Witam, moja Mama miała 2 tygodnie temu udar niedokrwienny, została niedotleniona cala lewa półkóla Jej mózgu i w związku z tym prawa strons ciała jest niewladna, Mama kontaktuje (miny, gesty kręcenia glową na "nie", mruganie na "tak"nie mówi i nie może połykać pokarów (karmienie przez sondę). Czy ktoś zna podobny przypadek, chodzi mi głównie o karmienie sondą- po jakim czasie mniej więcej wraca zdolność połykania i jak ja sama mogę Jej w tym pomóc jakimiś ćwiczeniami? Mama kilka dni temu ze szpitala zostala przeniesiona do ZOL, gdzie logopeda obecnie ...przebywa na zwolnieniu... Proszę o wskazówki jak również mam pytanie, czy ktoś może zna przypadek niedokrwienia calej pólkóli lewej i powrotu do stanu sprawności umożliwiającego chodzenie i powrót mowy. Dodam,że Mama przed udarem byla bardzo wysportowana i sprawna..Teraz też się próbuje przemieszczać i jest aktywna jak na swoj stan. Ma 69 lat.