Często bywa niestety tak, że im gorszy stan pacjenta, tym mniejsze zainteresowanie taką osobą ze strony lekarzy, szkoda dla takiej osoby specjalistycznych badań a nawet lekarstw i to bez względu na wiek. Na szczęście z tego co piszesz z babcią nie jest tak źle, teraz trzeba pilnować tylko aby miała odpowiednią opiekę i tego niestety musi pilnować rodzina. Starajcie się być jak najczęściej u babci, upewnijcie się, że ma robione wszystkie badania, w tym przede wszystkim
rezonans magnetyczny głowy, że dostaje odpowiednie lekarstwa. Najlepiej dowiedzieć się jak się sprawy mają u jakiejś miłej pielęgniarki, a jeśli są z czymś problemy, to najlepiej pogadać z ordynatorem, bo to on o wszystkim decyduje. W każdym szpitalu są rehabilitanci, chyba babcia mogłaby mieć już rehabilitację przyłóżkową - im wcześniej, tym lepiej, to samo z neurologopedą.
Jeśli babcia nie wstaje, to ważne, żeby miała materac przeciwodleżynowy ! Poza tym ważne jest, aby teraz nie przyplątały się jakieś infekcje, na które osoby w takim stanie są podatne, np. zapalenie płuc- może na początku przydałoby się opłacić dodtkowo pielęgniarkę na dyżur nocny ? Poza tym dbajcie o jedzenie, bo z tym szpitalnym bywa różnie - na szczęście babcia sama je, ale przynoście jej np. soki, wodę i coś co lubi. Pytajcie o wszystko personel, pilnujcie, aby wszystko było jak należy, a będzie dobrze. Babcia, przedwojenny materiał, powinna wyjść z tego (wiem coś o tym). Pozdrawiam i zdrowia dla babci.