Reklama:

UTRATA MOWY po udarze mózgu (89)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkująca
02-10-2013, 19:27:01

Dyzartria-to mój problem. Nie afazja, ale chciałabym Panią wesprzeć. Z tego co mi wiadomo, to w afazji jest problem z "programowaniem", z prawidłowym nazywaniem rzeczy.
Chory musi przebyć znów drogę, którą podążał w przedszkolu ucząc się przyporządkować nazwy określonym przedmiotom itp.
Może Pani mu pomóc i życzę powodzenia,siły i samozaparcia-póki życia,póty nadziei.
Pozdrawiam!
gość
17-03-2014, 23:11:00

Witam - mój mąż miał udar niedokrwienny ponad półtora roku temu. Miesiąc leżenia na pododdziale udarowym na oddziale neurologii a potem 7 tygodni na oddziale rehabilitacyjnym. Ma porażoną prawą stronę oraz uszkodzenia ośrodka mowy i rozumienia. Długo by opisywać ile trzeba było się nachodzić aby cokolwiek się dowiedzieć jak sobie poradzić - nie tylko z chorobą męża ale z wszystkimi przeciwnościami, bo przecież to jest mocne uderzenie w całą rodzinę. Nagle wali się nam cały świat, przejażdżki rowerem czy wyjście na grzyby staje się nierealnym marzeniem niczym utopia. Co tydzień mamy wizytę u neurologopedy, każdego miesiąca 10 zabiegów w przychodni rehabilitacyjnej. w międzyczasie jeszcze mąż był dwa razy w szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym - 5 i 4 tygodnie. Miesiąc temu skończył 50 lat ... Na dzień dzisiejszy chodzi o kuli, ręka nadal jest niewładna i jeśli chodzi o mowę nie musi już długo zastanawiać się aby podać imiona domowników, ma własną mowę i jeszcze kilka słów które jest w stanie wykrzesać z siebie po dłuższym skupieniu - a gdy ćwiczymy w domu po kilkunastu minutach jest tak blady i zmęczony jakby fizycznie kilka godzin przepracował. A ja tak bardzo bym chciała, żeby potrafił tak jak kiedyś uśmiechnąć się i powiedzieć - choć Słonko, przytulę Cię bo po prostu chcę być przy Tobie - zamiast tego jest ej, a czasem po zastanowieniu że można innaczej - Renia ... bo ''choć tu'' już brzmi w "kosmicznej" mowie...
Pozdrawiam wszystkich którzy walczą o swych najbliższych
Wtajemniczona
19-03-2014, 13:15:58

Reniu, nie pozostaje nam nic innego jak dalej walczyć. Ja jak się to stało, to modliłam się żeby mąż mnie kochał i ze mną rozmawiał. Na dzień dzisiejszy ponad rok po wylewie, to chyba kocha, ale mowa nadal pozostawia wiele do życzenia. Mówi wyraźnie ale bardzo mało, nie nawiązuje rozmowy tzn. sam się pierwszy nie odezwie, o nic nie poprosi. A jak u Was z pamięcią? u nas tragedia. Pamięci bieżącej nie ma żadnej, wsteczna bardzo szwankuje.
Miejmy nadzieję, mózg regeneruje się długo, mówią, że do 7 lat, no to trochę jeszcze nadziei nam zostało
Pozdrawiam
gość
30-06-2014, 12:46:06

to chyba nie było w szpitalu w działdowie bo tam na neurologie przychodzi logopeda popatrzy i stwierdza ze nic sie nie da zrobic,tak sie spracuje pacjentowi poswieca 2-3 minuty
gość
30-06-2014, 20:35:12

Niezły aparat. A ordynator wie o tym?
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Początkująca
06-07-2014, 21:09:45

Reniu, Aneta....jestem pełna podziwu dla waszego samozaparcia i walki o normalność dla waszych bliskich...wiem, że tak trzeba bo innego wyjścia nie ma....Moja Mama miała liczne udary niedokrwienne mózgu, mowa dość szybko jej wróciła, ale niestety ruchowo było źle, potem krótka poprawa i znów źle...teraz leży już 2 lata. Dlatego życzę Wam dalszej wytrwałości i zadowalających efektów waszych wysiłków.
gość
12-07-2014, 07:07:10

Gość 2014-03-18 00:11:00
Witam - mój mąż miał udar niedokrwienny ponad półtora roku temu. Miesiąc leżenia na pododdziale udarowym na oddziale neurologii a potem 7 tygodni na oddziale rehabilitacyjnym. Ma porażoną prawą stronę oraz uszkodzenia ośrodka mowy i rozumienia. Długo by opisywać ile trzeba było się nachodzić aby cokolwiek się dowiedzieć jak sobie poradzić - nie tylko z chorobą męża ale z wszystkimi przeciwnościami, bo przecież to jest mocne uderzenie w całą rodzinę. Nagle wali się nam cały świat, przejażdżki rowerem czy wyjście na grzyby staje się nierealnym marzeniem niczym utopia. Co tydzień mamy wizytę u neurologopedy, każdego miesiąca 10 zabiegów w przychodni rehabilitacyjnej. w międzyczasie jeszcze mąż był dwa razy w szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym - 5 i 4 tygodnie. Miesiąc temu skończył 50 lat ... Na dzień dzisiejszy chodzi o kuli, ręka nadal jest niewładna i jeśli chodzi o mowę nie musi już długo zastanawiać się aby podać imiona domowników, ma własną mowę i jeszcze kilka słów które jest w stanie wykrzesać z siebie po dłuższym skupieniu - a gdy ćwiczymy w domu po kilkunastu minutach jest tak blady i zmęczony jakby fizycznie kilka godzin przepracował. A ja tak bardzo bym chciała, żeby potrafił tak jak kiedyś uśmiechnąć się i powiedzieć - choć Słonko, przytulę Cię bo po prostu chcę być przy Tobie - zamiast tego jest ej, a czasem po zastanowieniu że można innaczej - Renia ... bo ''choć tu'' już brzmi w "kosmicznej" mowie...
Pozdrawiam wszystkich którzy walczą o swych najbliższych
Wspaniale walczycie i na pewno wygracie. Słońce pojawia się już na horyzoncie.
Siły i wytrwałości życzę.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Wtajemniczona
13-07-2014, 20:40:54

za romankiem powtórzę - wytrwałości i cierpliwości - bo to słowa klucz...
i niewiary w słowa neurologów :) :)
Początkujący
14-07-2014, 12:14:02

Ahh takie historie potrafią podnieść ludzi na duchu, trzymam za Was kciuki moi drodzy!!!
-------------------------------------------------------
[url=http://www.granit-kempinski.pl/oferta/plyty-chodnikowe.html/] Płyty chodnikowe[/url] Sprawdź!
gość
04-11-2014, 22:20:17

Witajcie, czytałem wasze historie z zaciekawieniem. Jestem fizjoterapeutą. Wspólnie z żoną - pedagogiem/psychologiem prowadzimy pod Warszawą ośrodek, w którym organizujemy turnusy logopedyczne. Nazywamy się "Pierwsze Słowo".
Obecnie pracujemy z dziećmi, mamy super efekty.
Piszę o tym, bo wyspecjalizowaliśmy się w terapii mowy u dzieci niemówiących, również z autyzmem. Część z nich ma zaburzenia afatyczne. Chcielibyśmy spróbować naszej metody na dorosłych po udarach jako nowa droga rozwoju zawodowego.
Łączymy torowanie głosek (super metoda - terapeuta dłońmi układa usta pacjenta odpowiednio do wypowiadanych słów - jest to bardzo stymulujące dla mózgu), masaże logopedyczne, ćwiczenia logopedyczne, terapię ręki, terapię zajęciową, zajęcia ukierunkowane na rozumienie języka. Wszystko ukierunkowane ściśle na rozwój mowy i bardzo intensywnie.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: