Witajcie....
Zgłasza się stara doktorowa:) - z operowanymi 2 dyskami i posiadająca dwa stabilizatory!....
Oj.Raf - rozbawiłam się od samego rana...
Ale również czytam o dotacjach!...Z niczego jeszcze nie korzystałam mając I grupę..a tu czytam co można..Trzeba pomyśleć .Jedynie jeżdżę sobie od czasu do czasu środkami komunikacji miejskiej za darmochę..Ale częściej wsadzam d......ę do auta..:) .
Janusz...mam 5skierowania na dwa rezonanse do B. i to w dwóch różnych dniach....w maju w tej Bydzi:)) Myślę,że zrobią mi te dwa w jednym dniu ( oby?)...to na drugi termin uproszę abyś TY wszedł!...:)
Ty sobie teraz załatwiaj termin -.w razie czego .
Nadal chodzę do rehabilitanta..kłuje mnie szpilami!...(już wiem o czym pomyśli Raf)...i nie jest najgorzej.
Pozdrawiam Was Kochani.....
Halina z mielopatią...

Janusz...mam 5skierowania na dwa rezonanse do B....
oczywiście ,że nie mam 5 skierowań..tylko dwa!
Skąd tam sie znalazła 5 ?...nie wiem)))))))
Halina z mielopatia

Spine, wierzę w twoją cierpliwość oraz chęć zwycięstwa, nieraz to pokazałaś.
Królewskie Miasto Kraków żyje sobie swoim życiem, jest oki, jak onegdaj bywało. Czasami jakieś oszołomy, dziwne ludziki z ulicy Wiejskiej ( jak sama nazwa wskazuje ) w W-awie, próbują załatwiać tu swoje wyimaginowane problemy.
W maju czeka mnie rehabilitacja, w czerwcu następna, oczywiście ambulatoryjna. Mam już wstępny termin pobytu w Szpitalu Reh. w Zakopanem, Wrzesień 2014.
Nie ma się co dziwić , że nasze forum chcą specjalnie wyróżnić. Mamy sprawnie działających doradców, dużo wejść. Można się pochwalić przed przyszłym reklamodawcą.
=============================
Dwaj mężczyźni przechodzą koło sejmu.
Nagle w sejmie rozlega się głos:
- Sto lat! Sto lat!
Jeden z mężczyzn mówi:
- Patrz, chyba ktoś tam ma urodziny.
- Nie, wiek emerytalny ustawiają.
=============================
Miłego dnia
Irek

Janusz, wyprzedziłeś mnie w implantach!! Ale to nic ,ja w tej branży próbuję spasować.
Za stołek na forum też dziękuję, wolę być szarym połamańcem. A czuję się bardziej "pozytywnie SKRĘCONA" niż zakręcona.
Teraz biegam na zeszło-rocznie zleconą rehabilitację i dzisiaj robiłam za "dziwo" w którym tyle pogrzebano a ciągle żyje i chodzi. Studentom mnie pokazywali mnie jak małpę w ZOO, ale nikt z młodych nie odważył się mnie dotknąć!!!

Pani Kasiu, bardzo dziękuję
Za ułatwienie kontaktu. Szczególne podziękowanie za przywrócenie stron sprzed około roku, które przeczytałam tylko pobieżnie
Pozdrawiam. Joa

Doktor kuracjusz stawia się do apelu
Czytam Was regularnie, kładziemy się wówczas z kompem na boku (każdy swoim) i jest super
Ale wtedy nie mogę pisać. Nie służy mi jeszcze żadna inna pozycja do kontaktów przez komputer
Zbiorę się w garść i wtedy usiądę na dłużej i się rozpiszę.
Sedecznie pozdrawiam
Zosiu, jak miło, że już wróciłaś
Jo

Witam wzystkich bardzo serdecznie ,jestem tu nowa chociaż mam dużo doświadczeń związanych z kręgosłupem szyjnym i nie tylko.W 2007r miałam 1 operację na szyjny,usunięcie dysków C5/6 oraz C6/7 i stabilizację implantami.Operacja przebiegła dobrze.okres pooperacjny również.Po ok.roku bóle wróciły i 2010r następna operacja tym rarem jednego dysku C3/4.Przy drugiej operacji było gorzej bo dostałam niewydolności oddechowej ze względu.że choruję również na miastenię.W tym roku mam zaplanowaną już trzecią operację C4/5 i jakaś płyta.Dodam. że chruję też naserce .mam wadę zastawek i chorobę wieńcową.Boję się następnej operacji.boję się.że nie obudzę się.Proszę dodajcie mi otuchy.Pozdrawiam

Dodam jeszcze, że byłam operowana w Bydgoszczy,może odezwie się ktoś kto był operowany tam.Serdecznie pozdrawiam.

YO :)
Nic nie pękaj będzie dobrze, dasz radę w końcu jesteś doktorem (chyba)

P.S.
jutro idę na kawalerski , klub go-go mam nadzieje że jakieś jędrne (***)(***) pomylą się i wyściskają mnie zamiast kawalera

Do Raf.Doktorem nie jestem, ale tyle już się w życiu nacierpiałam,że już nie daję rady i jeszscze ta trzecia operacja.Myślałam. że te dwie i już koniec,a tu jeszcze jeden dysk do naprawy i do tego duża stenoza co grozi uszkodzenim rdzenia. Pozdrawiam wszystkie szyjki.