Reklama:

pieczenie skóry - objaw neurologiczny (201)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
18-02-2018, 18:27:49

Przez pół roku idąc spać unikałem kontaktu z pościelą lewej nogi a szczególnie dwóch palców stopy gdyż występował ból podobny do oparzenia pokrzywą.Zastosowałem smarowanie bolącego ciała preparatem za kilka złotych o nazwie DentoSeptA. Ten środek jest używany do gojenia dziąseł. Mnie pomaga.
Pozdrawiam Rysmal.
gość
26-02-2018, 19:55:04

Pieczenie, mrowienie - magnez, ale w końskich dawkach, zaczynajcie w tabletkach o małej zawartości BEZ WITAMINY B6, bo zatrujecie się jej nadmiarem. 3x dziennie po jednej tabletce, do tego wapno - wapna 1,4 x więcej niż magnezu, dawkę podnosić o 1 tabletkę dziennie aż do pierwszego luźnego wypróżnienia - i to jest wasza dawka maksymalna. Wapno podnosimy jednocześnie z magnezem. Sprawdzić wit d3 25oH. Jeżeli jest poniżej 40 - suplementować po 4 mil. jednostek, ale dobrą z olejem , wit k2 mk7. Witamina d3 wchłania się przy tłuszczu, jak bieżecie zwykłą, koniecznie do tego kanapkę z masłem. Sprawdzić poziom selenu, wit d1, cynku, ew. b6 i b12. Do tego bieżemy 1 tabletkę mulki z wit b (b kompleks). W organiźmie jest średni 24 gramy magnezu, jak pojawiaja się kłucia , to brakuje średnio kilkunatu gram. Jeżeli przyjmiecie że średnia dawka magnezu to 5mg, to ilość tabletek którą trzeba połknąć idzie w setki.... Do tego jedzenie - 2/3 warzyw i owoców, oczywiście gotowanych na parze, dużo kakao. Ja biorę dożylne wlewy , wlałem już 10 gram i coś tam widać na horyzoncie... Na początek proszę dużo wiary i nie brać antydepresantów, bo one dodatkowo wypłukują magnez ( no chyba że depra jest tak silna, że trzeba). Ja męczę się 20 lat, zacząłem leczyć się sam z pomocą znajomego doktorka który załatwia mi wlewy dożylne. Teraz idę do szpitala, wlewy magnezu wraz z magnezem non stop pod kontrolą ekg, ciśnienia, inaczej będę bawił się jeszcze długo. Znajomemu w Poznaniu wlali w dwa tgodnie ponad 30 gram........ Oczywiście nie wszystko się wchłania, dlatego też tyle.
Wiem że nie ma badań które wskażą ilość magnezu w tkankach, ale sprzedam Wam tani patent na określenie poziomu magnezu.
1. Kupić pojemnik do dobowej zbiórki moczu w aptece lub sklepie medycznym
2. Wstając rano, pierwszy mocz do kilbelka, wszystkie następne już do pojemnika, łącznie z porannym z następnego dnia. Mieszamy, odlewamy standardową ilość do pojemnika na badanie i zanosimy na określenie magnezu, wapnia i fosforów z dobowej zbiórki moczu. Zapłacicie ok. 22 zł.
3. W ciągu dnia oddawania moczu bieżemy 5 razy po 2 tabletki moczu, do tego wapń 1,4x więcej, pamiętając o min. 1 h różnicy pomiędzy magnezem a wapniem. Spisujecie ile zażyliście i przy normalnej diecie doliczamy 300 mg, to weźmie się z pokarmu. Od wyniku połkniętego magnezu odliczamy wydalony i średnio wiemy ile organizm wchłonął. Jeżeli dużo wchłonął - macie duże braki, jeżeli wchłonął tylko 500 mg, macie małe braki.
powodzenia!!!!!!!!!!!
gość
26-02-2018, 19:58:13

Poprawka, średnia dawka magnezu w 1 tabletce to ok. 50 mg, a łykamy do testy tylko tabletki o takiej zawartości magnezu. Branie tabletek o zawartości 300 mg (i takie są) jest bez sensu, wchłonie się ok 30 mg, a resztę wydalą nerki - nie brać tabletek o większej zawartości niż 50 mg w 1 tab.Lepiej brać częściej o zawartości 50 mg.
gość
26-02-2018, 20:52:22

To jeszcze trochę dopiszę dla szukających wrażeń . Nie szukajcie boreliozy, babeszjozy, itp. (no chyba że macie widoczny rumień). 20 lat męki , wizyta u największej sławy w Wawie w zakresie boreliozy (illads- nazwiska nie podaję z poszanowania - każdy może się pomylić) - diagnoza- neuroborelioza, babeszjoza i yersinia ( znalazłem przeciwciała). Na plecach miałem taki okrągły rumien - od kilkunatu lat, jak się okazało później - łojotokowe zapalenie skóry, do tego od czasu do czasu lekki rumień na policzkach, bóle mięśni, stawów - WSZYSTKICH -brak siły - ogólnie masakra- wszystkie objawy z tabeli o boreliozie. U mnie specyficznym była porawa samopoczucia po godzinie 20 ( później okazało się że niedobory magnezu u niektórych tak mają). Pobrałem sobie antybiotyki 3 tygodnie i się zaczęło...... Wybroczyny za uszami, 2 wizyty w szpitalu rejonowym, tydzień w reumatologicznym (myśleli że toczeń). Rejonowy doktorek jak zobaczył ilość antybiotyków które połknołem zdziwił się że jeszcze mnie tu widzi..... Szczególnie niebezpieczne są takie pakowane po 3 szt. Łykasz 3 sztuki, a one działają przez 14 dni. Powiedział że 2 pacjentów przekręciło mu się po 1 opakowaniu..... Zjadłem 4 opakowania..... Pojawiły się kłucia..... Wredne, ktucia dosłownie wszystkiego, zanik smaku, węchu . Kaplica. Diagnoza - nerwica - dostałem SSRi ( nieważne jakie, wszystkie działają podobnie) i do tego Xanax. Oczywiście magnez był wypłukiwany dalej...... dzięki psychotropkom....:-
Stan psychiczny faktycznie podły, nie mogłem nigdzie wyjść, nawet zostać sam w domu...... Siedząc sobie prawie 2 lata w domu, walcząc o kążdy oddech przy ogromnych dusznościach oczytałem cały internet na temat chorób i dobrnąłem do końca internetu..... Niestety, to prawda, bo co więcej czytałem to już nic nowego nie wnosiło. Jedyny plus to zrozumienie faktu jakich niedouczonych doktorków mamy. Nieważne w jakim szpitalu, czy zwykły czy ordynator (zjechałem tego trochę) - LECZĄ NAS NIEUKI, KTÓRZY NIE AJĄ CZASU DOSZKALANIE!!!!!. Przy niedoborach magnezu jak zły duch pojawia się tajemnicza tężyczka.... Jest jawna i utajona. Jawna lekarze akceptują i leczą bo wychodzi im z badania krwi - poziom magnezu i wapnia. Niestety jawna się pojawia tylko w przypadku choroby przytarczyc, tarczycy, lub jej usunięcia. Jeżeli układ wytrącania pierwiastków z tkanek do krwi działa prawidłowo, we krwi zawsze będzie ok, dopóki nie wyczerpiecie wszystkiego z tkanek. Pozostaje tężyczka utajona, a to jest już dla naszych doktorków schorzenie widmo, z zakresu paranienormalnych. Trudno im zrozumieć że plynie sobie strumyk (krew) i organizm zrobi wszystko aby wytrącić brakujące pierwiastki z tkanek do krwi , aby zapewnić prawidłową pracę serca. Doktorek nie zrozumie, że pierwiaski są zabierane z kości, układu nerwowego , mięśni. Te organy są dla organizmu mniej ważne, priorytetem jest podtrzymanie pracy serca.... Wtedy cierpimy - boli wszystko, szczypie, drga, piecze, złazi skóra, piszczy, trzaska, tętni w uszach,bardzo wysoki cholesterol i trójglicerydy ( choś brzydzę się tłustego), bóle brzucha, wzdęcia , problemy z trawieniem...- panie dzieją się cuda. Przed moim przypadkiem w moim szpitalu leczona była na tężyczke słownie - 1 osoba......i to po usunięciu tarczycy. Na zachodzie blisko połowa przypadków na sorach to niedobory magnezu i tężyczki....
Oczywiście jest badanie na tężyczkę - EMG - polecam wszystkim zainteresowanym ( 100% potwierdzenia jeżli to właśnie tężyczka).Przez 2 lata na badania wydałem ok. 20 tysiecy zł.... Znalazłem zaledwie przeciwciała yersinia igg i iga, aty-tpo, anty -tg - lekkie hasimoto spowodowane przeciwciałami yersini. I zawsze to samo, już miałem objawy wydrukowane jak jechałem do kolejnego wspaniałego doktorka, tak aby czegoś nie przeoczył, płaciłem za wizytę, coś tak próbowali, zazwyczaj kierunek na psychikę ....... Dałem sobie spokój, wszystkie leki do śmieci , przeanalizowałem wszystko, punkt po punkcie i wszystko zmierza do jednego - brak magnezu.... Po odstawieniu psychotropów i 1 wlewie dożylnym 4 g magnezu zniknęły skaczące jak oszalałe mięśnie, po kolejnych kłucia i mrowienia ustępują (narazie w 50%), małe palce przy stopach przestały boleć ( jescze mrowią) . Myśle że jestem na dobrej drodze. Pocieszam się że to raczej nie rak, bo przez ten czas zjadłby mnie kilka razy. KOCHANI GŁOWY W GÓRĘ I LECZCIE SIĘ SAMI!!!!!!!!!!! SŁUCHAJCIE SWOICH ORGANIZMÓW . Jak szukacie - zawsze od najbardziej banalnych. Podobno z niedoboru magnezu bierze sie połowa chorób. Leczą na nadciśnienie jakimiś truciznami, a to niedobór magnezu....Ja miałem odwrotnie, cisnienie spadło do 80/50 bo wypłukany miałem też wapń. Minęło po pierwszym wlewie magnezu. POWODZENIA I ZDROWIENIA!!!!!!!!!!!1
gość
27-04-2018, 13:57:40

Ja od 3 lat mecze się z neuralgia popolpascowa pieczenie skóry pleców jakby ktoś żelazko przykladal..coś strasznego..nikt mi nie może pomóc..są to uszkodzone nerwy obwodowe..
gość
04-05-2018, 18:10:39

Mogą być pasożyty
gość
04-05-2018, 20:54:51

Już dawna nie spotkałem tak zdrowego człowieka,ktõrego by takie dawki suplementów nie doprowadziły do ruiny,jak dalej będziesz się leczył z pomocą dr. Gogle to coś naprawdę Ci wysiądzie i długo nie pociągnie za.
gość
16-05-2018, 01:57:10

Treść zablokowana przez moderatora

gość
25-05-2018, 14:21:52

Bgr witam mam pieczenie swędzenie szczególnie pleców miedzy lopatkami piczenie całego ciała co nie pozwala mi spać proszę o jakies porady jakiego lekarze ktory by postawi diagnozę bylam juz u wielu lekarzy i nik nie może mi pomóc robione badania przeswietlnia badania krwi wszystko w normie
gość
05-06-2018, 09:00:35

Sam miałem podobne objawy, na początku paliło, piekło mnie w okolicy kostki. Później piszczel, udo, druga noga, zaczęło się na ramionach. Ból był tak ogromny, że kompletnie spać nie mogłem. Palenie, pieczenie, mrowienie przypominające rozżarzone opiłki metalu wbijające się w mięśnie. W szpitalu stwierdzili Kauzalgia i 2 lata brałem Neurontin.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: