Reklama:

śpiaczka (15626)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-03-2007, 10:16:00

Przykro mi , że jestescie w podobnej sytuacji jak my . Mój szwagier równiez był pod respiratorem ponad miesiąc ( czasami na kilka godzin go odłączali ). Myślę , że po jakim czasie zacznie sam oddychac i zostanie odłączony , jeżeli chodzi o osrodki rehabilitacyjne , jest ich dosyć mało w Polsce i jest ogromny problem z miejscem . My mieszkamy w Warszawie , siostra probowała załatwić miejsce . Ale niestety okres oczekiwania jest do 3- miesiecy . Udało nam się załatwić w Górach Tarnowskich ( niestety częściowo odpłatnie ) , ale osrodek jest bardzo dobry są jak narazie minimalne postepy ( szwagier jest tam dopiero drugi tydzień). Bardzo dobry osrodek jest w Bydgoszczy ( jeden z najlepszych w Europie , ale tam dostac się jest bardzo duzy problem ). jak tylko cos bede wiedziała dam znać . Starajcie sie juz o skierowanie i załatwiajcie osrodek rehabilitacyjno- neurologiczny . My niestey zaczelismy za pózni nikt nas nie pokierował .
gość
08-03-2007, 10:33:00

Z jakiego miasta jesteście , uwazajcie na odlezyny ( niestety w poprzednim szpitalu personel zaniedbał i w tej chwili nie moze miec całej rehabilitacji ( basen ). Czekamy na wygojenie odleżyn ( przeszedł zabiegi chirurgiczne ).Spokojnie rehabilitant moze juz ćwiczyć miesnie nóg i rąk . Co wykazał tomograf komputerowy , ile ma lat to jest bardzo wazne , czy jest pod opieka neurologa . Wypytujcie lekarza o wszystko i uwazajcie na sepse . My niestety trafilismy na znieczulicę w poprzednim szpitalu i brak kompetencji , szwagier przez odlezyny został zakazony sepsą i mało przez to nie stracił życia ( dowiedzielismy sie przez przypadek , nikt nam nie udzielił informacji ,poniewaz jest to wina szpitala 0 . trzymam kciuki , napewno bedzie dobrze . Pozdrawiam.
Początkująca
08-03-2007, 12:09:00

Dziękuję bardzo za informacje. Musimy być dobrej myśli.
gość
09-03-2007, 19:12:00

JOasia
Witam kochani. Przykro mi bardzo, że życie niektórych z Was tak się poukładało, że musicie przechodzić przez takie rzeczy. Trzymam kciuki za Was, najbliższych i życzę wytrwałości i powrotu do zdrowia najbliższych.

Moja mamusia miała wylew i też była w śpiączce. Po kilku dniach zmarła pomimo,że ja miałam cały czas nadzieję, że stanie się cud i wróci, wyzdrowieje całkowicie i będzie jak dawniej. jej stan był ciężki i leżała nieprzytomna pod respiratorem. Brakuje mi jej bardzo.
Początkująca
09-03-2007, 19:40:00

Kochani, muszę podzielić się z Wami naszą radością. Otóż mój szwagier po 3 tygodniach w śpiączce (pod respiratorem) wczoraj na chwile otworzył oczy, a dzis pierwszy raz odłączyli go od respiratora. Co prawda na trochę i miał duże skoki tętna, ale może jest to jakiś przełom.
Początkująca
11-03-2007, 09:26:00

My jesteśmy z woj. kuj.-pom., więc do Bydgoszczy nam najbliżej. Obawiam się tylko, że będzie ciężko z dostaniem sie tam. Szwagier - jak juz pisałam - oddycha sam (bez respiratora), ale tlenem. Lekarz prowadzący właśnie stwierdził, że trzeba go będzie zabrać z OIOM-u i poszukać (na własną rękę) jakiegoś ośrodka.
gość
21-03-2007, 18:40:00

Śpiączka... straszna sprawa. Stan zawieszenia pomiędzy smiercia a życiem. Czy są szanse aby sie wybudzić?
Początkująca
23-03-2007, 09:50:00

Niestety. Stało się. Mój szwagier zmarł nie odzyskawszy przytomności. Na nic to wszystko: reanimacja itp. Niech mu ziemia lekką będzie.
gość
30-03-2007, 10:39:00

moj Sebstian 12 marca doznał cięzkiego urazu mózgowo czaszkowego, z urazem pnia mózgu (jest tam krwaik), przeszedł operację na chirurgii szcękowej, ma PEGa i oddycha za niego respirator, póki co jest w śpiączce farmakologicznej. Boję się kazdego dnia i etapu wybudzania, jak zareaguje, czy w ogóle, świat mój runął i snanął w miejscyu...
Forumowiczka
06-04-2007, 21:20:00

Witam
Niestety mój mąż 2 tygodnie temu miał b.ciężki wypadek i przeszedł uzaz czaszkowo-mózgowy. Nadal jest w głębokiej śpiączce. Proszę napiszcie mi jak zachowują się ludzie w śpiączce jak wygląda proces wybudzania, gdzie są jakieś kliniki dla takich ludzi. Głęboko wierzymy, że się wybudzi.
A tym wszystkim, których bliscy odeszli serdecznie współczujemy.
Aniaiania

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: