Kepprze/Vetirze jestem wdzięczna za moje dwa zdrowe dzieciątka. Brałam ją w dawkach 1000 rano i 1000 wieczorem, o obie ciąże starałam się ponad rok. Poza tym ataków grand mal brak, jedynie wyłączenia, nie zauważalne dla otoczenia. Ale to co zrobił ten lek z moją psychiką to masakra. Więcej dzieci nie planuję więc chcę zmienić to. Na lamitrinie wszystko było ok i z padaczką i z psychiką. Niestety powrót nie jest możliwy, miałam próbę nieudaną. Może połączę oba leki. Przeczytałam na forum, że ludzie niemający problemów z tym lekiem to ludzie co mają dwa leki, bo drugi wycisza skutki uboczne keppry, np lamitrin jest stosowany też jako stabilizator nastroju. Poza tym działania na psychikę występują "często" co nie oznacza zawsze. U mnie napady paniki, lęki, alienacja, depresja na porządku dziennym.