Reklama:

TORBIEL PAJĘCZYNÓWKI :( JAK MAM ZYC?? (514)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
20-07-2012, 21:38:56

U mnie wykryto torbiel w rejonie lewego hipokampa gdy mialam 16 lat, prawdopodobnie mam ją od urodzenia. Torbiel ta wywołuje u mnie napady padaczkowe gdyż uciska nerwy. Na początku się załamałam, gdyż bylam osoba trenującą koszykówke i biegi musiałam z tego zrezygnować bo napady byly dość częste ale teraz zdarzają się bardzo rzadko. Myślę że dużą rolę odegrało pozytywne nastawienie, ponieważ od dłuzszego czasu znów zaczelam uprawiać sport( pływanie i tenis) oczywiście relaksacyjnie i zawsze z kimś w razie czego. Ale robie to co lubie i myslę że to poprawia nastawienie do życia i nasz organizm inaczej działa jak jesteśmy szczęśliwi. Każdy z nas jest innym przypadkiem, a ja chciałam się podzielić z Wami moim podejściem do choroby. I na koniec pamiętajcie nie mozna się poddawac i uzalać nad sobą to wcale nie pomaga a chyba tylko szkodzi. Trzymajcie się Kochani. Pozdrawiam
gość
20-07-2012, 21:55:04

Alkohol i papierosy NIE. Chociaż ja palę a i czasem piwka, wina czy drinka się napije oczywiście w malych ilościach. Duża dawka alkoholu przemęcza ogranizm ( głowę ) i powoduje różne objawy choroby.
gość
13-11-2012, 20:53:51

Witam mam 17 lat niedlugo 18 i wykryli u mnie tyle chorób ze to masakra ;/ Pierwszą chorobą jest tetniak pajęczynówki Druga choroba jest Torbiel pajeczynówki nie wiem czy to to samo czy nie ale boje sie troche .... Nastepna choroba jest to Rozlegle zapalenie lewej zatoki szczekowej . I ostatnia chorobą jest to problem z okiem siatkówka mi sie odkleja . Po nadtto miewam napady padaczkowe . Prosze o jakies podpowiedzi i tym podobne z gory dziekuje . Patryk Sz.
gość
15-01-2013, 21:29:45

Hej też mam torbiel pajęczynówki-od urodzenia podobno bo zniekształciła mi jeden płat mózgowy, przez nią mam padaczkę -jestem epi.Mam 32 lata, o chorobie i torbieli dowiedziałam sie 5 lat temu. Mam dobrze dobrane leki,ataków nie mam wogóle, często za to boli głowa, zero alkoholu -bo nie wolno pić, i ogólnie bardzo żle znoszę brak snu. Ale da się żyć. Głowa do góry. Gdy sie dowiedziałam zachorowałam na depresję. To był dopiero dół. Całe życie byłam zdrowa , ale w szpitalu na badaniach poznałam tylu młodych ludzi, którzy cierpieli 1000 razy gorzej niz ja, wtedy zrozumiałam jakie mam w życiu szczęście.
gość
20-02-2013, 11:21:00

Niedawno wykryto u mnie torbiel pajęczynówki w ok. zbiornika móżdzkowo-rdzeniowego. Ma ok 3,5 cm/1,5cm. Bóle głowy są straszne, nie wiem jakie leki brać, bo mój lekarz przepisał mi jedynie Ketonal. Może ktoś mi coś poradzi? Jestem przerażona
gość
31-03-2013, 21:22:49

Witam. Trochę późno odp. ale może jeszcze aktualne.
U mnie też stwierdzono torbiel podpajęczynówki w okolicy skroniowo - czołowej, co prawda nie jest duży bo ok. 1 cm, ale przez ok. 2 miesiące przed wykryciem na TK miałem bardzo silne bóle głowy - jedni kierowali mnie do laryngologa a inni do neurologa. Po wizycie u neurologa (pół roku raz w tyg.) okazało się że bóle nie pochodzą od torbieli!!! Wykonałem dodatkowo inne badania - SZCZEGÓLNIE WARTO ZBADAĆ KRĘGOSŁUP!!!!!! u mnie akurat okazało się że bóle głowy, na które ketonal nie pomagał nawet na chwilę i umiejscowiały się w okolicach torbiela pochodzą od kręgosłupa szyjnego - zniesiona lordoza. Leki które dostałem od neurologa miały działać przeciwbólowo, a nie działały, dopiero leki które dostałem na kręgosłup poskutkowały, nie do końca ale da się funkcjonować, a głowa i tak boli na ogół wieczorem po całym dniu, więc proponuję wykonać inne badania bo ból mimo że wskazuje na torbiel nie musi od niej pochodzić. Pozdrawiam.
gość
06-05-2013, 17:18:30

Witam
Moj przypadek to torbiel pajęczynówka o rozmiarach 7x6x5 płatu skroniowo czołowego. Bóle głowy pojawiają sie codziennie, uczucie przelewania itd. A jestem po operacji endoskopowej przeprowadzone w klinice na ul. Borowskiej we Wrocławiu 5 miesiecy temu. Teraz jestem pod opieka neurologa, mialem przepisane leki Divascan( nie pomagał) i teraz jestem pod Sympramolem( biore go od niedawna, wiec jeszcze nie mam wiarygodnych rezultatow) Ogólnie rzecz biorąc neurochirurg powiedzial mi, ze skonczyl swoja prace i teraz musze być pod opieka neurologa i dobrać leki. Bóle głowy są niekiedy naprawde nie do wytrzymania, osłabienie organizmu, wysokie cisnienie itd... ale coz, życ jakos trzeba. Mam 21 lat
Pozdrawiam
Marcin
Jeśli ktos chciałvy sie skontaktować w razie chęci wymiany poglądów, doświadczen itd, to podaje swoje gg 43851593
gość
11-05-2013, 00:25:36

A jestem prze operacją endoskopwą na Borowskiej we Wrocławiu .Mam ogromną torbielMam nadzieję,że bedzie dobrze.Boję się jak cholera.
gość
16-05-2013, 17:38:46

Mam 15 lat , od urodzenia mam mała torbiel pajenczynowki , do tego wodogłowie i wstawiona zastawke . Torbiel jest mala wiec na nic nie uciska . Moj brat ktory ma 23 lata dowiedzial sie ze tez ma torbiel od urodzenia , tylko ze kilka razy wieksza , mial operacje , tez sie bardzo bal . Ale po operacji bylo wszystko ok . Przez pewien czas boli miejsce po operacji , nie ma sie czego bac , neurologow w polsce mamy najlepszych! :)
gość
28-06-2013, 09:55:06

Jestem 8 dni po operacji endoskopowej torbieli.Była duża i uciskała na mózg. Na początku czułam się w miarę dobrze. Teraz chodzę jak pijana,mam osłabione mięśnie. Ile czasu regenerowaliście się po takiej operacji? Bądź co bądź mało inwazyjnej. Proszę o odpowiedź boję się, że coś się nie udało..

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Dziwne bóle głowy
Czesc! 2msc temu byłam na kontroli u ginekologa. Z wynikami krwi. Tam wyszła wysoka prolaktyna. Plus bóle głowy, problemy z oczami jakby ucisk i lekka mgła. Przez 3min tak mi się robi. W dodatku mrowienie/drętwienie lewej strony twarzy. Głowa boli mnie przedewszystkim na czubku ( ciemieniowej) ból nie jest ciągły.
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
Reklama: