazic, mam klopoty z pamiecia tez od zawsze. Wieeeele rzeczy nie pamietam, a za to czasem pamietam rzeczy zupelnie nieistotne. Jedno wielkie pomylenie i chaos. Moj ojciec tez taki jest, a o babci to juz nie wspomne. Ktos wie, co to moze byc?
gość
13-09-2009, 18:52:00

Jak bym czytala swoje objawy. Mam zaniki pamieci. Jak ktos do mnie mowi to czesto 90% ludzi nie rozumiem , jakby moj mozg sie wylaczal. Jedna z moch szefowych w pracy jak mi tlumaczy co mam zrobic to jak dziecku 5 letniemu. Jestem sekretarka i uniemozliwia mi to wrecz prace. Zeby nie to ze zapisuje wszytko w pracy to nawet 1/3 bym nie zrobila. Jesli ktos dzwoni to to zapisuje bo nie pamietam jak sie ten ktos nazywa i co chce , zapominam to juz w trakcie rozmowy. Mam czasami szumy w uszach. Moja doktor rodzinn mowi ze mam powiekszone zrenice , pytala sie nieraz czy cpam ale ja nic nie biore. Ostatnio mialam jedna zrenice wieksza od drugiej. Widze gorzej , zawsze dobrze widzialam a to tak szybko sie pogorszylo. Nie potrafie czesto odpowiedziec racjonalnie na czyjes pytania. Czesto mam pustke w glowie. Nie moge sie skoncentrowac . Kiedys byly to lekie objawy i dalo sie zyc ale teraz jestem po prostu przerazona. Otoczenie uwaza ze zachowuje sie jakbym miala 13 lat albo mniej. A dzis skonczylam 21. Pracuje , ucze sie, jestem wolontariuszka, zaczelam trenowac box. Ale nie wychodze na sparingi nie dostaje tam w glowe. Ale mialam kiedys kilka udezen w glowe. Poszlam do lekarza 3 raz jestem wyslana do neurologa a 2 z podejrzeniem padaczki. Gdy 1 raz trafilam do szpitala to nic nie znalezli . Tylko wtedy mialam utraty swiadomosci na kilka sekund i bolala mnie glowa. Nie wiem juz co sie dzieje . Do neurologa ide w pazdzierniku. Sama juz nie wiem co ze mna jest.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: