Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
13-08-2020, 13:19:12

Przepisuja lekarze neurovit, dziala srednio ale brałam po zabiegu. Na to trzeba czasu, nerw regeneruje sie 1 mm na dobę i tego nie przyspieszy. Dorka
Forumowiczka
13-08-2020, 16:50:09

Dan1elo,
Super że już z jesteś w domu
Ja spałam na ortopedycznej już przed operacją, teraz też nie wyobrażam sobie innej poduszki ja miałam kołnierz campa na 4 tygodnie...w nim też spałam więc mega męczarnia
Nie polecam spieszyć się z ćwiczeniami...mi nawet neurolog zakazał przez min 3 mc jakiejkolwiek rehabilitacji - sama po zdjęciu kołnierza poszłam prywatnie na ćwiczenia ale zaczęły mi się fascykulacje zaraz po nich....wpadłam wtedy w nerwicę i wkręciłam sobie SLA - prywatnie robiłam EMG żeby się uspokoić i na szczęście ok. Tak więc naprawdę musisz dać sobie sporo czasu, nie spiesz się z ćwiczeniami i rehabilitacją bo nawet tu z forum po wpisach szyjek widać, że często to więcej szkody niż pożytku organizm sam dać Ci znać kiedy przeginasz - pamiętaj, że nawet myć głowy (podnosić rąk) przez jakiś czas nie powinieneś, wykonywać gwałtownych ruchów głowy, raczej kręcenie do połowy zakresu ruchów póki co - więc jazda autem jako kierowca przez min 1 mc na pewno odpada...no póki co uważaj na siebie bardziej i pozwól się wyręczać
Ja środków typowych na regenerację nerwów nie dostałam...ale jak zaczęły mi się te fascykulacje to neurolog poleciła Axolan i powiem Ci, że pomogło
7.12.2019 C5/C6 stabilizacja międzytrzonowa Signus Rabea Peek
Forumowiczka
13-08-2020, 16:52:26

Gość 2020-08-13 00:26:13
Bidusia, na migrenę polecam Metindol, jak masz dobrego neurologa, pogadaj z nim albo z rodzinnym to Ci przepisze. Ja mialam migrenę przez kilka lat, dopiero mój neurolog postawil mnie na nogi. Bralam Metindol przez kilka miesiecy codziennie, na tym polega leczenie i od 4 lat wszystko zniknęło, polecam. Dorka
Dzięki za radę akurat 25.08 idę do neurolog z moim rezonansem to pogadamy na temat tego leku
7.12.2019 C5/C6 stabilizacja międzytrzonowa Signus Rabea Peek
Początkujący
13-08-2020, 18:22:18

Bidusia81 2020-08-13 18:50:09
Dan1elo,
Super że już z jesteś w domu
Ja spałam na ortopedycznej już przed operacją, teraz też nie wyobrażam sobie innej poduszki ja miałam kołnierz campa na 4 tygodnie...w nim też spałam więc mega męczarnia
Nie polecam spieszyć się z ćwiczeniami...mi nawet neurolog zakazał przez min 3 mc jakiejkolwiek rehabilitacji - sama po zdjęciu kołnierza poszłam prywatnie na ćwiczenia ale zaczęły mi się fascykulacje zaraz po nich....wpadłam wtedy w nerwicę i wkręciłam sobie SLA - prywatnie robiłam EMG żeby się uspokoić i na szczęście ok. Tak więc naprawdę musisz dać sobie sporo czasu, nie spiesz się z ćwiczeniami i rehabilitacją bo nawet tu z forum po wpisach szyjek widać, że często to więcej szkody niż pożytku organizm sam dać Ci znać kiedy przeginasz - pamiętaj, że nawet myć głowy (podnosić rąk) przez jakiś czas nie powinieneś, wykonywać gwałtownych ruchów głowy, raczej kręcenie do połowy zakresu ruchów póki co - więc jazda autem jako kierowca przez min 1 mc na pewno odpada...no póki co uważaj na siebie bardziej i pozwól się wyręczać
Ja środków typowych na regenerację nerwów nie dostałam...ale jak zaczęły mi się te fascykulacje to neurolog poleciła Axolan i powiem Ci, że pomogło
Dzięki za odpowiedź. Pluje sobie trochę w brodę, że nie dobrałem poduchy przed operacją, nie chce kupować w ciemno, bo jedną mam, ale jest mi na niej strasznie niewygodnie i na razie będę spał bez niczego. Jeśli chodzi o ćwiczenia to miałem na myśli delikatne mobilizacje właśnie do połowy zakresu i to staram się już robić. Kołnierz kupiłem sobie na podróż do domu i to był dobry pomysł, bo w aucie trochę pobolewało, ubieram go również na spacery. :)
No tak, czeka mnie przymusowy urlop już prawdopodobnie do końca roku... a jestem z tych ludzi którzy nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu Nie chce niczego przegapić, są różne szkoły z tą rehabilitacją, ale tak jak mówisz, najlepiej słuchać własnego organizmu.
Forumowiczka
13-08-2020, 19:53:05

Ja miałam ostatnio już długo spokój a od kilku dni bóle karku, sztywnienie całe szyi i ramion też z bólem. Obawiam się, że operacja to tylko przesuwanie nieuniknionego :/ Danielo jaki poziom miałeś operowany?
Początkujący
13-08-2020, 20:00:34

Daagula 2020-08-13 21:53:05
Ja miałam ostatnio już długo spokój a od kilku dni bóle karku, sztywnienie całe szyi i ramion też z bólem. Obawiam się, że operacja to tylko przesuwanie nieuniknionego :/ Danielo jaki poziom miałeś operowany?

A ćwiczysz? Ja przed operacją ćwiczyłem codziennie i bólu nie miałem w ogóle przy kiepskim rezonansie i w sumie zdecydowałem się na operację tylko z powodu zanikającego mięśnia tricepsu. Dużo trenowałem na siłowni, wiec dysproporcje były bardzo widoczne, a lekarz postraszył, że z czasem mogę stracić siłę w całej ręce.....
Operowany miałem C6/C7, ale mam Tez mała przepuklinę piętro niżej....
Forumowiczka
13-08-2020, 20:36:10

Dan1elo 2020-08-13 22:00:34
Daagula 2020-08-13 21:53:05
Ja miałam ostatnio już długo spokój a od kilku dni bóle karku, sztywnienie całe szyi i ramion też z bólem. Obawiam się, że operacja to tylko przesuwanie nieuniknionego :/ Danielo jaki poziom miałeś operowany?

A ćwiczysz? Ja przed operacją ćwiczyłem codziennie i bólu nie miałem w ogóle przy kiepskim rezonansie i w sumie zdecydowałem się na operację tylko z powodu zanikającego mięśnia tricepsu. Dużo trenowałem na siłowni, wiec dysproporcje były bardzo widoczne, a lekarz postraszył, że z czasem mogę stracić siłę w całej ręce.....
Operowany miałem C6/C7, ale mam Tez mała przepuklinę piętro niżej....
Chodzę na rehabilitacje pomagało dobre dwa miesiące miałam spokój (teraz urlop mają i zastój). Ćwiczeń na razie mam zakaz że względu na ucisk rdzenia, żeby nie pogorszyć mojego stanu. U mnie wyniki są niezbyt zadowalające, lekarze są w szoku, że prawie nie mam objawów. Ekstruzja i protruzja na dwoch poziomach z uciskiem na rdzeń
gość
13-08-2020, 20:40:45

Ja wlasnie za miesiąc znów idę na mój,, ulubiony,, oddział. C7/C6 C6/C5 C5/4 taka,, mała,, poprawka. w sumie to wkurza mnie czekanie, bo za dużo myślę o tym. Wiem, że to dużo poważniejszy zabieg niż miałam na lędźwiowy. Po tamtym zabiegu przynajmniej miałam sprawne ręce, a tu dość duże ograniczenia. Dorka
Forumowiczka
13-08-2020, 20:55:45

Gość 2020-08-13 22:40:45
Ja wlasnie za miesiąc znów idę na mój,, ulubiony,, oddział. C7/C6 C6/C5 C5/4 taka,, mała,, poprawka. w sumie to wkurza mnie czekanie, bo za dużo myślę o tym. Wiem, że to dużo poważniejszy zabieg niż miałam na lędźwiowy. Po tamtym zabiegu przynajmniej miałam sprawne ręce, a tu dość duże ograniczenia. Dorka
O kurcze trzy poziomy na pewno będzie dobrze. Jak trzeba to trzeba. Ja jeszcze nie mam pewnej operacji a sama myśl jej możliwości mnie przeraża, także w zupełności Cię rozumiem. Sama bym chyba zwariowała... To czekanie pewnie najgorsze, człowiek chciałby tego albo uniknąć albo już być po.
gość
13-08-2020, 21:04:57

W zeszłym roku w lipcu wstawili mi dwa implanty miedzykolczaste, przestałam praktycznie chodzić na lewą nogę, rwa kulszowa straszna. Po zabiegu poprawa, nie bylo już ucisku na korzonki nerwowe i dużo mniejszy ból, ale dopiero po roku widzę istotna poprawę. Im dłużej nerwy są ucisniete, tym dłużej dochodzi się do siebie. Niestety nie radzę sobie już z szyjka, ból potężny, pali, piecze i trudno już mi nawet kubka utrzymać w lewej ręce. Dlatego postanowiłam nie czekać i iść na drugi zabieg, niestety trzeba .Dorka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: