Reklama:

śpiaczka (15631)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
16-02-2016, 12:40:48

Na dzień dzisiejszy nie możemy zabrać jej do domu,natomiast zakłady opiekuńczo lecznicze wymuszają jakoby pewne ograniczenia w zapewnieniu lepszej opieki choremu.Mimo wszystko obsługa jest miła i na swój sposób każdy się stara.
gość
19-02-2016, 17:34:10

witam wszystkich i prosze o pomoc... moja mama 4 tygodnie temu doznala udaru i od tamtej pory jest w spiaczce. Po 5 dniach od pobytu na specjalnym oddziale udarowym doznala zapalenia pluc. Po 2 tygodniach nastapil wstrzas septyczny, uszkodzily nerki (sa teraz przeprowadzane dializy) orza uklad oddechowy, mama caly czas jest pod resspiratorem. Lekarze nie daja nam szans, ale my nie tracimy nadziei.. Czy ktos moze byl w podobnej sytuacji, prosze o pomoc
gość
19-02-2016, 21:27:51

Zalezy jaka czesc mozgu jest objeta udarem. W medycynie nigdy nic niewiadomo trzeba czekac i byc cierpliwym cwiczyc biernie. Mowic do Niej duzo i pobudzac dotykac zimnymi rękoma. A od czego ten wstrzas? Na skutek lekow?
gość
19-02-2016, 22:30:43

Mama nie narzekała sie na zdrowie, nie brala zadnych lekarstw. Dwa tygodnie przed tym zdarzeniem zaczęła mieć problemy z oczami strasznie jej spuchly, ale myslala ze to nic poważnego owszem udała się do okulisty, zawsze miała wrazliwe oczy. Lewa czesc mózgu została objęta udarem. Jakis czas temu miala problem z alkoholem, popijala w domu nikt nie zauwazal przez dlugi okres, zachowanie było normalne nie byly to duze dawki ok 2-3 piw, ale jednak nagminnie. w dniu zdarzenia i przez conajmniej miesiąc nie piła kompletnie nic.
gość
19-02-2016, 22:36:05

Dodam, ze mama lezy na Oiomie i od kilku dni oddział jest całkowicie zamknięty, żadnych wizyt ze względu na panujący wirus świńskiej grypy w Polsce. Nawet nie możemy jej dotknąć, zobaczyć, pomowic do niej...
gość
20-02-2016, 15:35:32

Współczuję bardzo to rzeczywiście dla Państwa tragedia. Jest tam sama, a jak z opieką? Czy ma oiomie dobrze się Nią opiekują (ja osobiście mam bardzo niemiłe wspomnienia) bardzo proszę uwazajcie na odleżyny, później bardzo ciężko je wyleczyć. Zanieście mamie mp3 z nagraniem Waszych głosów niech Jej włączą Dajcie jakos Jej znac ze ja kochacie i jest Wam potrzebna zeby miała dla kogo walczyć. Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki
gość
20-02-2016, 17:05:44

Właśnie wrocilam ze szpitala, nie daja mamie nawet procenta na przeżycie.. mowia, ze tu tylko cud, a takich jest niewiele.. nerki nie pracuja i respirator prawie 100%. Mama otwiera sama oczy, ale nie ma żadnej reakcji na polecenia lekarzy, nawet nie wodzi wzrokiem. Co mam zrobić, nasze życie bez niej jest takie puste....
gość
22-02-2016, 22:40:08

Pamietaj ze cuda sie zdarzaja trzeba miec nadzieje do samego konca nadzieja umiera ostatnia trzymam kciuki pozdrawiam
gość
23-02-2016, 16:40:57

Nie tracimy nadziei, lekarze chyba tez, bo zmienili mamie antybiotyk, poprzedni nie dawal żadnych rezultatów.. musimy czekać i myśleć pozywywnie. 2/3 półkoli jest uszkodzone
gość
23-02-2016, 18:08:27

a pień mózgu? która to juz doba i ile mama ma lat?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: