Dorka1616 2023-02-26 14:14:02
Mojra, nie miałyśmy kołnierza,bo jest płytka stabilizującą. Najlepiej przesunąć głowę łapiąc dwiema rękami głowę po bokach, dobra metoda i skuteczna.31

hamer 2023-02-26 15:58:27
W operowanym obszarze jest bardzo mało miejsca. Operacja to trauma dla wszystkich okolicznych tkanek, które są w obrzęku. Objawy pełności, guli, drapania, kluchy, problemów z przełykaniem i odkasływaniem w pierwszych dniach są do przeczekania.
Żółtawa wydzielina? Nie masz problemu z zatokami? To może też być zwykłe zaleganie przy płytszym oddechu, spływająca wydzielina. Mechaniczne uszkodzenie tchawicy/przełyku nie mogło by być przegapione, bo jak napisałam poprzednio rurka intubacyjna jest wprowadzana pod kontrolą wzroku, widoczne są struny głosowe, które stanowia najwęższy punkt. Rurka jest skośnie ścięta ale zupełnie gładka i wprowadza się ją jak grot, najwęższą płaszczyzną, dodatkowo spryskana sprayem co daje poślizg i znieczula. Jak przejdzie przez struny głosowe, które są w pewnym ostępie od siebie, wystarczającym dla średnicy rurki to dalej już idzie jak po maśle.
Oderwij myśli od gulgotania, przelewania i innych niepokojów. Napiszę tak, choroba rozwijała się kilka miesięcy czy nawet lat, nie oczekuj, że po ingerencji chirurgicznej, która jest jedną wielką raną nie w sensie obszaru tylko tkanek, które są po drodze dojścia w kilkadziesiąt godzin po będzie jak za lat młodości Chociaż są tacy szczęśliwcy. Każdego dnia będzie lepiej.

Mojra44 2023-02-26 11:28:05

Dorka1616 2023-02-26 00:48:54
Mojra... no w końcu po zabiegu, teraz boli ale powoli wszystko minie zobaczysz

Hejka, noooo nareszcie -cieszę się bardzo, że mam to już za sobą i wszystko da się przeżyć- najważniejsze, że mam zabezpieczony rdzeń bo w każdej chwili mógł być przecięty

Halina1967 2023-02-26 20:40:36
Mojra , jestem przerażona a wszystko przedemna 😒

kawo 2023-02-26 20:52:20

Halina1967 2023-02-26 20:40:36
Mojra , jestem przerażona a wszystko przedemna 😒

Bardzo dobry objaw