Witajcie późnym popołudniem
Dzisiaj piękny dzień był, gorący, nadal jest gorąco i nareszcie sucho
Duszku miałam fajny dzionek niedzielny... po południu bardzo długi spacer, szwendanie się po parku, skwerku i na końcu bulwarem nadwiślańskim... pięknie.
Wróciłam do domu trochę umęczona, ale zdrowe takie zmęczenie wsadziłam właśnie nogi do miedniczki, siedzę i moczę i z Wami se gadam
Przy okazji zrobię świeży pedicure na nowy tydzień a co!!! Nogi wlazły mi w d.... po tym łażeniu, ale towarzystwo spacerowe doborowe, uśmiałam się nieźle i ubawiłam... poza tym smaczne lody i piweczko
Od jutra znowu do pracy i tak w kółko panie p i e r d ó ł k o, tydzień znowu zleci, a ma być upalny powyżej 30st. - ok.33-34 dobrze, że w pracy mam chłodny pokój.
Duszku na tę kluchę w gardle, to właśnie jest dobry ten sinupret (rozrzedzający wydzielinę i wykrztuśny).
Może coś w aptece ziołowego dostaniesz w tym stylu.
Bywajcie zdrowo, pozdrawiam Obłoś