25-07-2008 o 11:55, gość :
19-07-2008 o 21:49, gość :
08-07-2008 o 20:15, gość :
Witaj. Piszę do Ciebie , ponieważ domyślam się co w tej chwili przeżywasz. Sama niedawno stałam przed konieczności podjęcia takiej decyzji (torbiel pajęczynówki miałam ogromną 10x9x5 cm). Oczywiście prof przedstawił mi wszystkie ryzyka i zagrożenia, ale w porównaniu do konsekwencji jakie mogły wyniknąć z nieoperowania były niewspółmierne (na korzyść zabiegu). Jestem w tej chwili 2 tygodnie po operacji i wszystko jest ok. Byłam operowana w Bydgoszczy i tylko ten szpital polecam. Zabieg przeprowadzany był endposkopowo, tak więc ryzko było minimalizowane jak tylko możliwe, a w dodatku kwestia obciania i golenia skóry głowy była naprawdę minimalna (w tym szpitalu ku mojemy zdziwieniu lekarze również myśleli o takich sprawach i dbali o psychikę pacjenta - w szczególności jeśli chodzi o kobiety). Oczwyiście nie każdy przypadek jest taki sam, ale polecam z całego serca konsultacje u prof. Harata. Jeśli stwierdzi, że Twój przypadek nie jest operacyjny, to możesz spać spokojnie, a jeśli skieruje Cię na zabieg - jest to wiarygodne. Na włane oczy widziałam w klinice jakimi przypadkami się zajmują i jakimi fantastycznymi sepcjalistami są Ci lekarze. pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
Cześć! Jak długo utrzymywały się u Ciebie bóle głowy po operacji? I czy były one bardzo silne?
Bóle były przez kilka dni, teraz (ok miesiąc po operacji) również się zdrzają, ale może to trwać do ok 3-6 miesięcy. Oczywiście trzeba wszystko dokładnie obserwować, jakie są to rodzaje bólu, jaka jest częstotliwość itd. pozdrawiam
Cześć,
Proszę napisz jak się czujesz teraz po operacji, czy masz bóle, napady, czy torbiel się odnawia (rośnie) etc. Jeśli możesz, podaj telefon, chętnie porozmawiam. Z góry dziękuję
Mój mail: j-budek@o2.pl