witam serdecznie, mialem porazenie nerwu twarzowego 3 lata temu przez 2 miesiace praktycznie nic nie pomagalo- rehabilitacja naswietlania zastrzyki tabletki. dopiero po tym czasie lekarz przepisal mi metypred- zadzialalo, lecz bylo kilka skutkow niepozadanych- przyrost masy ciala w 1,5 miesiaca- 18 kg!!!, nerwowosc agresja nadmierne pocenie wciaz bylem glodny- patrzac z perspektywy czasu przerazalo mnie to ile jadlem w ciagu dnia ( pizza 40cm, 2 paczki makaranu 3 duze jogurty 2 bochenki chleba 1kg miesa mielonego). nastomiast porazenie zeszlo moze nie w 100 % ale w 85 napewno

Od tygodonia mam porażenie nerwu twarzowego. Byłam dwukrotnie u neurologa, badał mnie też laryngolog. W szpitalu zrobiono mi tomografię komputerową - wynik ok.
Dziś wzięłam ostatnią dawkę PABI - DEXAMETHASONU i zostały mi jeszcze 4 zaszczyki milgamma N. Od poniedzialku zaczynam rehabilitację. Niestety nadal męczy mnie ból za uchem i z tyłu głowy nasila się wieczorem i w nocy, czasem jest nie do wytrzymania - silny pulsujący, przeszywający ból, od niego właśnie się wszystko zaczęło i od tamtego feralnego piątku nie opuszcza mnie ten ból. Czy ktoś z Was miał przy tym porażeniu tak długo utrzymujący się ból?

Witam.
Ja również od tygodnia i już po raz czwarty mam niedowład, tym razem lewej strony twarzy. Wcześniejsze porażenia nerwu twarzowego występowały na prawej połowie. Przed wystąpieniem objawów na twarzy, dokuczał mi lżejszy ból z lewej strony tyłu głowy i szyi. Pierwszymi symptomami zbliżającego się porażenia była utrata czucia przedniej części języka (język wydawał się wygładzony, jakby sztuczny) oraz mrowienie lewej strony ust.
W czasie wystąpienia wyraźnych objawów na twarzy, bóle głowy nasiliły się i trwały przez około 3 dni. Jednak lekarz stwierdził, że bóle nie mają związku z niedowładem tylko z szyjnym odcinkiem kręgosłupa.

Neurolog przepisał mi:
- Nivalin 5 mg - 10 zastrzyków
- Milgamma 2 mg - 10 zastrzyków
- Metypred 16 mg - dawki stopniowo malejące
Po zakończeniu zastrzyków
- Milgamma 100 - (2 x dziennie po 1 tabl.)
- Meloksam 15 mg - 2 x 1/2 tabl.
Lekarz, w związku z nawrotami choroby zasugerował mi badanie krwi w kierunku boreliozy oraz rezonans magnetyczny głowy.
Po rozpoczęciu leczenia, z dnia na dzień zauważam małą poprawę. Jeżeli muszę już wyjść na dwór to obowiązkowo zakładam szalik i ciepłą czapę.
Wszystkim życzę zdrowia i jak najmniej kontaktów z naszą służbą zdrowia.

Za tydzień minie 3 m-ce leczenia porażenia jako powikłania po półpaścu głowy.Postęp zatrzymał się na etapie opadnietej dolnej powieki (w pozycji leżącej domyka się),opadniętej brwi,lekko opadniętego kącika ust i słabymi ruchami niektórych mięśni twarzy (niektóre są niewidoczne lecz wyczuwalne po dotknęciu palcem).Pan doktor,miejscowa sława neurologii poradził (150 zł wizyta): -teraz pozostało tylko czekanie,leki nie odtworzą zniszczonych nerwów,nie przechładzac,lekko masowac,robic głupie miny"im głupsze tym lepiej,nerwy się regenerują w tempie ok.1mm/dobę. Nie wiem co o tym sądzic.

Bardzo proszę ludzi z Krakowa lub okolic o napisanie u jakiego lekarza/ w jakiej przychodni się leczyliście. Chodzi mi o neurologa, który zna się na nerwach twarzy:) Nie wiem do kogo się zwrócić:(

Podbijam. Bardzo proszę o polecenie neurologa z Krakowa- może być tutaj albo na maila adamurek@poczta.fm

witam wszystkich tesz mam porazenie nerwu twarzy i oka z prawej strony jestem w niemczech i tu bylam w szpitalu 3 dni robiono mi wszystkie dokladne badania bo mysleli ze to jas zator.Po wszystkich badaniach jak punkcia,tomografia ,itp.okazalo sie ze to uraz nerwu twarzowego przepisano mi lek PREDNISOLON 60mg mascepanthen i krople siccaprotect.dostalam specialne cwiczenia gdzie robie je w domu jestem dzien po szpitalu i dzis poruszyly mi sie nerwy w policzku na chwile.mam nadzieje ze wruce do normalnego wygladu.Boje sie bardzo o moje oko bo obe prawie wcale nie reaguje.pozdrawiam pa

ja też mam porażenie nerwu twarzowego i przebywam w Niemczech....ja biorę od 4 miesięcy Keltican N,tylko dostępny w Niemczech bez recepty....lek ten pobudzą i ożywia komórki nerwowe....100 szt-59 euro......wierzę,że mi pomoże.....czy wiecie coś więcej o tym leku.....

Witaj ja miałem porażenie nerwu w dzieciństwie leżałem miesiąc w szpitalu w Warszawie ,bez rezultatu.pO RATUNEK ZGŁOSIŁEM SIĘ do energoterapeuty i bardzo mi pomógł

Ja przed świętami też zapadłem na to choróbsko dziś mija 10-ty dzień i nic się nie poprawia
niwalin zastrzyki
vit B1 zastrzyki
vitB12 zastrzyki
steryd
Mam w kieszeni skierowanie do szpitala ale okres świąteczno-noworoczny nie sprzyja leczeniu się w szpitalu. Byłem to powiedzieli że przyjmą mnie ale badania zaczną wykonywać po nowym roku więc czekam na nowy rok w domu.