Reklama:

tegretol = wypadanie wlosow + tycie (39)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
29-11-2008, 19:16:00

Miałam wykonywane 2 razy EEG i wyszło nieprawidłowe. Dokładnie nie pamiętam jak było to opisane. Byłam u neurologa i właśnie to martwi mnie najbardziej. Powiedział że musimy zrobić rezonans...nie chciał wszystkiego mówić...Dlatego tez pisze. Czekam na wyniki rezonansu i umieram ze strachu. Każde wstawanie było koszmarem...ogromne zawroty głowy, czarno przed oczami, drętwienie ciała, jakby wszystko zatrzymało się w jednej chwili. Czy to może być coś innego niż padaczka? dzięki za odpowiedź i proszę o następną
gość
24-02-2009, 09:21:00

Początkująca
24-02-2009, 15:51:00

Wszędzie i wszystkim będę powtarzać, aby do końca nie wierzyli lekarzom, którzy szybko stawiają diagnozę: padaczka. Też mialam postawioną taka diagnozę po jednym badaniu EEG. Brałam tegretol 2x400. Czułam sie okropnie: zawroty głowy, senność, tycie, opuchlizna nóg, brak koncentracji, otępienie, mogłabym tak długo. Na szczęście udałam się do doktor Majkowskiej w Warszawie, a potem do doktora Czapińskiego w Krakowie i podważono tę diagnozę, dziwiąc się przy tym, że wlepiono mi taki lek i to w takiej dawce. Moje nieprawidłowości w zapisie EEG są typowe dla migreny! Nie biorę już od prawie dwóch miesięcy tego wstrętnego tegretolu i czuję się wspaniale! Wszystkie objawy ustąpiły. Życzę zdrowia, a jeśli szwankuje, to dobrych lekarzy na Waszych drogach!
Ania23
gość
12-03-2009, 01:49:00

A ja Tegretol zażywam zupełnie z innego powodu ,mianowicie mam kłopoty z alkoholem to znaczy wypijałam go dużo za dużo .Gdy nie piłam byłam przygnębiona ,rozdrażniona czasami agresywna ,rozbita emocjonalnie .Więc znowu sięgałam po alkohol, aby zatrzeć wrażenie beznadziejności .A że jestem "oporna" na terapie ,psychologów ,mitingi i panicznie bałam się grup AA.Postawiłam na Tegretol w moim przypadku działa wspaniałe ,fakt nie odczuwam po zażyciu leku żadnych ubocznych skutków .Biorę go na poprawę nastroju (bo również takie jest jego przeznaczenie) ,wycisza mnie i co ważne nie pije od kilku miesięcy .Muszę napisać jeszcze jedno Byłam Zaskoczona Skutecznością tego leku. Lecz wiadomo- na każdego może on inaczej działać .

Pozdrawiam
gość
12-03-2009, 01:51:00

A ja Tegretol zażywam zupełnie z innego powodu ,mianowicie mam kłopoty z alkoholem to znaczy wypijałam go dużo za dużo .Gdy nie piłam byłam przygnębiona ,rozdrażniona czasami agresywna ,rozbita emocjonalnie .Więc znowu sięgałam po alkohol, aby zatrzeć wrażenie beznadziejności .A że jestem "oporna" na terapie ,psychologów ,mitingi i panicznie bałam się grup AA.Postawiłam na Tegretol w moim przypadku działa wspaniałe ,fakt nie odczuwam po zażyciu leku żadnych ubocznych skutków .Biorę go na poprawę nastroju (bo również takie jest jego przeznaczenie) ,wycisza mnie i co ważne nie pije od kilku miesięcy .Muszę napisać jeszcze jedno Byłam Zaskoczona Skutecznością tego leku. Lecz wiadomo- na każdego może on inaczej działać .

Pozdrawiam
gość
13-03-2009, 09:33:00

Witam! mam 18 lat i od pol roku przyjmuje tegretol nie zauwazam u siebie zadnych skutkow ubocznych (przynajmniej wydaje mi sie ze wszystko jest ok) atak mialem 2 razy jak dotad (w odstepie roku od siebie) mialem robione eeg dwukrotnie i za pierwszym razem wynik byl negatywny a 2 kiedy juz bralem lek stwierdzono brak ognisk napadowych po modyfikacji polekowej bylem z tym wynikiem u neurolog prywatnie i szczerze mowiac to nic mi nie powiedziala... rezonans magnetyczny mialem dobry i do konca nie stwierdzono u mnie padaczki ale niestety sa takie podejrzenia...

Zycze wszystkim zdrowia

pozdrawiam Adam
gość
13-03-2009, 10:55:00

Moj 4 letni syn bierze TEGRETOL od listopada,bo stwierdzono u niego padaczke.Z tego,co sie dowiedzialam jest,to najdelikatniejszy lek przeciw padaczkowy.Z moim dzieckiem nic sie nie dzieje.W srode wrocilismy ze szpitala po badaniach kontrolnych.Okazalo sie,ze jest duza poprawa.Na poczatku podawania Tegretolu bardzo duzo czytalam o nim i dowiadywalam sie u kilku lekarzy neurologow.To co niektorzy ludzie pisza jest przerazajace i dlatego poszlam po rade do lekarzy.Powiedzieli,ze jezeli zauwaze jakies niepokojace mnie objawy u syna,to mam to zglosic u lekarza i wtedy moze zmienic dawke na mniejsza lub inny lek. A moze WY za duza dawke bierzecie? Poproscie neurologa o badanie sprawdzenia poziomu leku(TEGRETOLU) we krwi.Zycze duzo zdówka i powodzenia.
gość
13-03-2009, 10:55:00

Moj 4 letni syn bierze TEGRETOL od listopada,bo stwierdzono u niego padaczke.Z tego,co sie dowiedzialam jest,to najdelikatniejszy lek przeciw padaczkowy.Z moim dzieckiem nic sie nie dzieje.W srode wrocilismy ze szpitala po badaniach kontrolnych.Okazalo sie,ze jest duza poprawa.Na poczatku podawania Tegretolu bardzo duzo czytalam o nim i dowiadywalam sie u kilku lekarzy neurologow.To co niektorzy ludzie pisza jest przerazajace i dlatego poszlam po rade do lekarzy.Powiedzieli,ze jezeli zauwaze jakies niepokojace mnie objawy u syna,to mam to zglosic u lekarza i wtedy moze zmienic dawke na mniejsza lub inny lek. A moze WY za duza dawke bierzecie? Poproscie neurologa o badanie sprawdzenia poziomu leku(TEGRETOLU) we krwi.Zycze duzo zdówka i powodzenia.
gość
05-09-2009, 20:49:00

Hej. Ja mam 24 lata i również od kilkunastu lat biorę tegretol 2x 400 oraz biorę też jerdnocześnie depakine chrono 300 w dawce: 2x 600 mg.
Ostatnio byłam u neurologa, który był zszokowany końską dawką zarówno jednego jak i drugiego, zważywszy na fakt, ze ataki naprawdę miewam bardzo rzadko. i faktycznie- tyje się od nich. Zmiany hormonalne mają ogromny wpływ. Obecnie kończę studia, ale jak zaczynałam ważyłam 20 kg mniej...i nie jem inaczej niż kiedyś, może nawet mniej. tak czy inaczej- lekarz zlecił mi badania pełną morf + toksykologie, ponieważ chce sprawdzić jaki wpływ ma tegretol na mój organizm. Obecnie dzielę 1 tabl na połowę czyli biorę: 2 x 200 mg. I NIC SIĘ NIE DZIEJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ))))) TAKICH MAMY CUDOWNYCH LEKARZY W TYM KRAJU, KILKANAŚCIE LAT ŁYKANIA KOŃSKIEJ DAWKI AŻ KTÓRYŚ Z LEKARZY ZAMIAST PRZYPISAĆ WRESZCIE CHCE COŚ ZMIENIĆ, BRAWO czekam na wyniki, wam także życzę powodzenia
gość
20-01-2010, 13:58:41

Witam , biorę tegretol od kilkunastu lat , dokładnie od 18-tego roku życia , gdy nie miałem jeszcze 19 lat zacząłem łysieć na zakolach , teraz mam 34 lata i włosy mam już właściwie tylko z boku i z tyłu , mimo stosowania aminexilu i wielu innych preparatów , co ciekawe nikt w mojej rodzinie i od strony matki i ojca nie gubi włosów ( chyba że jest w słusznym wieku) Może więc faktycznie to wina tegretolu , tym bardziej że w ulotce przewiduje się takie skutki uboczne.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Czy to może być SM?
Wszystko zaczęło się mniej więcej 1,5 roku temu. Najpierw zauważyłem, że po spacerach zaczynała mnie boleć głowa, czasem tak mocno, że miałem odruch wymiotny. W tym samym okresie pojawiło się bardzo silne zmęczenie, którego wcześniej nie miałem. Po przespanej nocy, wystarczy że rano wyjdę na zakupy, i wracam do domu zmęczony do tego stopnia, że muszę się położyć spać na około 2 godziny. Po pracy jest podobnie — pracuję na utrzymaniu ruchu maszyn, więc bywają dni, gdzie nie robię wiele fizycznie, a mimo to wracam i śpię kolejne 3 godziny, i dalej czuję zmęczenie. Później pojawiły się problemy z równowagą. Przez około 4 dni znosiło mnie w lewo, jak szedłem prosto, i czułem się przytłumiony, ogłuszony. Od tego czasu nie mam już takiego silnego znoszenia, ale do dziś mam: trudności z utrzymaniem równowagi po obrocie o 180°, Przy kucaniu (np. przy wiązaniu butów), gdy wstaje również mam problemy z równowagą zdarza się, że tracę równowagę nawet stojąc w miejscu. Najbardziej niepokojące są jednak okresowe epizody utraty wzroku w prawym oku, które pojawiły się później. Zdarzają się raz lub dwa razy w miesiącu i trwają około 5 minut. Zaczyna się od czarnych punktów w zewnętrznej części pola widzenia, które się rozlewają do wewnątrz, aż przestaję widzieć na to oko. Czasami widziałem tylko kontury np. mebli, reszta obrazu się zlewa. Czasem widzę też kreseczki, jakby promieniście rozchodzące się od środka do zewnątrz. Co ważne: Utracie wzroku nie towarzyszy ból głowy, ani zaraz przed, ani po. Czasem epizody pojawiają się po stresie, ale nie zawsze – zdarzały się też w stanie zupełnego spokoju. Dodatkowo: po wysiłku często odczuwam ból za prawym okiem – głęboko, jakby „od środka”. Często mnie też szczypie to prawe oko Przy wysiadaniu z samochodu też mam problemy z utrzymaniem równowagi.Miałem wykonywane badania:Rezonans głowy z kontrastem - jedna zmiana niespecyficzna w płacie czołowym, która nie wzmacnia się po kontraście - EEG ok -Angio TK głowy ok -Badania u okulisty w tym OCT ok -Wzrokowe potencjały wywołane - lekarz napisał, że są wydłużone latencje fali P100 obu oczu. Dla OL 94 i 109 a dla OP 101 i 102. W internecie jak patrzyłem jednak gorzej wychodzą im te wyniki wzrokowych potencjałów. Bóle głowy nie pojawiają się przed ani po zaniewidzeniu, więc lekarz wykluczył migrenę oczną. Chciałbym wiedzieć jakie jest zdanie innych lekarzy, którzy może spotkali się z takim przypadkiem. Muszę niestety czekać pół roku za kolejnym rezonansem...
gość
mrowienie, wędrujące bóle rąk głównie od dłoni do łokci
Od ok. 3 lat pojawiło się uczucie mrowienia, wbijania szpilek w dłoniach i w rękach do okolic łokci, a czasem barku. Objawom tym towarzyszy bół, kótry tzw. wędrujący, raz mam wrażenie, że bolą mnie mnieśnie, innym razem stawy a następnie kości. Pojawia się w różnych miejscach. Objawy te nasilają się tzn. o ile wczesniej pojawiały się od czasu do czasu to teraz jest to stan stały. Trzymanie kubka w dłoniach, chwycenie klamki i inne codzienne czynności sprawiaja mi ból. Ma wrażenie tzw. niezdarnych rąk, przedmioty wypadają mi z dłoni,. Od niedawna podobne objawy pojawiły się w stopach i nogach. Początkowo myślałam, że to niedoleczona bolerioza ale wg lekarzy boolerioza jest wyleczona, szukałam pomocy u reumatologa ***czynnik reumatoidalny w normie) - brak podstaw do dalszej diagnostyki, u neurologa - gdzie rezonans kręgosłupa szyjnego i leżdziowego nie wykazał żadnych anomalii, kóre mogłyby powodać dolegliwości. Sama nie wiem, gdzie szukać pomocy, bowiem ja naprawdę cierpię z bólu. Od niedawna pojawiły sie bóle głowy o charakerze migrenowym. Ktoś ma pomysł, gdzie szukać pomocy, co to może być, aby móc łagdzić doelgliwości bólowe.
Czy waszym zdaniem może to być SM? Lekarz to podejrzewa...
Wszystko zaczęło się mniej więcej 1,5 roku temu. Najpierw zauważyłem, że po spacerach zaczynała mnie boleć głowa, czasem tak mocno, że miałem odruch wymiotny.W tym samym okresie pojawiło się bardzo silne zmęczenie, którego wcześniej nie miałem. Po przespanej nocy, wystarczy że rano wyjdę na zakupy, i wracam do domu zmęczony do tego stopnia, że muszę się położyć spać na około 2 godziny.Po pracy jest podobnie — pracuję na utrzymaniu ruchu maszyn, więc bywają dni, gdzie nie robię wiele fizycznie, a mimo to wracam i śpię kolejne 3 godziny, i dalej czuję zmęczenie. Później pojawiły się problemy z równowagą. Przez około 4 dni znosiło mnie w lewo, jak szedłem prosto, i czułem się przytłumiony, ogłuszony. Od tego czasu nie mam już takiego silnego znoszenia, ale do dziś mam: trudności z utrzymaniem równowagi po obrocie o 180°,Przy kucaniu (np. przy wiązaniu butów), gdy wstaje również mam problemy z równowagą zdarza się, że tracę równowagę nawet stojąc w miejscu. Najbardziej niepokojące są jednak okresowe epizody utraty wzroku w prawym oku, które pojawiły się później. Zdarzają się raz lub dwa razy w miesiącu i trwają około 5 minut. Zaczyna się od czarnych punktów w zewnętrznej części pola widzenia, które się rozlewają do wewnątrz, aż przestaję widzieć na to oko.Czasami widziałem tylko kontury np. mebli, reszta obrazu się zlewa. Czasem widzę też kreseczki, jakby promieniście rozchodzące się od środka do zewnątrz. Co ważne:Utracie wzroku nie towarzyszy ból głowy, ani zaraz przed, ani po.Czasem epizody pojawiają się po stresie, ale nie zawsze – zdarzały się też w stanie zupełnego spokoju.Dodatkowo: po wysiłku często odczuwam ból za prawym okiem – głęboko, jakby „od środka”.Często mnie też szczypie to prawe oko.Przy wysiadaniu z samochodu też mam problemy z utrzymaniem równowagi.Miałem wykonywane badania:Rezonans głowy z kontrastem - jedna zmiana niespecyficzna w płacie czołowym, która nie wzmacnia się po kontraście - EEG ok -Angio TK głowy ok -Badania u okulisty w tym OCT ok -Wzrokowe potencjały wywołane - lekarz napisał, że są wydłużone latencje fali P100 obu oczu. Dla OL 94 i 109 a dla OP 101 i 102. W internecie jak patrzyłem jednak gorzej wychodzą im te wyniki wzrokowych potencjałów. Bóle głowy nie pojawiają się przed ani po zaniewidzeniu, więc lekarz wykluczył migrenę oczną. Chciałbym wiedzieć jakie jest wasze zdanie na ten temat. Może też mieliście takie objawy albo ktoś z waszych bliskich? Muszę niestety czekać pół roku za kolejnym rezonansem...
gość
nietypowy ból głowy - brak diagnozy
Cześć, piszę, bo od października 2024 mój mąż zmaga się z nietypowymi bólami głowy i jesteśmy już trochę bezradni. Może ktoś miał podobne doświadczenia i mógłby się podzielić? Objawy: ból głowy zawsze po prawej stronie, zmiennie: potylica lub skroń/nad uchem, kilka razy dziennie, także w nocy, niezależny od wysiłku czy pozycji, dodatkowo: senność, brak energii, drętwienie 4. i 5. palca obu rąk (głównie w nocy/nad ranem), częste drętwienie skóry między łopatkami. Badania dotychczas: TK/MR głowy i szyi, punkcja lędźwiowa, doppler, zatoki, dno oka – wszystko w normie, RTG szyi: dyskopatia C5–C7, EMG: wydłużona latencja fali F (sugeruje demielinizację korzeni), badania krwi: w normie, borelioza niejednoznaczna. Leczenie: bez efektu: pregabalina, amitryptylina, B12, Sirdalud, blokady nerwów, fizjoterapia, osteopatia, marihuana medyczna. czekamy na zabieg termolezji. Czy ktoś z Was miał podobne objawy? Albo możecie polecić specjalistę (neurologa/kliniki bólu) w Polsce lub w Niemczech, który faktycznie zajmuje się takimi przypadkami? Każda wskazówka będzie dla nas bardzo cenna 🙏
Reklama: