Reklama:

wyściółczak? (3291)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
27-01-2022, 13:44:11

Gratulacje!
Będzie dobrze wszystko z tyg na tydzień wruci zobaczysz/teraz ty masz dać z siebie wszystko/lekarze już zrobili swoje!
Ale się cieszę/odpoczywaj ściskam z irlandi😘
Początkująca
27-01-2022, 17:57:10

Gość 2022-01-27 12:04:59
Cześć,
Właśnie wróciłem z OIOMU. Mam przez 5 dni leżeć plackiem i dopiero we wtorek mają mnie próbować stawiać na nogi. Od pasa w dół praktycznie nic nie czuję, ale w miarę ruszam nogami. A pieczę jak cholera. Prawa ręka tez trochę zdretwiala, ale jakoś ujdzie. Długo to tak będzie?Co do guza maM się dowiedzieć na obchodzie.
Damian
Cześć. Damian, ja też tak miałam, tylko + jeszcze lewa ręka. Wstałam sama, 2 tygodnie chodziłam o chodziku. Teraz chodzę normalnie, ale mam odrętwiałe ciało od piersi w dół-włącznie z rękami. Czucie mam minimalne, ale podobno nerwy mają czas rok na regeneracje. Bądź dobrej myśli, jedz żebyś miał siłę wstać i zacząć chodzić. Dasz radę!!! Słuchaj rehabilitantki jak przyjdzie-bardzo fajna kobieta, na pewno dobrze doradzi. Trzymaj się!
Początkujący
28-01-2022, 13:20:14

Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Początkująca
28-01-2022, 15:13:41

samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Cześć. Możesz mi powiedzieć kiedy i w jakim odcinku miałeś operację? Twój stan podobny do mojego, ja mam też słabe czucie głębokie w rękach. Operacje miałam 8.10.21 w odcinku C4-C6, bardzo często boli mnie jeszcze szyja w tym miejscu. Pozdrawiam, Monika
gość
28-01-2022, 16:06:56

samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Ty to w ogóle miałeś super komfortową sytuację. Mi mówiono, że muszą naciąć worek oponowy i to on się długo regeneruje. W innym wypadku łatwo pęka i trzeba reoperowac. Staram się cały czas ruszać nogami, ale od pasa w dół to jak zalany betonem. Wkurza mnie, że nie mogłem porozmawiać do tej pory z dr Maliszewskim więc nie wiem jak poszła operacja.. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. Lekarze dyżurni nic nie wiedzą. Fizjoterapia z NFZ czy prywatnie?
Ty również się trzymaj i rośnij w siłę ;)
Damian
gość
29-01-2022, 08:14:20

Gość 2022-01-28 17:06:56
samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Ty to w ogóle miałeś super komfortową sytuację. Mi mówiono, że muszą naciąć worek oponowy i to on się długo regeneruje. W innym wypadku łatwo pęka i trzeba reoperowac. Staram się cały czas ruszać nogami, ale od pasa w dół to jak zalany betonem. Wkurza mnie, że nie mogłem porozmawiać do tej pory z dr Maliszewskim więc nie wiem jak poszła operacja.. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. Lekarze dyżurni nic nie wiedzą. Fizjoterapia z NFZ czy prywatnie?
Ty również się trzymaj i rośnij w siłę ;)
Damian
czy Twój wysciolczak był śródrdzeniowy??
gość
29-01-2022, 11:18:04

Gość 2022-01-29 09:14:20
Gość 2022-01-28 17:06:56
samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Ty to w ogóle miałeś super komfortową sytuację. Mi mówiono, że muszą naciąć worek oponowy i to on się długo regeneruje. W innym wypadku łatwo pęka i trzeba reoperowac. Staram się cały czas ruszać nogami, ale od pasa w dół to jak zalany betonem. Wkurza mnie, że nie mogłem porozmawiać do tej pory z dr Maliszewskim więc nie wiem jak poszła operacja.. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. Lekarze dyżurni nic nie wiedzą. Fizjoterapia z NFZ czy prywatnie?
Ty również się trzymaj i rośnij w siłę ;)
Damian
czy Twój wysciolczak był śródrdzeniowy??
Mój niestety srodrdzeniowy odcinek C1-C2
Damian
gość
29-01-2022, 13:00:15

Monika41 2022-01-28 16:13:41
samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Cześć. Możesz mi powiedzieć kiedy i w jakim odcinku miałeś operację? Twój stan podobny do mojego, ja mam też słabe czucie głębokie w rękach. Operacje miałam 8.10.21 w odcinku C4-C6, bardzo często boli mnie jeszcze szyja w tym miejscu. Pozdrawiam, Monika
Cześć. Ja miałem operację w czerwcu, odcinek c4-c5. Też podobne objawy do Waszych, ale większość już ustąpiła. Zostało lekkie odrętwienie i brak czucia w dłoni.
Co do bólu szyi to proszę zwracać uwagę na prawidłową postawę ciała, szczególnie podczas pracy, dłuższego siedzenia. To dosyć ważne aby nie nasiliły się inne problemy z kręgosłupem w tym miejscu. Fizjoterapeuta pewnie poleci też ćwiczenia na wzmocnienie mięśni.
Pozdrawiam, A.
Początkujący
29-01-2022, 14:43:25

Gość 2022-01-28 17:06:56
samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Ty to w ogóle miałeś super komfortową sytuację. Mi mówiono, że muszą naciąć worek oponowy i to on się długo regeneruje. W innym wypadku łatwo pęka i trzeba reoperowac. Staram się cały czas ruszać nogami, ale od pasa w dół to jak zalany betonem. Wkurza mnie, że nie mogłem porozmawiać do tej pory z dr Maliszewskim więc nie wiem jak poszła operacja.. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. Lekarze dyżurni nic nie wiedzą. Fizjoterapia z NFZ czy prywatnie?
Ty również się trzymaj i rośnij w siłę ;)
Damian
Hej, śródrdzeniowy c6/c7. Też byłem zabetonowany, teraz trochę odpuściło ale nadal jestem odrętwiały od pasa w dół. Fizjoterapeuta prywatnie, przyjeżdża do mnie do domu, kilka ćwiczeń robię sam.
Najbardziej mnie wkurza ten zakaz robienia czego kolwiek, tego co do tej pory. I tak min. 3 miesiące. Tylko odpoczywać i odpoczywać.
Pozdrawiam.
Tomek.
Początkujący
29-01-2022, 14:45:07

Gość 2022-01-29 09:14:20
Gość 2022-01-28 17:06:56
samolot75 2022-01-28 14:20:14
Damian, pchaj do przodu. Ile możesz ćwicz w szpitalu. Mnie postawili do pionu już w czwarte, w środę miałem operację. Bolało jak cholera mimo środków przeciwbólowych. Przez weekend doprowadziłem do stanu że mogłem poruszać się samodzielnie. Ma zaburzone czucia od pasa w dół, jestem odrętwiałe, boli mnie czasami głowa. Jestem teraz już w domu, dzisiaj pierwsze zajęcia z fizjoterapeutą. Ból pooperacyjny ustępuje, staram się bez przeciwbólowych. Trzeba się zaprzeć i głowa do góry. Potrzebny jest czas na powrót do zdrowia. Najważniejsze że operacja zakończyła się pozytywnie. Teraz wynik histo, potem kontrolny RM czy wszystko wycięte. Wszystko będzie dobrze.
Trzymaj się chłopie.
Pozdrawiam.
Tomek.
Ty to w ogóle miałeś super komfortową sytuację. Mi mówiono, że muszą naciąć worek oponowy i to on się długo regeneruje. W innym wypadku łatwo pęka i trzeba reoperowac. Staram się cały czas ruszać nogami, ale od pasa w dół to jak zalany betonem. Wkurza mnie, że nie mogłem porozmawiać do tej pory z dr Maliszewskim więc nie wiem jak poszła operacja.. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. Lekarze dyżurni nic nie wiedzą. Fizjoterapia z NFZ czy prywatnie?
Ty również się trzymaj i rośnij w siłę ;)
Damian
czy Twój wysciolczak był śródrdzeniowy??
Trochę dziwne ze ten twój doktor się nie pofatygowŁ do ciebie. Mój był codziennie, czasami 2,3 razy.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Ośrodek neurorehabilitacji z pegiem i tracho Lublin
Cześć.Syn jest po bardzo ciężkim urazie czaszkowo mózgowym ,po stabilizacji miednicy.Wybudzony od tygodnia z niewielką komunikacją typu wodzenie oczami I ściskanie prawą ręką.Szukamy ośrodka w okolicy Lublina neurorechabilitacji opieki całodobowej.Jakieś podpowiedzi może .Marta
gość
Bardzo bym prosiła o poradę.
Mama ma 60 lat choruje od roku, ręce opadają od poniedziałku zaczęła rehabilitację domową. Mam dziecko 10 letnie on na to wszystko patrzy jak mama robi się nie znośna nawet tramal nie pomaga na ból nóg.
Caspr2
Przeciwciała Caspr2 w surowicy, objawy neurologiczne i psychiatryczne, jeden lekarz twierdzi ze autoimmunologiczne zapalenie mózgu, w szpitalu nie chcą wdrożyć leczenia ze wzgledu na „zbyt dobry” stan pacjenta. Ktos pomoże ? Podpowie ?
gość
Proszę o pomoc i poradę
Matkę chorą na stwardnienie zaniku mięśni bocznych, z dnia na dzień jest coraz gorzej nawet tabletki przeciwbólowe nie działają mama robi się nerwowa wulgarna itp . Nie wiem co mam już robić.
Reklama: