Dziękuję. Dr Furtak z Bydgoszczy mówi że może się podjąć operacji ale ze wzgledu na obecne czasy nie wie kiedy dokładnie to będzie. To jest najgorsze. Tym bardziej że nie ma objawów więc są napewno bardziej pilne przypadki. Więc czekamy

Dziękuję. To dobrze że się podejmie bo to najlepszy z najlepszych. Też jeśli nie ma objawów to jest ok On bardzo wolno rośnie więc można poczekać. Czyli na następnej wizycie zdecyduje???

Nie wiadomo kiedy zapisał na listę oczekujących w kolejce ale teraz mało operacji robią przez pandemię i nie potrafił określić kiedy bd operacja. Teraz się spytamy chociaż mniej więcej kiedy to może być

No człowiek chciałby mieć to już za sobą i starać się żyć jak przed diagnozą. Ja mam guza w C2 nie wiadomo jeszcze co to może ependymoma może carvenoma. Najgorzej że lokalizacja słaba i nie wiem czy się doktor podejmie i czy warto ryzykować. Mam wizytę umówiona więc zobaczymy.

A u kogo wizyta?

I życie chyba już nie bedzie nigdy jak przed diagnoza

U dr Furtaka mam wizytę ale że jestem z Warszawy to też chce się skonsultować u prof. Bojarskiego. Wszystkie wizyty w styczniu. Wysciulczak jak dobrze wytną to zazwyczaj nie dorasta i mozna żyć bardzo długo. Tego trzeba się trzymać. Czy lekarz mówił jakie ryzyko operacji w Pani/Pana przypadku ????

Nie mówił bo rozmowa była telefoniczna z powodu kwaratnanny doktora dość krotka. Aczkolwiek można było odczuć pewność decyzji i słów co dało nadzieję

No właśnie jeśli on jest pewny to znaczy że krzywdy nie zrobi. Dużo neurochirurgów się boi podjąć ryzyka i przenosi lek na pacjenta co nie jest dobre. Bo my i tak żyjemy w strachu. Wysłał Pan/Pani skany impostem do dr Furtaka A on się odezwał??? Jeśli tak to po ilu tygodniach ??? Ja też wysłałam i czekam.

Tak wysłaliśmy około 2 tyg wcześniej kopie badania RM. I też niecierpliwie czekaliśmy po około 2 tyg zadzwonił po 20.