Cisza tu jak makiem zasiał... a na siewy jeszcze za wcześnie
Witajcie dziewczynki kochaniutkie, te większe i te malutkie
Kilka dni tu nie zaglądałam, więc zacznę najpierw od przywitania z każdą
Dorotko fajnie, że zajrzałaś do nas po dłuższej przerwie, wiemy przynajmniej co u Ciebie się dzieje. A dzieje się dość dużo i mam nadzieję, że wszystko się ułoży dobrze, bądź dobrej myśli, trzymam kciuki.... i główka do góry! Powodzenia!
Duszku, jak tam zdróweczko Twoje, pewnie już ogródek zasadziłaś kwiatami i czekasz aż wybuchną kwieciem... oj jak dobrze, że masz już pełnię wiosny i ciepełko. Ściskam mocno!
Joa, u Ciebie też sprawy idą do przodu, jest nieco lepiej jak piszesz i będzie co raz lepiej, tylko cierpliwości i czasu trzeba. Sukcesy przychodzą po trudach i ciężkiej pracy. Jesteś silna kobitka, dasz radę to wytrzymać!
Maju jak widzę dzidzia dalej się wstydzi i chowa po kątach ale nic to, poczekasz cierpliwie i my też z Tobą. Ważne, że wszystko w porządku i dobrze się czujesz. Oby tak dalej!
Aluś ja cały czas gonię te chmurzyska i wcale się nie lenię, ale one są "charakterne" i nie bardzo się mnie słuchają i wciąż płatają nam figle. Do wiosny już blisko, mamy przedwiośnie, które bywa kapryśne. Pozdrawiam
Basiu, u Ciebie pewnie tak samo jak u nas, kapryśnie i depresyjnie i pracowicie. Trzymam kciuki za Twoje sprawy i odwołania!
Dani zapracowana i zajęta, życzę zdrówka i pozdrawiam.
Renia już niebawem pojawi się w humorze, tryskająca energią i wrażeniami. Czekamy na Ciebie Reniu
U mnie ostatnio pracowicie, jestem trochę zarobiona.
Zbliża się koniec się I kwartału to i pracy przybywa i dnia przybywa. Zabieram nawet robotę do domu i ślęczę wieczorami w papierach... oj mam już dość, bo głowa jak balon... pęka na złączach jeszcze trochę wytrzymać muszę Zdrówko jako takie, oby nie gorzej, tylko trochę sennie w oczach:-l
Buziaki dla wszystkich Obłoczek