Marycha - Kamieni nie ma bo jak by były to przecież USG by wykazały. Moczopędnie i przeciwzapalnie dajemy UROSAN. Z sikaniem nie ma problemu a jednak na 2 lata 3 razy zatrzymał się mocz. Lekarka stwierdział że to z powodu pęcherza neurogennego, ale nie wiem czy jej wierzyć. Inny lekarz zalecił podawanie środków na prostatę - ale one też działają na zmiejszenie ciśnienia krwi. a ciśnienie jest prawidłowe więc po co je dodatkowo zmiejszać.

gościu - mój synio po urazie ma pęcherz neurogenny i czasem, dość rzadko, ale się zdarza, ma problemy z oddaniem moczu, tzn pęcherz jest pełny, napięty, boli, a jest trudność w siusianiu. Zdarza się to głównie gdy "jest kupa do zrobienia". Zdarzyło mi się raz , że cewnikując w takim napięciu, zwieracze były tak napięte, że mimo cewnika mocz nie spłynął, zrobiłam wtedy ciepły okład na brzuszek i pomogło. Nikt nie badał mu typu pęcherza neurogennego (można zrobić badanie urodynamiczne), tylko z powodu zalegań moczu kazano cewnikować w celu uniknięcia zakażeń, urolog mówił o cewnikowaniu co 3 h z przerwą nocną, no i furagin w dawce 1/3 dawki terapeutycznej wraz z zurawiną i wit.C. Pozdrawiam

Cewnikujesz syna cały czas co 3 godziny czy tylko jak jest potrzeba? Na czyn polega badanie urodynamiczne - czy można je wykonywać jak nie ma z osobą kontaktu?

gościu, cewnikuje go 2 x na dobe. Od powrotu do domu nie miał infekcji układu moczowego, wiec zakładam, że wystarczająco często, tym bardziej, że synio siusia - a przecież są pacjenci, którzy nie potrafią tego robić i wtedy cewnikowanie co 3 h i częściej ma sens. Co do badania urodynamicznego - moj syn wg lekarzy jest "bez kontaktu", i to wg nich dyskwalifikowało delikwenta, ale nikt mi tego w oczy nie powiedział, raczej mówiono, że nie ma potrzeby tego robić. Ponieważ to nie był główny problem gdy byliśmy w szpitalu, wiec nie naciskałam na dalsze wyjasnienia. O badaniu możesz poczytać np tu: http://www.zdrowie.med.pl/uk_moczowy/badania/urodyn.html. Pozdrawiam. mirka

gościu, jest jeszcze taka strona www.pecherz.pl - wielu pacjentów zmagających się z rożnymi problemami pęcherzowymi. polecam. mirka

O, dobrze, że Mirka się włączyła, to może coś Ci wyjaśniła Gościu, ale niedobrze, że też ma takie problemy. Uściskaj ode mnie Józika - pozdrawiam - Marychaj

dzięki Marychaj, nie omieszkam usciskać , pozdrowienia również dla Jacka. mirka

Co znaczy dla chorego leżącego wydęta klatka piersiowa, jak jest tak wysoko?

ponieważ mojemu mężowi dość nie ładnie pachnie z buzi, wiem że jest to przyczyna braku higieny, to mam pytanko, czy można takiemu śpioszkowi w jakiś sposób pielęgnować jamę ustną?? jeśli tak to w jaki sposób??

my Marcinowi zaniesliśmy do szpitala płyn do ust. Pielęgniarki mu płuczą nim buzie