Witam, witam i o zdrowie Was Szyjki pytam. Brw72 witaj ,ja też się cieszyłam jak miałam ustalony termin operacji ,ale później jeszcze 3 razy miałam zmieniany termin ,ale w końcu nadszedł ten dzień i byłam przeszczęśliwa.Jeżeli chodzi o kołnierz to różnie bywa ,zależy od lekarza ,i implantów jakie są wystawiane ,ja miałam operowane dwa poziomy i implanty mam stałe ,nie nosiłam żadnego kołnierza .Moja znajoma miała jeden poziom i implant ruchomy i nosiła kołnierz.Jeżeli chodzi o moją rehabilitację to jest ok ,szyjka coraz bardziej aktywna ,po tych wszystkich zabiegach i ćwiczeniach troszkę pobolewa kręgosłup lędzwiowy jest to skutek ćwiczeń .Do tej pory człowiek mało się ruszał i wszystko się zostało a teraz trzeba to rozruszać i rozciągać mięśnie .Jeszcze 9 dni rehabilitacji i powrót do domku .Czeka mnie jeszcze wizyta u lekarza zakładowego i decyzja o powrocie do pracy ,ciekawe czy dostanę ???
Pozdrawiam Was kochani i życzę dużo zdrówka szybkiego powrotu do zdrówka 😘