Witam , biorę tegretol od kilkunastu lat , dokładnie od 18-tego roku życia , gdy nie miałem jeszcze 19 lat zacząłem łysieć na zakolach , teraz mam 34 lata i włosy mam już właściwie tylko z boku i z tyłu , mimo stosowania aminexilu i wielu innych preparatów , co ciekawe nikt w mojej rodzinie i od strony matki i ojca nie gubi włosów ( chyba że jest w słusznym wieku) Może więc faktycznie to wina tegretolu , tym bardziej że w ulotce przewiduje się takie skutki uboczne.
Reklama:
tegretol = wypadanie wlosow + tycie (39)
Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta
gość
20-01-2010, 13:59:13
Witam , biorę tegretol od kilkunastu lat , dokładnie od 18-tego roku życia , gdy nie miałem jeszcze 19 lat zacząłem łysieć na zakolach , teraz mam 34 lata i włosy mam już właściwie tylko z boku i z tyłu , mimo stosowania aminexilu i wielu innych preparatów , co ciekawe nikt w mojej rodzinie i od strony matki i ojca nie gubi włosów ( chyba że jest w słusznym wieku) Może więc faktycznie to wina tegretolu , tym bardziej że w ulotce przewiduje się takie skutki uboczne.
gość
02-02-2010, 15:56:10
Czytam Wasze wypowiedzi i wydaje mi się, że nie ma do końca reguły, jak z przyjmowaniem wszystkich innych leków. Ja biorę Tegretol od ponad dwóch lat w dawce 200-0-400 i nie zaobserwowałam żadnych skutków ubocznych. Często boli mnie głowa, ale zanim zaczęłam go brać, ból równie często mi dokuczał. W moim przypadku Tegretol zatrzymał wszystkie napady:) od 2 lat jest spokój, czego wszystkim życzę. Dużo zdrowia. Pozdrawiam. M.
gość
23-02-2010, 05:44:39
biore tegretol od ponad roku ... nie zdiagnozowane omdlenia i utraty przytomnosci, bez objawow padaczki ... EEG EKG tomograf i inne jak u zdrowego czlowieka ... utrata przytomnosci wystepowala kazdego dnia czasem nawet 2 X 1-5 min. ... od kiedy biore, to nigdy nie upadlem ... brak skutkow ubocznych ... biore jedna tabletke rano 200. pozdrawiam
Początkująca
25-02-2010, 22:38:22
Ja, na tegretol nie mogę narzekać ataki po nim ustały na trzy lata. Jak, ja zaczynałam go brać 20 lat temu był nowością. Dostać go można było z darów albo w niemczech.
gość
10-05-2010, 17:58:31
Hej ;)
W lutym lekarze stwierdzili u mnie padaczkę. Od tamtej pory przyjmuję Tegretol. Przyznam szczerze, że mam mieszkane uczucia jesli chodzi o ten lek. Z jednej strony jestem nawet zadowolona, bo napady, omdlenia ustąpiły, ale z drugiej strony...zawroty głowy- rzadko, ale jak sie pojawią to potrafią męczyć przez cały dzień, gwiazdki przed oczami, brak koncentracji, poza tym mimo, że jem mniej niz kiedyś od lutego przytyłam 6 kg i na twarzy pod nosem zaczęły mi się pojawiać...włosy. Nie czuję się z tym komfortowo. Poza tym nie mogę przyjmować żadnych tabletek antykoncepcyjnych! Tak przynajmniej twierdzi moja pani ginekolog...Nie dość, że czuję się niezbyt dobrze ze swoim ciałem, to na dodatek nie mogę się zupełnie odpręzyć w czasie stosunku, bo mimo wszystko boję się ciąży i nie zamierzam zostać matką. Moj partner ma uczulenie na prezerwatywy!
gość
10-05-2010, 17:58:38
Hej ;)
W lutym lekarze stwierdzili u mnie padaczkę. Od tamtej pory przyjmuję Tegretol. Przyznam szczerze, że mam mieszkane uczucia jesli chodzi o ten lek. Z jednej strony jestem nawet zadowolona, bo napady, omdlenia ustąpiły, ale z drugiej strony...zawroty głowy- rzadko, ale jak sie pojawią to potrafią męczyć przez cały dzień, gwiazdki przed oczami, brak koncentracji, poza tym mimo, że jem mniej niz kiedyś od lutego przytyłam 6 kg i na twarzy pod nosem zaczęły mi się pojawiać...włosy. Nie czuję się z tym komfortowo. Poza tym nie mogę przyjmować żadnych tabletek antykoncepcyjnych! Tak przynajmniej twierdzi moja pani ginekolog...Nie dość, że czuję się niezbyt dobrze ze swoim ciałem, to na dodatek nie mogę się zupełnie odpręzyć w czasie stosunku, bo mimo wszystko boję się ciąży i nie zamierzam zostać matką. Moj partner ma uczulenie na prezerwatywy!
gość
19-05-2010, 17:27:41
Chorowałem na padaczkę od 19 r. ż. Przez 8 lat brałem Depakine Chrono ale nic sie nie poprawiało. Ataki dalej były małe i duże. Myslałem że tak będzie do końca życia. Zmieniłem lekarza i od razu przepisał mi Tegretol. Przy przechodzeniu na niego, zwiększając dawkę na samiutkim początku raz dziwnie sie poczułem, sufit sie przesuwał. Ale wszysściutkie ataki mi ustapiły. Po 3 latach zażywania lakarz stwierdził ze mogę zacząć zmniejszać dawkę. Odstawiłem go, teraz nic nie biorę. Ataków żadnych nie mam. Dla mnie to było świetne lekarstwo, które polecam. Żałuję ze wczesniej nie zmieniłem lekarza i lakarstwa i musiałem sie tak męczyć i tyle życia przeleciało bez sensu.
Tegretol jest OK. Napewno nie uzależnia. Brałem 200-0-400, bo ataki miałem najczęściej w nocy. Pozdrowienia.
gość
28-06-2010, 15:04:35
choruje na padaczke od roku. biore dawke leku 1500mg na dobe depakine chrono. ostatanio bardzo zaczely wypadac mi wlosy..;/ moj neurolog powiedzial iz jezeli to nie ustopi zmienimy lek na inny..
gość
19-06-2013, 18:05:26
Kropka2005 2009-02-24 16:51:00 Wszędzie i wszystkim będę powtarzać, aby do końca nie wierzyli lekarzom, którzy szybko stawiają diagnozę: padaczka. Też mialam postawioną taka diagnozę po jednym badaniu EEG. Brałam tegretol 2x400. Czułam sie okropnie: zawroty głowy, senność, tycie, opuchlizna nóg, brak koncentracji, otępienie, mogłabym tak długo. Na szczęście udałam się do doktor Majkowskiej w Warszawie, a potem do doktora Czapińskiego w Krakowie i podważono tę diagnozę, dziwiąc się przy tym, że wlepiono mi taki lek i to w takiej dawce. Moje nieprawidłowości w zapisie EEG są typowe dla migreny! Nie biorę już od prawie dwóch miesięcy tego wstrętnego tegretolu i czuję się wspaniale! Wszystkie objawy ustąpiły. Życzę zdrowia, a jeśli szwankuje, to dobrych lekarzy na Waszych drogach!
gość
01-02-2015, 13:49:01
Biorę tegretol od 2 miesięcy. MAm okropne bóle głowy i drętwienia głowy. ataki trwają parę dni a potem jakoś da się żyć prze 2 tygodnie i znowu. Tegretol trochę pomagał, niestety skutki iboczne są wyraźne. Naz małej dawce to tylko lęki, dezorientacja, zmęczenie. Na silnej to już zaczęły pojawiać się psychozy, człowiek wie że to przez lek ale nie jest w stanie przejść 5 metrów. Po jednym z takich ataków po dużej dawce 3 x 400mg odrzuciłem lek i wtedy pojawiło się najdorsze. Takiego bólu nie przerzyłem nigdy. Rozrywało mnie i wyginało. Myślałem że nie dam rady tego przerzyć. I jeszcze całkowite osłabienie. Co teraz robić? Mam ten prądy w głowie od kilku miesięcy a już nie daje rady. Wszystko się sypie. Człowiek wariuje. Cięzko iść do pracy. Chce się krzyczeć z bólu a jeszcze strach że ludzie pomyślą że jest się jakimś wariatem. Czy jest jakiś sposób na to? Czy jest jakiś mniej inwazyjny lek???? Proszę o informacje
Krist
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.
ZOBACZ INNE DYSKUSJE
gość
Ucisk w głowie, co to może być?
Jestem mężczyzną, mam 26 lat i od jakiegoś czasu odczuwam dolegliwości w lewej części głowy. Odczuwam je w zasadzie cały czas, raz mocniej, raz słabiej. Na szyi z tyłu po lewej stronie mam guzki, które zmieniają swój rozmiar. Lekarz rodzinny mówi, że to mogą być mięśniowe zgrubienia od złej pozycji, ale... mam szumy uszne właśnie promieniujące jakby od tej szyi na głowę, szczególnie przy odchylaniu głowy w prawo. Odczuwam ucisk w głowie z lewej strony, w skroni i na czubku głowy, a także w oku (okulary, większa wada wzroku w lewym oku). Słyszę czasem pukanie w lewym uchu, takie pulsowanie. Ból głowy nasila się czasem przy nachyleniu, niekiedy odczuwam takie ukłucie lub uczucie ciepła bez zmiany pozycji. Zdarza się też mgła mózgowa. Badania krwi, moczu, ciśnienie, EKG, echo serca, tętnic szyjnych, badania okulistyczne - wszystko w normie. Lekarz rodzinny nie widzi powodu do skierowania do neurologa, twierdzi, że to problemy związane z przeciążeniem kręgosłupa - mam pracę głównie siedzącą. Czy to może być tętniak? Mam też problemy stomatologiczne, czy to może być od tego?
gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry,
miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami).
-Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej.
Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów.
Pozdrawiam
gość
Początek diagnostyki
Witam , zmiany wykryte w sumie przypadkowo w RMagnetycznym w odcinku lędźwiowym 1.5mm prawdopodobnie wyściolczak.
Był robiony RM głowy, RM kręgosłupa szyjnego i piersiowego 6 m-cy temu ( czysto ) odebrane wyniki teraz samego lędźwiowego ponownie i 1.5mm taki sam jak pół roku temu wynik...
Co dalej?
Jakie są dalsze postępowania...
Oczywiście neurolog i neurochirurg będzie konsultacja
Ale jak to co robić na co się nastawić ??
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry,
Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów.
Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione.
Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów.
Będę bardzo wdzięczna za każdą informację.
Z poważaniem,
Dorota Kozak
Powiązane
Reklama:
POWIĄZANE ARTYKUŁY
POWIĄZANE PORADY
CIEKAWOSTKI
Reklama:
Reklama: