Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
29-07-2008, 20:25:00

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa.
Wszystkim nam potrzebne jest zdrowie i dużo , dużo pozytywnego myślenia żeby nie ześwirować .
Było dobrze raptem 3 dni . Wczoraj już pierwsze zwiastuny a dziś chce mi się wyć z bezsilności , braku perspektyw i bólu.
Nawcinałam się , troszkę zelżało i wykorzystuję ten czas żeby zajrzeć do ,,swoich''
Czepiałam się każdej możliwości która da trochę oddechu. Ani upływający czas ani funkcjonalne lenistwo nie na wiele się zdało.
Potem był czas oczekiwania na cud rehabilitacji i utopione nadzieje.
Blokady były już krzykiem rozpaczy . Mój neurochirurg też jest przeciwny tym zabiegom ale skoro możliwości neurochirurgiczne są wyczerpane to łapię się każdej szansy.
Dziś w 6 dni po blokadzie nie byłam w stanie obyć się bez leków .
Rozmowa z anestezjologiem dobiła gwóźdź. Za ok. miesiąc blokada będzie powtórzona w troszkę innej koncepcji w połączeniu z odpowiednią kombinacją leków doustnych ale wobec tak nikłej reakcji doktor nie widzi wielkich szans na powodzenie.
Tak sobie jeszcze myślę po cichu ,że może dobre(blokada) zaczęło właśnie walczyć ze złym( ból) i stąd takie nasilenie ,taka odrobina nadziei niczym racjonalnym nie poparta.
W takim stanie fatalnie funkcjonuję w pracy , co dodatkowo dołuje i znów dumanko nad perspektywami. A z dołka psychicznego wystaje mi już tylko czubek głowy.
Nie akceptuję koncepcji żeby pokochać to czego zwalczyć nie mogę .Chyba prędzej zwariuję niż ten ból pokocham. Dziś jest mi do bani oby nastepne wejście było w lepszym nastroju .
Tradycyjnie wszystkim jak najlepszych dni i nocy.Zosia


gość
30-07-2008, 09:28:00

Witam wszystkie dziewczyny !
Co jest do diabła ? Ja od kilku tygodni walcze nie tylko z bólem ,ale równiez z bezsilnoscią.Wróciły bóle i sciski ręki,wydaje mi sie ,że brak czucia i siły lewej reki powraca. Czyżby odzywały się już sąsiednie poziomy operowanego dysku? Podczas zmywania upusciłam talerz ,rozwaliłam palec .Zakonczyło sie wizytą na pogotowiu i szyciem.O bólu karku i barku nie wspomnę.Do tego nieprzespane noce,szukanie odpowiedniej pozycji w czasie snu.To wszystko doprowadza mnie do szału.0d 19 sierpnia kuracja w Lądku Zdroju.Może stanie się cud.
Zosiu,Inko,Grażynko-kurację macie za sobą.Chyba Wam zazdroszcze
.Strasznie boję się tego wyjazdu i już tęsknię za powrotem.

Zosiu
Ja za nim zdecydowałam sie na operację też korzystałam z blokady.Niestety pomagały na krótko.

Grażynko
Pytałas o rodzaj zabiegu i stopień niepełnosprawnosci.
Moje objawy choroby były bardzo podobne do Twoich.Równiez sam zabieg polegał na usunięciu przepuklin C5/C6 i usztywnieniu przednim -implant rabea peek.Poza tym problem jeszcze pozostał w odc. C4/C/5 ,C6/C7 oraz centralna przepuklina C3/C4 (POPRZEDNIE BYŁY TYLNO-LEWOBOCZNE).Dehadrytacja krązków całego szyjnego i zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe.Jeśli chodzi o stopień -otrzymałam lekki,czyli 3. Popełniłam bład ,gdyż nie odwołam się od tej wydaje mi sie niezbyt obiektywnej decyzji.Kiedy chciałam złożyć wniosek o dofinansowanie do turnusu rehabilitacyjnego urzedniczka z PFERON poinformowała mnie ,że z takim stopniem nie mam szans .Nie ukrywam ,że liczyłam na więcej.W sumie zero ulg.

Inka
Napiszę @

Pozdrawiam wszystkich zdrówka,zdrówka,zdrówka
gość
30-07-2008, 09:29:00

Nie podpisałam się

Monika
gość
30-07-2008, 12:59:00

Witajcie

Zosiu wysłałam @.

Inko, czy ja Ciebie źle wczesniej zrozumialam? Myslalam ze Ty jestes juz po sanatorium w Ladku Zdroju, a Ty jeszcze przed?

A ja sie szykuje nad morze z familką moją. Wyjazd w sobotę

Pogoda zamówiona
Teraz zdrówko zamawiam

Pozdrawiam
Emila
gość
30-07-2008, 15:22:00

Witajcie

Emilko - jestem po rehabilitacji. Zaskoczona jestem tylko, że na tak krótko pomogło. Ale sprawniejsza jestem bez dwóch zdań.

Moniko - powiem Ci jedno - nie łam się wyjazdem, to naprawdę pomaga. Nie wiem do końca jakie warunki socjalne będziesz tam mieć ale baza zabiegowa jest naprawdę niezła. Staraj się delikatnie sugerować zabiegi. U mnie też jest problem jeszcze nad operowanym dyskiem (i implantem), teraz dodatkowo obciążony daje się we znaki.

Zosiu - brak słów... Nawet blokada nie pomaga...? Biedaczysko, miałam nadzieję, że odczujesz dłuższą ulgę...

A ja od kilku dni ciut lepiej ale muszę się bardzo mocno oszczędzać, intensywniejszy tryb życia nie dla mnie. Dzisiaj odwiedziłam pracę, wracam tam we wrześniu, spróbuję dać radę.

Pozdrawiam Was serdecznie! Siły i jak najmniej bólu!
inka
Początkująca
31-07-2008, 17:34:00

Witajcie !

Wczoraj wróciłam ze Stegny. Z turnusu rehabilitacyjnego. Czuję się lepiej fizycznie i psychicznie. W pokoju trafiła mi się miła pani - szybko koleżanka, która wyciągała mnie nad morze i nie pozwoliła mi się nudzić oraz wyciągała mnie z psychicznych dołów.

Termin rozprawy sądowej w sprawie odwołania decycji retowej będzie na koniec sierpnia, ale orzeczenie lekarskie nie pozostawia złudzeń. Nie dostanę renty. Jak się bardzo oszczędzam, to faktycznie czuję się dobrze i wtakim stanie byłam badana.

pozdrawiam
Pirania
gość
01-08-2008, 18:28:00

Witam jestem w złym humorze ,bo chyba bardzo się rozleniwiłam w tym Augustowie mało zabiegów ,pogoda kiepska więc tylko spanie przed obiadkiem,po obiadku a teraz mało robię w domku a ból taki jak bym pracowała ciężko w polu.Nie podoba mi się to.Więcej biorę leków jak wcześniej.Czytając wszystkie wpisy to chyba nic na lepsze się nie zmieni a myślała,że operacja załatwi wszystkie dolegliwości a tu nic z tego.Wpadam chyba w dołek z tego bólu ale mam nadzieję ,że jutro będzie lepiej czego Wam miłe panie i sobie życzę .pozdrawiam serdecznie Grażyna.
gość
02-08-2008, 12:39:00

Witaj Piranio,
trzymam kciuki za sprawe w sadzie aby z orzeczeniem korzystnym dla Ciebie. Ja po drugiej komisji lekarskiej otrzymalam rente. Jej wysokosc jednak mnie zszkowala - nie starczy mi nawet na oplaty. Po powrocie z urlopu bede sie dowiadywac w zusie jak oni to wyliczyli.
pozdrawiam cieplo i trzymam kciuki
Emila
Początkujący
07-08-2008, 14:24:00

Witam, dzisiaj odebralem wyniki z MRI odcina piersiowego:

Sygnal MR krazkow miedzykreg. w odc. piers. zachowany prawidlowo. Drobne wyciagniecia krawedzi tylnych trzonow na poziom.
Th8-Th10 modeluja przednia sciane worka oponowego.
Na poziomie Th9/Th10 widoczna posrednia plaska wypuklina tarczy miedzykreg. wypuklajaca sie na lewo od linii posrodkowej w obre swiatla kanalu kregowego na gleb. 2,5 mm z modelowaniem przedniej sciany worka oponow. oraz posrednio powierzchni rdzeni kreg.
Nerwy rdzeniowe w otowrach miedzykreg. bez cech ucisku.
Rdzen piersiowy bez zmian ogniskowych, modeluje sie od przodu na ograniczeniach kostnych kanalu kreg. i wypuklinie tarczy miedzykreg. na poziomach Th8-Th10.
Sygnal szpiku kostnego w obrebie struktur kregoslupa piers. zachowany prawidlowo.

Prosze kogos, aby mi to przelozyl na bardziej zrozumialy jezyk Szczegolnie z ta wypuklina, czy to cos powaznego..

Pozdrawiam.
gość
08-08-2008, 19:07:00

Witaj
Drobne wyciągnięcia krawędzi trzonów-na zdrowy rozum wydaje się ,że chodzi o osteofity -narośla kostne.
Dysk(krążęk międzykręgowy) zbudowany jest z wewnętrzenj cześci -galaretowatego jądra miażdżystego i otaczajacego go pierścienia włóknistego. Dysk funkcjonuje jako element ruchowy i amortyzujący. WYPUKLINA to osłabienie w ścianie pierścienia włóknistego i wpuklanie się w osłabioną część masy jądra miażdżystego . W dotychczas regularnym , okrągłym kształcie powstaje uciskające wybrzuszenie. Następnym etapem postępujacej dyskopatii jest PRZEPUKLINA czyli całkowite przerwanie ciągłości pieścienia włóknistego i wysuwanie się jądra miażdżystego .
Rdzeń bez zmian ogniskowych-nie doszło do mielopatii czyli ubytkowych zmian wynikajacych z długotrwałego ucisku.
Czy wypuklina to coś poważnego?
W przypadku ucisku na rdzeń może być poważna . O szczegóły pytaj neurochirurga bo musi zestawić MRI z objawami neurlogicznymi żeby ocenić powagę sytuacji. Jeśli nie masz ubytków neurlogicznych być moze wystarczy tylko czujna obserwacja ,rehabiliatcja i prowadzenie bardzo rosądnego w takiej sytuacji trybu życia (to dla uspokojenia) ale nie zaniedbuj konsultacji neurochirurgicznej .

Witam pozostałych STARYCH ZNAJOMYCH
U mnie zmiennie . Tak jak było przed blokadą , nieprzewidywalnie raz lepiej ,raz gorzej. Można by rzec -nudno.
Od poniedziałku rehabilitacja ambulatorynkja a od 4 września szpital uzdrowiskowy w Goczalkowicach czym jestem mocno zaskoczona bo z inoforamcji wynikałao ,że okres oczekiwania jest bardzo długi.
Jak zwyklelmam na coś nadzieję .Tym razem na to ,że ten zmasowany atak rehabilitacyjny odsunie perspektywę kolejnej blokady.
Pozdrawiam Zosia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: