Hej Halinko!
Cieszy mnie fakt ,że Twoja obecna kuracja jest skuteczna.
Pomyślimy o tej terapii jak mój Edward-szyjka powróci z kuracji w Popielówku.
Pozdrawiam Cię serdecznie i wykreśl ze swoich koleżanek tę jedną, jedyną mielopatię.
Wiesia.Miłego dnia.......

Spinko przepraszam to Pirania jest założycielką forum.
Coś mi się pokręciło ...
Kciuki trzymam już od dziś pa
Wiesia

Witam, dla wszystkich zainteresowanych budowa kregoslupa - i nie tylko- podaje link do strony z virtualnym pacjentem do ktorego ciala mozna "wejsc" w technologi 3D. Ciekawi cie konstrukcja, ktora nam szwankuje?? mnie ciekawi od nie dawna . Milej zabawy szyjki i piersiowki. http://www.healthline.com/human-body-maps/seventh-cervical-vertebra/male#1/4

Witam wszystkich, mam na imię Magdalena jestem z Krakowa jestem siódmą dobę po operacji kręgoslupa szyjnego z implantacja na jednym poziomie ,cieszę się,że taka spoleczność istnieje i mam nadzieję,ze przyjmiecie mnie do swego grona jako pelnoprawną dyskmankę

Witam Magdaleno, napisz kilka slow jak sie czujesz, co sie stalo z szyja i kiedy. Ktory poziom.? Bardzo ogolnie bez szczegolow. Jakie zalecenia. Moze ktos skorzysta z informacji. Zdrowia zycze i pozdrawiam.

Magdaleno...:)..
Tutaj znajdziesz życzliwe osoby...

Szybko wracaj do zdrowia.....

Pozdrawiam Ciebie....i Wszystkie Drogie Szyjki...oraz żonę Pana Szyjki...czyli Wiesie..:))

Halina z mielopatia....:)

Miłego dnia....:)

Witam ponownie!
Przede wszystkim pozdrawiam Magdę i życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia!!!!!!!!!!
Napisz więcej o stanie twego kręgosłupa, bo ja jestem jeszcze przed.......
Nadal jestem w wielkiej rozterce co do operacji, nadal pytam....Wczoraj byłam w Radomiu u mojego Pana rehabilitanta, którt uratował mi lędźwiowy, trafiłam do niego ponad trzy lata temu jako "trup "-to jego stwierdzenie.Nie wiem jakie tam miałam spustoszenia, bo żaden z odwiedzanych lekarzy nie zasugerował, aby przy takich bólach wykonać rezonans,posiadałam tylko stare RTG.Rtg-wiadomo...żadnych szczegółów które wychodzą na rezonansie.Ale zdaje się, że musiałam mieć niezłą przepuklinę. bo wyłam z bólu,Teraz na lędźwiowym też mi wyszła, ale myślę, że rehabilitacją utrzymam ten stan. Człowiek wyprowadził mnie na prostą,jeśli chodzi o lędźwiowy,do szyjnego mało się wtrącał, od czasu,do czasu, bo szyjny, aż tak bardzo mi nie dokuczał.Owszem bolał pioruńsko, sztywna chodziłam,ale w porównaniu z lędźwiowym to był pikuś.....Teraz mam problemy z szyjnym,pisałam wstecz parę dni temu,i skierowanie na opercję,ale nadal mam opory.Wczoraj mój Pan reahabilitant obejrzał rezonans i mówi:nie spiesz się do noża....No i sytauację mam taką, że totalnie ogłupiała i zdezorientowana idę jeszcze we wtorek do dr Wilka na ostateczny werdykt.
Pozdrawiam i czekam jeszcze na zdanie Zosi, tak jak sugerowała mi Jadzia..
Małgosia

Halino, dziękuję bardzo ze te miłe słowa. A Ty - czy dołączyłaś swoją fotkę do naszego albumu na fotosiku? Dość dawno tam nie zaglądałam... Jeśli nie - może chciałabyś dać się nam poznać - to znaczy pozwolić abyśmy zobaczyli jak wyglądasz?

Wiesiu, dziękuję również Tobie.
Na pewno odezwę się po kolejnej wizycie w sądzie. To już jutro o 10. Liczę na Wasze mentalne wsparcie

A teraz zwracam się do Małgosi:

Małgosiu, nie wiem czy pamiętasz, że Zosia jest na turnusie rehabilitacyjnym w Konstancinie i nie ma dostępu do internetu.

Jeśli chcesz - napisz do mnie:

myspine@gazeta.pl

i podaj swój numer telefonu.

Postaram się skontaktować Cię z Zosią telefonicznie


Do dr AWilka idź bez obaw.
To dobry specjalista i miły człowiek.

Dzień dobry, bardzo proszę o pilną odpowiedź 22.06 moja mama będzie miała operacje kręgosłupa szyjnego dwa lub trzy poziomy to zależy od stanu kości. lekarz nie kazał robić świeżego rezonansu a ostatni jest z przed roku. mnie dopadły wątpliwości a czasu zostało mało. Mama będzie operowana w szpitalu bródnowskim, czy ktoś wie jakie tam są warunki, procedury. Proszę doradźcie