Reklama:

Fibromialgia choroba i leczenie? (71)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
26-08-2007, 17:31:00


16-08-2007 o 17:17, kalablack :
chciałam się zapytać o pare rzeczy.
Przede wszystkim: przez prawie pół roku ciągle bolały mnie ręce i nogi. Sczególnie barki, łokcie i kolana. Stawy by na to wychodziło. Miałam robione badania, byłam u reumatologa i nic nie stwierdzono. Ciągle odczuwałam ból w całych rękach, i w całych nogach. Przy czym miałam problemy z ruszaniem rękami i zginaniem kolan.
Ledwo zasypiałam z powodu bólu, a rano ledwo się poruszałam. Chodzenie po schodach-katorga.
reumatolog kazał mi pić meliskę i dostałam leki przeciw bólowe. Brałam je dwa tygodnie. Od tamtej pory, ręce i nogi bola mnie tylko przy określonych sytuacjach, nie cały czas.
Minęło już pół roku odkąd nie biorę żadnych leków.
Bóle odczuwam:
-przy zasypianiu
-gdy zmarznę
- gdy kończyna długo spoczywa w jednej pozycji( zgięta)
(odczuwam wtedy również mrowienie, szczególnie w rękach, co nie jest drętwieniem)
-w nocy(budzę się przez ból
-po wysiłku fizycznym

Dodatkowo mogę powiedzieć, że "strzelaja mi ścięgna" często naskakują(jeżeli to tak można nazwać) i nie odskakują. Wywołuje to ból. Szybko się męczę.
Miałam robione badania krwi. Sprawdzane ASO(chyba), nie jest to choroba reumatyczna, ani nic ze stawami, ani artretyzm(!)
Mam 17 lat, zaczęłam chorować rok temu. Cięzko mi się z tym żyje. Tym bardziej, że byłam dosyć sprawna fizycznie i lubiłam ćwiczyc.
Pamiętam, że podczas okresu ciągłego odczuwania bólu, nacisk na tkliwe punkty naprawdę sprawiał mi ból. Okolice kolan, barków, karku, ukłucia w klatce piersiowej, bóle kręgosłupa.

Czy to fibromialgia? Wiem, że może powinnam isc do lekarza, ale nie bardzo wierzę w to czy ktokolwiek mi pomorze, rodzice ciagle mówią, że samo przejdzie.
Jestem sama i dlatego liczę na pomoc.
gość
31-08-2007, 06:34:00

Wasze objawy bardzo są podobne do boreliozy. Zróbcie badania na tą chorobę. Badanie najlepiej metodą western blot w IgG i IgM. Niestety to badanie trzeba robić prywatnie.
Na gazecie.pl jest forum Fibromialgia, tam dowiedzie się więej na ten temat.
gość
03-10-2007, 02:24:00

Martunia, wiadomosc o leku 'cymbalta' znajdziesz na www.cymbalta.com; nazywaja go "ulepszonym prozakiem", jakkolwiek w przeciwienstwie do powyzszego dziala naprawde rozluzniajaco na miesnie i przeciwbolowo, a przy okazji jest to antydepresant (zaliczany do tej rodziny), moze to niektorych nastawic antypatycznie do jego przyjmowania, jakkolwiek, hej! - po kilku lat zycia w bolach i ograniczeniach kazdemu moze sie rzucic na nerwy, wiec na dluzsza mete to tez jest z korzyscia; ja wiem jedno -uzywalam Cymbalte -odzyskalam calodniowa pelnosprawnosc; przerwalam z przyczyn niezleznych -na powrot sparalizowalo mi stawy i miesnie... osobiscie polecam sprobowanie, jakkolwiek podobno polskie apteki Cymbalty nie sprowadzaja, do kupienia w Niemczech i innych krajach Unii
gość
03-10-2007, 02:28:00

wiadomosci na temat leku Cymbalta - www.cymbalta.com; ktos napisal, ze to antydepresant, tak, nalezy do tej rodziny, jakkolwiek jest to duzo wiecej niz to, jest to nowy lek o dzialaniu przeciwbolowym i rozluzniajacym miesnie;
gość
03-10-2007, 03:05:00

Dla zinteresowanych Fibromyalgia; mieszkam w USA, zostalam zdjagnozowana, jako osoba na nia chora,zyje z bolami od siedmu lat, od czterech chodzilam po lekarzach, zrobilam wszystkie mozliwe testy na moje dolegliwosci, czyli siarczystosc stawow, uczucie zestawiania sie stawow jeden na drugi, naciaganie sie miesni wokol nich, do niemalze ich stanu podgoraczkowego, uczucia czesciowego paralizu ciala po przebudzeniu i wzmacniajacego sie bolu w ciagu dnia; po trzech latach testow, wszyustkich z wynikiem negatywnym, lekarze zaczeli traktowac mnie jako hipochondryka, wykluczono burelioze, lime desise,reumatyzm, artretyzm, nadkwasote i inne podobne; nie uzyskawszy pomocy medycznej przestalam jej szukac i probowalam leczyc sie sama przy pomocy kremow na miesnie i lekow przeciwbolowych do czasu, gdy bole miesni przerzucily sie z kregoslupa, szyi i rak, na brzuch i podbrzusze, glowe, skronie i oczy; nie moglam juz tak zyc i w roku siodmym sprobowalam pomocy lekarskiej ponownie; spotkalam mloda lekarke z Hiszpanii, ktora zdiagnozowala fibromyalgie a diagnoza w przypadku tej choroby polega na wykluczeniu innych, gdyz tutaj nazywa sie ja potocznie "INVISIBLE DESISE", CZYLI "NIEWIDOCZNA CHOROBA"; z obserwacji swojego organizmu i diety wiem, ze mam jakiegos rodzaju nadkwasote, gdyz paralizuje mnie po owocach cytrusowych, pikantnym lub marynowanym jedzeniu; jakkolwiek testy na nadkwasote mialy wynik negatywny, dostalam lek prilosec, ktory redukuje produkcje kwasow u ich zrodla, pompy zoladkowej -pomoglo mi to na siarczystosc stawow, ale nie na miesnie; po tygodniu wiec przepisano mi cymbalte i moglam fizycznie odczuc dzialanie tego leku, gdy bol i napiecie miesni zmienilo sie w cieple, przyjemne mrowienie, po czym stopniowo, czyli po jakims tygodniu zaniklo;
Takze jesli ktos ma podobne problemy, negatywne wyniki testow i niedowierzajacych, cynicznych lekarzy, radze znalezc mlodych lekarzy, ktorzy ukonczyli medycyne w polowie lat dziewiedziesiatych lub pozniej, bo w tym wlasnie okrasie odkryto, wyodrebniono i scharakteryzowano caly szereg chorob miesniowo stawowych, niezaleznych z artretyzmem, czy reumatyzmem itp.
Powodzenia, mam nadzieje, ze komus przydadza sie i pomoga te informacje...
gość
03-10-2007, 03:35:00

hej; jak pisalam powyzej Fibromyalgia, jest tylko jedna z wielu chorob miesniowo stawowych, ktore medycyna zaczela wyodrebniac i charakteryzowac na poczatku lat dziewiedziesiatych; pochodzenie wiekszosci z nich nie jest znane, a leczenie, jest niczym innym niz testowaniem; W stanach uznano takie leki jak prilosec i cymbalta, jako pomocne w lagodzeniu objawow fibromyalgia, jakkolwiek jest to wciaz zaleczanie, nie wyleczenie; Istnieja przypuszczenie, ze zrodlem tych chorob moze byc nasza dieta, co w sumie jest logiczne, wziawszy pod uwage fakt, ze lata siededziesiate przyniosly nam hormonalnie kontrolowana hodowle zwierzat, kapiele kwasowe miesa w celu powiekszenia ich objetosci i masy, by z kazdego kilo uzuskac dwa, czy wiecej przed sprzedaza; to samo dotyczy pieczywa, nabialu itd, wszystko naszpicowane chemicaliami, czy konserwantami, jak je nazywaja; coz.. ostatnie dwa pokolenia zyja na tym i problemy zaczely sie pojawiac w tym samym czasie... Jakkolwiek, jak pisalam, to sa wciaz jeszcze nieudowodnione przypuszczenia, od momentu, gdy zaczelam obserwowac swoja diete i oczyszczac organizm z toksyn dwa razy w roku, widze duza roznice w swoim samopoczuciu; jakkolwiek dwa, trzy tygodnie po procesie oczyszcania organizmu musze niestety wracac do lekow...
gość
03-10-2007, 03:37:00


16-03-2007 o 13:28, gość :

16-03-2007 o 12:31, gość :
Cymbalta jest lekiem antydepresyjnym

Wiem że to lek antydepresyjny ale mojej mamie naopowiadali takich rzeczy na temat tego leku że aż strach łącznie z tym że może umrzeć jeśli go nie weźmie lub jeśli postanowi go odstawić jest to wszystko dla mnie dość dziwne i cała ta choroba ale staram się jak najwięcej o niej dowiedzieć dziękuję za odpowiedź
gość
03-10-2007, 03:45:00


16-03-2007 o 13:28, gość :

16-03-2007 o 12:31, gość :
Cymbalta jest lekiem antydepresyjnym

Wiem że to lek antydepresyjny ale mojej mamie naopowiadali takich rzeczy na temat tego leku że aż strach łącznie z tym że może umrzeć jeśli go nie weźmie lub jeśli postanowi go odstawić jest to wszystko dla mnie dość dziwne i cała ta choroba ale staram się jak najwięcej o niej dowiedzieć dziękuję za odpowiedź

nie umrzesz jesli nie wezmiesz cymbalty, jakkolwiek z jej odstawieniem trzeba uwazac... nalezy ona do jednych z tych lekow ktorych branie zaczyna sie stopniowo i to samo dotyczy odstawienia; zaczynasz od 30 mg, po tygodniu przechodzisz na 60mg, a przed odstawieniem zow trzeba przejsc na 30 mg. przez tydzien; w przeciwnym wypadku bedziesz miec zawroty glowy zapadanie sie obrazow i inne smieszne odczucia; ja niechcacy przerwalam raz tak znienacka, to byl okropny tydzien; jakkolwiek drugim razem, gdy odstawilam lek poprzez uprzednie zmniejszenie dawki nie mialam rzadnych objawow efektow ubocznych...
gość
03-12-2007, 10:52:00

Mnie leczono z fibromialgii z dobrym skutkiem amitryptiliną. dwa razy dziennie po 10 mg, na noc 25 mg. lek jest wydawany tylko na receptę, ostatnio bezpłatny, nieuzależniający. Nie miałam po nim objawów ubocznych. Jest to lek starej generacji, antydepresyjny.
Jak tylko zaczynaja się boleści zaczynam znowu brać lekarstwo, i biegnę po nową receptę. Polecam.
gość
05-01-2008, 18:08:00

U mnie rowniez rozpoznano fibromialgię . Staram sie dowiedziec na ten temat jak najwiecej .Moje dolegliwości :

- przewlekłe zmęczenie ( 2 - 3 lata )
-bóle karku i kręgosłupa , szczególnie z prawej strony
-silny rwący ból prawej Nogi , zwłaszcza leżąc
-bóle rąk , kciukow , stóp , prawego stawu biodrowego
-trudności ze sprawnym i szybkim poruszaniem sie
-od 18roku życia cierpie na migrenę

W tej chwili lecze sie u psychiatry , biore leki przeciw depresyjne po których jestem jeszcze bardziej zmęczona , spiąca . Leczyłam sie już u neurologa i reumatologa . Wszyscy sugerują przyczyne na tle nerwicy a konkretnej pomocy jak dotąd nie uzyskałam... Jestem
zrozpaczona bo dolegliwości od 2lat potęgują się i moje życie staje sie coraz bardziej ciężkie , mam 40lat i chciałam podzielić sie swoją troską...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: