No coz , nie chodzisz do lekarzy , tylko do znachora wiec i wiadomosci masz " od stodoly".
Przepuklina i wypuklina to sa nazwy dwoch stanow, najpierw jest wypuklina , a jesli nie leczona to nastepuje calkowite wyschniecie jadra i wypadniecie dysku czyli przepuklina a wtedy juz nawet swiatowej slawy znachor z Krepy nie pomoze.

ja byłam u Pana z Krępy w sierpniu i ulge poczułam automatycznie po nastawieniu 3dysków, pow jeszcze że mam dwie wypukliny które po nastawieniu nie powinny sie powiekszac. Pan jest niesamowity. Od kilku lat sie leczyłam u ko.... neurologów i nic tylko faszerowanie lekami a potem żołądek aż bolal, przestałam brać cokolwiek myślałam że już mi nic nie pomoże a jednak po wizycie od razu poczułam ulge jestem bardzo zadowolona.

Umówiłem się w miejscowości Krępa z Panem, który jakoby nastawia wszystko i ludzie od Niego wychodzą o własnych nogach. Już podczas rozmowy tel. "dowiedziałem się" że to dysk. Mnie tam przywieziono ze zwichnięta ręką po upadku (sam nie mogłem kierować). Tłumaczę Panu jak krowie na rowie i pokazuję że mi w środku coś przeskakuje, a Ten mi udowadnia (łapiąc mnie z szyję i naciskając kręgosłup w niższych partiach - wyrwałem się i ponownie tłumaczę, że nie bolą mnie plecy a ręka) i wmawia, że mam przerwany krąg. Następnie, że mam uszkodzone nerwy kręgosłupa i jest przez to brak smarowania. I tak jeszcze ok 7 różnych diagnoz włącznie z wypukliną dysku (dokładnie co i jak wypisał mi na kartce). Nie wziął kasy bo powiedział, że On mi nie jest już w stanie pomóc a tylko rezonans i operacja kręgosłupa, ponieważ mnie ręka boli od dawna a nie po upadku (sic!) - wszak chyba wiem od kiedy mnie ręka boli i w którym miejscu... Na szczęście każdy ma swój rozum... Ja zrobiłem USG barku i wyszło dokładnie co mi jest i dlaczego coś mi w ręce przeskakuje Teraz też wiadomo jak podejśc do rehabilitacji. Gdybym się dał nastawiać P. Józkowi to chyba już bym się tylko na operację nadawał. Uczciwie mówiąc, św. pamięci Tata P. Józka był po stokroć lepszym fachowcem w nastawianiu a przy tym nie epatował taką pewnością siebie i arogancją w stosunku do własnej wiedzy a niewiedzy innych. Dobre nastawianie to dar a Pan Józek tylko potrafi pomóc. Oby tylko kiedyś komuś nie zrobił krzywdy....

Witajcie,
oto moja historia wyjścia z poważnych problemów z kręgosłupem, być może komuś pomogę..... Cztery lata temu podniosłam 6-letniego synka przyjaciółki, poczułam pieczenie w okolicach lędźwiowych, z każdą następną godziną narastał ból, i trwało to przez przez około pół roku. Jeden ból w dzień i w nocy, w tym czasie trafiłam do trzech ortopedów, którzy szpikowali mnie zastrzykami i lekami przeciwbólowymi, zapisywali różnego rodzaju zabiegi rehabilitacyjne, nie zgodziłam się jedynie na blokadę, czego nie żałuję i żadnych efektów tego leczenia...... według lekarzy mój przypadek kwalifikował się do leczenia operacyjnego. Rezonans wykazał przepuklinę o wielkości 15 mm i ucisk na nerw kulszowy, który prawie uniemożliwiał chodzenie W tym czasie korzystałam z opieki osteopatów, masażystów i fizjoterapeutów polecanych z różnych źródeł i NIC ból nadal niezmienny, wydałam na leczenie ogromne poeniądze. Zdesperowana zapisałam się na wizytę przedoperacyjną do Bydgoszczy do doktora Harata. W oczekiwaniu na wizytę ktoś opowiedział mi o Panu Józefie, nie miałam nic do stracenia więc trafiłam do Krępy. Pan Józef ustawił mi kręgosłup miałam wysuniętych 5 kręgów, nie dotknął jednak miejsca gdzie była przepuklina, powiedział że tego nie można ruszać a ustawienie pozostałych kręgów powinno przynieść ulgę i pomóc w leczeniu przepukliny. Zaraz po tym czasie trafiłam również do dr Stengerta w Poznaniu, który leczy metodą McKenziego (ćwiczenia). Po dwóch tygodniach pierwszy raz od pół roku poczułam lekką ulgę w bólu, po miesiącu stopniowo odstawiłam leki. Na wizytę do Bydgoszczy już nie pojechałam. Wychodzenie z bólu trwało kolejne 6 miesięcy, teraz minęło dwa lata jak nie czuję bólu, ale cały czas wykonuję lekkie nieuciążliwe ćwiczenia. W ten weekend byłam ponownie u Pana Józefa gdyż odczuwałam w części szyjnej kręgosłupa dyskomfort i rzeczywiście jeden krąg był wysunięty, ale zaskakujące było to że przejechawszy palcami po całym kręgosłupie wiedział, że była przepuklina w części lędźwiowej, nie ustawiał w tym miejscu powiedział że musi się goić. Uważam, że ustawienie wszystkich kręgów przez Pana Józefa oraz leczenie u dr Stengerta postawiły mnie na nogi. Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami w leczeniu beznadziejnego przypadku, gdy trzech lekarzy podniosło ręce w bezradności oferując blokadę i operację. Pozdrawiam wszystkich cierpiących i tych którzy czepią przyjemność z oczerniania innych.
mój adres elzaa1@wp.pl

Witam! Czy Pan Józef jeszcze przyjmuje? Byłam u niego bardzo dawno temu, czy ktoś ma namiary?

tak przyjmuje , Krępa 8 tel. 76 8319062

A ta Krępa to dokładnie gdzie leży?

woj. dolnośląskie okolice Przemkowa.

Witam,jestem umówiona na czwartek do Krępy ,boję się trochę ,czy p.JÓZEK pomaga przy rwie kulszowe .Lekarka bez prześwietlenia i badań stwierdziła mi dyskopatię ,po seriach zastrzyków kazała mi szukać dobrego kręgarza .

BYŁEM U TEGO PANA POKAZAŁEM MU ZDJ POZŁAMANIU
CZARNO BIAŁE TOMOGRAFI NIE POTRZEBOWAL PO ZBADANIU MNIE POWIEDZIAL TO CO PIDZE NA TOMOGRAFI A NAWET TEGO NIE OGLONDAŁ MĘCZYŁEM SIĘ ROK TRAMAŁ ŁYKAŁEM JAK DROPSY PO 2 WIZYTY U NEUROCHIRURGUW NIC NIE DAŁY A ON POWIEDZIAŁ SIADAJ PARE UCISKUW BEZ BÓLU I STAŁO SIĘ WYZDROWIAŁEM NIE WYLECZYŁ MNIE NFZ ANI ZUS TYLKO ON JAK JÓZEF BĘDE SIĘ MODLIŁ ZA
TEGO CZŁOWIEKA POLECAM I POJADE DO NIEGO JESZCZE