Ada, powiem krótko - nie martw się dr S. na pewno nie pozna Cię na Mokotowskiej, a wiesz dlaczego??? Bo on nie poznał dziewczyny leżącej na oddziale (którą operował) następnego dnia p[o operacjiona musiała przypominać się i biegać za nim, żeby ją poznał
nie ma obawy nie pozna Cię
Dlatego nie poszłam do Wilka na oddział, żeby nie spotkać Manowca...

Osiu, pytasz czy miałam takie objawy przed operacją???? NIE, miałam mniejsze!!!! Teraz muszę diagnozować się dalej!!!! Szaleństwo, pod koniec roku, wszędzie brak limitów z NFZ-tu...
Drętwieje mi ręka (od czasu operacji stale), zaczęły st5opy, lewa noga i dwa palce prawej dłoni, rwa barkowa i...idę się upić!!!

Marttko ja mam dość ciasno zapięty kołnierz bo tak przynosi mi większą ulgę, ale dr mówił żebym go sobie luzowała jak leżę bo wtedy lepiej się goi rana i tak też robię. Mam go nosić stale przez miesiąc a po zrobieniu RTG zdecyduje kiedy będę mogła zdjąć kołnierz do spania. Rozumiem że nie możesz wytrzymać w domu ja też dostaję kota, ale rozum bierze górę. Musisz uzbroić się w cierpliwość, a wtedy na pewno wszystko się ułoży. Zosia ma świętą rację teraz najważniejsza jest porządna rekonwalescencja.

Renatko ja miałam identyczne objawy jak ty teraz , ale przed operacją. Teraz czasami drętwieje mi lewa ręka i lewa noga. Dawno miałaś operację?

Dzień Dobry !

Dzisiaj modlimy się cały dzień z Wielebnym, który na pewno o nas pamięta rozmawiając z ojcem świętym Janem Pawłem II w miejscu jego ziemskiego spoczynku.

Możemy tu wpisywać intencje...

Módlmy się:

o zdrowie Wielebnego - aby nie musiał poddawać się kolejnym operacjom...

Ciebie prosimy...



Kto następny i w jakiej intencji?

ZA proszę modlitwe abym znalazła pracę odpowiednia dla siebie i mogła parcowac z moją niepełnosprawna szyjką .


Marttka ja jestem już prawie 4 miesiące od operacji ale mam trudności w prowadzeniu samochodu . Moja prawa strona jest zablokowana i muszę sie całym ciałem odwrócić aby sparwdzić czy moje jechać .Czasem boli bardzo przy tych ruchcach takze jak nie musisz to jeszcze nie jeżdzij samochodem według mnie to stanowczo za wcześniej możesz sobie tylko zaszkodzić .

Miłej niedzieli bez bółu . Gosieńka

Goja, operację miałam 12 sierpnia b.r. na Szaserów (dr Manowiec, brrr).
Objawy wróciły, tyle, że teraz są ciągłe, a nie jak przed operacją napadowe ((
Trwa dalsza diagnostyka...
2 tyg. temu zamieniłam Campa na Florydę, wygodniej...

Dzien dobry wszystkim.
Chciałabym prosić o modlitwę za wszystkich chore i cierpiące dzieciaczki oraz za nas wszystkich żebyśmy mogli wrócić do naszych codziennych zajęć bez bólu.

Renatko ja na twoim miejscu zamiast zmieniać kołnierz zmieniłabym lekarza

Zosiu jak się czujesz?

Czy masz wiadomości od Janusza? Chciałabym, żeby czas wyjazdu minął mu bezboleśnie i mógł w pełni skorzystać z wyprawy.

Witam Niedzielnie
Myślami jestem z naszym Wielebnym i proszę Boga aby wysłuchał jego modlitw o pomoc w walce z chorobą i ułomnościami ...........
Przypominam spotkanie 5 grudnia 2009r albo w Złotych Tarasach albo w Arkadii decyzja należy do was.Marttka nie wiem jak daleko mieszkasz, np. Dorota przyjedzie z Ostrołęki to jest ponad 80 km od warszawy, zaproszenie jest aktualne.Ja też na pierwsze spotkanie przyjechałam autobusem bo też nie jestem z warszawy i byłam jako jedyna w Campie.
Zosi jak twoje samopoczucie......mam nadzieję, że lepiej
Pozdrawiam.ADA