Reklama:

glejak wielopostaciowy IV (542)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
27-04-2023, 22:23:34

Gość 2018-11-24 21:04:33
Nie mam nawet 30 lat i wygląda na to, że za kilka tygodni lub miesięcy pozegnam się z Tatą. Nie umiem się z tym pogodzić, nie umiem normalnie żyć. Dzieki przeczytaniu forum wiem, że wszyscy podzielają odczucia, że to choroba całej rodziny. Niemniej nie chodzi mi nie o mnie, lecz o Tatę, który chciałabym by żył, po latach harówki przeszedł na emeryturę, cieszył się z Mamą dniem codziennym, cieszył się dziećmi i wnukami... Czuję, że nie płacze we mnie córka, lecz cząstka Jego. Cząstka, która wie, że czas jest tak bardzo policzony. On sam chyba tego nie wie. Daj Boże by do ostatniej chwili nie był tego świadom.
gość
27-04-2023, 22:26:43

Bardzo współczuję ja mam 46 i też mam tatę który ma glejaka 4 stopnia jest po operacji ale słaby też bardzo się boję jestem z nim od zawsze bardzo mi ciężko dopiero dziś znalazłam to forum
gość
28-04-2023, 19:34:45

Polecam Neurochirurga Witolda Libionka ze szpital Vital medic Kluczbork przeprowadził wiele operacji guza wielopostaciowego. Po decyzji następuje szybka zbiórka pieniędzy i operacja w ciągu 2 tygodnie a tu nie ma czasu liczy się każdy dzień im szybciej tym mniejsze uszkodzenia, co ułatwi lepsze usunięcie i lepsze rokowania bez skutków ubocznych. Wiem z doświadczenia, że guz rośnie ekspresowo powoduje duży obrzęk i szybko nacieka na komórki nerwowe. My podjęliśmy decyzję i decydującą osoba była moja ukochaną nie chciała 2 operacji i to uszanowalismy bo z nim się nie wygra,2,3 raz to samo przeżywać. Operacja, radioterapia i nie wiadomo w jakim stanie ktoś będzie po operacji i człowiek nie zdąży nawet dobrze rehabilitacji skończy i dostaje następny cios, następna wznowa bo guz rośnie nadal przecież to jest mega cierpienie dla ukochanej osoby i dla całej rodziny. Jak ktoś chce to mogę opisać dokładnie jak wyglądają ostanie dni tygodnie jak ten guz nacieka itd
Początkująca
11-05-2023, 11:52:11

My jesteśmy w trakcie chemii jednak chemia podawana jest w tabletkach i zastrzyk dożylnie wizyta w onkologii co dwa tygodnie i powtórka z rozrywki ogólnie partner czuje się dobrze fizycznie jednak zaczyna gubić słowa przekręca wyrazy czas i długo musi myśleć nad tym co ma powiedzieć. Cały czas utrzymuje się gorączka 39 stopni jednak jakoś szczególnie jej nie odczuwa zastanawiam się czy są to efekty radio czy już chemii. Pani neurolog odsyła do onkologa onkolog do lekarza rodzinnego a ta z kolei do onkologa i jak tu nie zwariować obawiam się tylko jednego żeby nie było wznowy a w czerwcu dopiero rezonans
gość
12-05-2023, 11:24:59

Margoska76060_ 2023-05-11 13:52:11
My jesteśmy w trakcie chemii jednak chemia podawana jest w tabletkach i zastrzyk dożylnie wizyta w onkologii co dwa tygodnie i powtórka z rozrywki ogólnie partner czuje się dobrze fizycznie jednak zaczyna gubić słowa przekręca wyrazy czas i długo musi myśleć nad tym co ma powiedzieć. Cały czas utrzymuje się gorączka 39 stopni jednak jakoś szczególnie jej nie odczuwa zastanawiam się czy są to efekty radio czy już chemii. Pani neurolog odsyła do onkologa onkolog do lekarza rodzinnego a ta z kolei do onkologa i jak tu nie zwariować obawiam się tylko jednego żeby nie było wznowy a w czerwcu dopiero rezonans
Temodal jest podawany? I co dwa tygodnie? A jaka dawka? I co to za zastrzyk? Narzeczony po wyjściu ze szpitala też miał wysoką gorączkę która nie dała się zbić. Okazało się że to zapalenie płuc a to po radioterapii, dopiero dobrze dobrany antybiotyk sobie poradził i od tamtej pory odpukać wszystko jest ok. Oczywiście bierzemy cały czas zapobiegawczo witaminy, omege3, oraz lek na osłonę wątroby na receptę.
Początkująca
14-05-2023, 17:35:31

Bierze procarbazine 2 razy dziennie po 50 mg oprócz tego dość drogie leki na watrobe i sterydy z których powoli schodzimy teraz pół tabletki raz dziennie wizyty w onkologii co dwa tygodnie gdzie dokładają tabletki w chemii teraz dopiero doprosilam się lekarza poz o badanie moczu i krwi ponieważ gorączka nie ustępuje drżenie rąk jest tak silne czasami że potrafi wylać zupę z łyżki za tydzień wizyta u onkologa może coś na to poradzi a jakie witaminy bierze narzeczonu? My jeszcze tabletki na ciśnienie i przeciwpadaczkowe
gość
14-05-2023, 18:09:33

My jesteśmy na temodalu a guz jest w rdzeniu wiec trochę inne objawy. Gorączka jednak spowodowana była u narzeczonego chemią, we wcześniejszej wiadomości pomyliłam. Witaminy podstawowe dla mężczyzny plus omega 3 i hepa merz na wątrobę.
gość
20-05-2023, 17:39:19

My z tatą walczymy z gkejakiem IV st. od 17 listopada: 2 operacja (listopad, styczeń), 6-ścio tygodniowa radio i chemioterapia. Po miesiącu rozpoczętą terapia Temodalem. Coraz gorzej z poruszaniem się i pamięcią. Tata jest zagubiony, osowiały, prawie cały czas śpi. Na szczęście nic go nie boli i jest świadomy swojego stanu- choć mówiliśmy co mu jest. Czekamy na najniowszy wynik rezonansu aby zobaczyć jak to urosło. Choć wiadomo, że nie na szans nawylecznie to boję się każdego dnia. Moja mama 20 lat temu też zmarła na to samo- wszystko trwało 2 miesiące- guz był nieoperacyjny- szybko zapadła w śpiączkę. Ciężko jest, teraz zostaje tylko walka o każdy kolejny dzień....
gość
20-05-2023, 17:41:05

Treść zablokowana przez moderatora

Początkująca
28-05-2023, 16:46:19

Bardzo Ci współczuję sama przechodzę przez to samo i dokładnie jest to walka o każdy dzień chociaż z góry doskonale wiemy że jest to przegrana bitwa bo nie da się wygrać z tym dziadostwem my walczymy dopiero od nie całego roku ale każdy dzień jest szczęśliwym dniem pomimo całej tej sytuacji i trzeba się cieszyć tym co się ma chociaż z tyłu głowy zawsze będzie to najgorsze trzymam za was kciuki oby wszystko było w porządku

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: