Reklama:

O epilepsi i o naszym życiu ;) (5652)

Forum: Padaczka

gość
16-06-2013, 16:42:50

Witajcie późnym popołudniem
Dzisiaj piękny dzień był, gorący, nadal jest gorąco i nareszcie sucho
Duszku miałam fajny dzionek niedzielny... po południu bardzo długi spacer, szwendanie się po parku, skwerku i na końcu bulwarem nadwiślańskim... pięknie.
Wróciłam do domu trochę umęczona, ale zdrowe takie zmęczenie wsadziłam właśnie nogi do miedniczki, siedzę i moczę i z Wami se gadam
Przy okazji zrobię świeży pedicure na nowy tydzień a co!!! Nogi wlazły mi w d.... po tym łażeniu, ale towarzystwo spacerowe doborowe, uśmiałam się nieźle i ubawiłam... poza tym smaczne lody i piweczko
Od jutra znowu do pracy i tak w kółko panie p i e r d ó ł k o, tydzień znowu zleci, a ma być upalny powyżej 30st. - ok.33-34 dobrze, że w pracy mam chłodny pokój.
Duszku na tę kluchę w gardle, to właśnie jest dobry ten sinupret (rozrzedzający wydzielinę i wykrztuśny).
Może coś w aptece ziołowego dostaniesz w tym stylu.
Bywajcie zdrowo, pozdrawiam Obłoś
gość
16-06-2013, 19:00:14

Witam dziewczęta, w przerwie usiadłam przy komputerze aby zobaczyć co u Was się dzieje. Czytam, że mamy dwie smarkatki, Asi może mieć od kwitnących traw.
Dzisiaj pomimo, że niedziela była u moich pszczółek, dalej chcą spylać, patrzę tylko na lipę kiedy zacznie kwitnąć wówczas nastrój rojowy może się rozładuje.
Na razie wzięłam troszeczkę wiosennego miodku, zobaczymy co przyniesie lato, a cały sezon będę mogła podsumować początkiem września, po ostatnim odwirowaniu miodku.
Buziaki dla Wszystkich, idę oglądać drugą część meczu naszych szczypiornistów z Ukrainą.
gość
17-06-2013, 08:37:36

wita was smarkata Joa herbu golący łepek
w piątek dostałam sie do internisty ale do tego co to nigdy u niego kolejek nie ma--taki dobry stwierdził alergie i dał rupafin i acti trin mimo ze mówiłam jak do ściany,że alergii nie posiadam bo robiłam testy, gadać można jak do d u p y ,
wczoraj obudziłam sie obolała wrażliwa skóra na dotyk łap za termometr a tu kicha 38st, dobra myslę sobie -pojade na dyżur bo rano w naszym osirodku zawsze w niedziele jakis lekarz siedzi. pojechałam i oczywiście była jedna taka co najlepiej się sprawdza w mierzeniu ciśnienia i kwalifikowaniu do oddawania krwi,(pzeważnie właśnie tam siedzi bo do niczego innego sie nie nadaje
) no i ta klabzdra z pretensjami po co przyszłam skoro byłam w piątek to ja jej na to ze co mam brać na gorączkę--rupafin????? to mi glapa dała ibufen bo łepek boli, sudafet na katar i tiokodin na kaszel, a jeszcze przyłozyła stetoskop do gardła kazała powiedziec ---DOROTA po czym stwierdziła że mam grypę gardła?????? no kó....a pierwsze słysze o czymś takim, w każdym bądź razie nie przechodzi nic i pewnie w środe po antybiotyk pojade,wwwrrrrr
a żeby było śmieszniej zmierzyłam w aptece ciśnienie i miałam tętno 108,wiec wyjaśniło sie łupanie w głowie pozdrawiam
VIP
17-06-2013, 08:50:17

Witajcie
Joa co to Ci się zachciało chorowaćo tej porze roku, pewno bez galotów spałaś i sie zaziębiałaś
Mnie coś podrzuc z tych leków , bo lepetyna mi pęka i tak juz 4 dni będzie, jak w urzędzie
Hallo hallo co się stało......meldunków mało, a ja widzę słyszę oj polecą pały szósteczek nie będzie
Kochani miłego i zdrowego dzionka i gorące pozdrowionka, dla kożdego dużego i małego
gość
17-06-2013, 09:15:51

hejka Mare ano chorować się nie chciało-samo się dziadostwo przyplątało
córka też zakichana i zakaszlana w domu została,a mieli dziś wycieczkę fajną-i po ptokach nie pojechała.
mam tyle roboty przydałyby się ze 3 koty bo nornice robią podkopy i cały ogródek w powietrzu stoi, najpierw woda teraz chwasty i nornice= plaga za plaga a ja chora na dwór nie wyłażę,
no ale za to do was mogę napisać coś za coś
pozdrawiam z szumem w uszach...- czy to normalne, że słyszę pulsowanie krwi w uszach? słyszę od dwóch dni jak mi krew pszepływa i taki balon dziwny w głowie jak by nadmiar czegoś(głupoty? ) miał mi wychlusnąć uszami, dziwne uczucie. troche się boję o to tętno bo mi powiedziała że za wysokie mam, ale ja zawsze mam cisnienie niskie np.105/65 a tętno 89 ,93 , mama mnie straszy ze to niedobrze i teraz myslę o tym , nagada mi nagada a ja potem myślę niepotrzebnie
gość
17-06-2013, 09:39:47

ioła i mieszanki ziołowe na nadciśnienie
Warto zatem regularnie kontrolować ciśnienie. Jeżeli będzie ono wynosiło od 140/90 – 160/95 mm Hg należy zgłosić się do lekarza.
Jeżeli przekracza nieco normy (120/80 mm Hg) to możemy obniżyć je stosują zioła.
Mieszanka ziołowa obniżająca ciśnienie
Ziele ruty (50 gramów)
Ziele jemioły (50 gramów)
Liść rozmarynu (50 gramów)
Kwiatostan głogu (50 gramów)
Liść poziomki (50 gramów)
Ziele skrzypu (25 gramów)
Kłącze perzu (25 gramów)
Liść melisy (25 gramów)
Korzeń mniszka (25 gramów)
Ziele serdecznika (25 gramów)
Owoc jarzębiny po 25 gramów
Składniki mieszanki należy dokładnie wymieszać. Następnie zalać 3 duże łyżki stołowe 3,5 szklanki wody o temperaturze pokojowej. Na małym płomieniu doprowadzić do wrzenia przez około 3-4 minuty. Odczekać z 5 minut. Jeszcze raz wymieszać i przecedzić do termosu. Pić szklankę odwaru 3 razy dziennie pół godziny przed jedzeniem.
Mieszanka ziołowa na nadciśnienie i podwyższony cholesterol
Ziele jemioły (25 gramów)
Kwiatostan i owoc głogu (25 gramów)
Kłącze i korzeń ruszczyka Ziele serdecznika (25 gramów)
Owoc jarzębiny (10 gramów)
Plecha morszczynu (10 gramów)
Ziele krwawnika (10 gramów)
Kora kruszyny (10 gramów)
Ziele rdestu ptasiego (10 gramów)
Odwar z łyżki stołowej ziół na szklankę wody. Pić 2-3 szklanki odwaru dziennie.
Duszek przypadkiem mi to w oczy wpadło z innego wątku więc ci tu wklejam, zimna Joa
gość
17-06-2013, 09:55:10

Hi, hi witajcie dziewczynki
Duszku teraz stodołę i jemiołę serwuje Ci Joa
taka mieszanka powinna pomóc... trza to pić zamiast herbaty
Joa zakładaj galoty na noc, jak Ci Renia proponuje
a ja dodam jeszcze grube skarpety, bo pewnie boso sypiasz kuruj się Alutki miodzikiem i nie wychodź spocona na dwór
Zameldowałam się i spadam dalej do roboty
Całowuję Was wszyściutkieObłoś
gość
17-06-2013, 13:20:50

Witam , serdecznie witam
Poszla Joa do znachora?, chyba tak...
Oblos , nie wiesz czemu urwala cycki kozce po wielkim zdziwieniu u tumanki? hihihi
Wszystko widzisz , na moje pytanie sie nie zdziwisz...
Kozka jakby poskakala , to Joa mleko kozie by miala , ale juz mleka nie bedzie.
Nie mam kreseczki nad "o", byloby obrazkowo, jesli masz czas to powroc do tej nieudacznicy...( wizyta niedzielna )
Ren masz te paly? , to posyp..., chyba , ze juz masz naprawiony plotek... cmooook
No i pisac mi tataj, bo bedzie wiecej pal , jest cieplo ... wiec szal cial....plotki beda rozbierane ... hihihihi
gość
17-06-2013, 14:15:12

Zadarlam kiece, kociol przytachalam
Ciezar ogromny, strasznie sie zmachalam
Bedziem warzyc syrop, recepta z apteki
Czas wyprobowac wlasnoreczne leki...
Reniu narwij perzu , lisci truskawkowych
Dani dorzuc , nie zaluj ... garsc listkow bobkowych
Ala miodu barylke , ja bede miksowac
Jak wszystko wymieszane , bedziemy probowac...
A wedlug przepisu trza jeszcze dorzucic...
Melisy ? , me lisy ? za nic...toc w szafie mieszkaja
Moze maja moc jakas ...w mrozy ogrzewaja !
Nie pojda do gara , nie dam sercu sie smucic
Basia masz ten krwawnik ?, no... wiesz ...o czym mysle
Ale gdzie tam ... myslami juz plywasz w Wisle
Pieknym biustem do gory, Reniu czaisz skad o cycach?
Nigdy tej frazy nie zapomne, zawsze sie zachwycam !
Za malo zielska , za malo , jeszcze by sie zdalo
Mniszka , rdestu ptasiego,korzeni debowych
By nam sie dluuugo wiodlo w sprawach seksowych...
I w innych dziedzinach zdrowie naprawialo
A na deser dla duszka Joa ... w jemiole
Jem ... joa ... ta z bukietu ... ze stodoly
duszek schrupie gore , dol obrobia pszczoly
Do smaku dorzuce do wywaru mole , sa w jemiole...
gość
17-06-2013, 15:03:12

Cóż to za znachor z naszego Duszka
Wyleczyć chce wszystkie chore serduszka
Warzy w kotle piekielną miksturę
Mole, zielska, korzenie i politurę.
Na ogniu kocioł już postawiła
Do niego bobków i liści włożyła
Zalała wszystko kozim mlekiem
I zwie tą zalewę zdrowym lekiem.
Już mnie jelito lewe skręca
Wątroba pod żebro się wykręca
A na dodatek język kołkiem staje
Gdy znachor syrop ten zadaje.
Nogi już miękkie mam jak z waty
Trzeba uciekać już z tej chaty
Bo mi serduszko mocno wali
Co do cholery! Czy ja ze stali?
Taki zajzajer Duszek serwuje
Chyba sąsiada tym poczęstuję
W nocnik naleję ten wywar czarci
Czasem sąsiedzi są tego warci!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Demielinizacja
Co to znaczy? "Rozproszone w tkance mózgowej nieliczne hyperintensywne w obrazach T1,T2, Pd, FLAIR położone obwodowo ogniska demielinizacyjne" Czekam na wizytę, ale nie daje mi to spokoju.
gość
Rezonans głowy i angiografia bez kontrastu
Proszę o odpowiedź czy muszę się martwić wynikami? Kilka razy pojawił się ból głowy, dwa razy przestawałam widzieć i wrażenie wykręcania gałek ocznych, zawroty głowy. Narazie ustało. Pojawia się pisk lub szum w uchu. Okulista zapisał okulary. Poniżej wynik badania: Badanie angio-MR: hipoplazja odcinków A1 t. mózgu przedniej prawej i P1 t. mózgu tylnej prawej, wady naczyniowej ani ewidentnej niedrożności w obrębie tętnic koła Willisa badanie nie wykazało. Opis badania: Badanie MR głowy wykonane w sekwencjach FSE, SE, FLAIR, opcji DWI, SWAN w obrazach T1- i T2- zależnych w płaszczyznach czołowej, strzałkowej i poprzecznej wykazuje: Układ komorowy położony pośrodkowo, nieposzerzony. Przestrzenir podpajeczynówkowe prawidłowej szerokości. W nad namiotowej istocie białej okołokomorowej przy rogach czołowych komór bocznych pojedyncze drobne ogniska hiperintensywne w obrazach T2-zależnych i FLAIR o śr. do 3mm - zmiany o charakterze niedokrwiennym. Poza tym intensywność sygnału istoty białej i szarej prawidłowa. Struktury podnamiotowe prawidłowy obraz MR. Cech ograniczenia dyfuzji w badaniu DWI ani ognisk krwotocznych w SWAN nie stwierdza się. Czy muszę się martwić?
gość
Padaczką lekooporna frisium
Córka ma cztery leki na padaczkę jest po zapaleniu mózgu ,ostatnio lekarz dodał jej frisium 10po pół tabletki na wieczór na dwa tygodnie.A potem przestać czy nie będzie skutków ubocznych ?
Forum: Padaczka
gość
Torbiel w okolicy podgnykowej
Czy może ktoś miał usuwaną torbiel w okolicy podgnykowej? Wykonanych wiele rezonansów, ostatnio usg szyi pokazuje, że torbiel raz jest większa raz mniejsza. Nie wiem czy to niedokładność pomiarów wykonujących badanie czy faktycznie zmienia wymiary. Syn chodzi z tym już 5 lat i do tej pory żaden lekarz nie określił się co z tym robić. Ostatni lekarz wykonujący usg stwierdził, że syn musi pójść na operację, nie czekać i to wyciąć. Poczytałam sporo na ten temat i okazuje się, że to poważna operacja a nie wizyta u stomatologa. Jednak żaden lekarz tego nie powie, nie wyjaśni. Czy my trafiamy tylko na takich właśnie lekarzy? Może ktoś mógłby polecić lekarza, szpital etc. komu udało się wyjść bez skutków ubocznych po takiej operacji?
Reklama: