Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
11-09-2016, 09:40:10

Witam wszystkich PRZED I PO
Ja niestety jestem PRZED i jak chyba wszyscy jestem skichana po pachy.
Po przeczytaniu tego forum bardzo dużo się dowiedziałam ale oczywiście mam kilka pytań choć nie spodziewam się że dostanę odpowiedź typu: nie idź na operację tylko się rehabilituj a wszystko będzie dobrze
Ale od poczatku:
Kilka miesięcy temu zaczął boleć mnie lewy bark promieniujący do łokcia. Ból taki że błagałam męża żeby mi urwał tą rękę. Przez dwa tygodnie nie byłam w stanie się położyć ani na sekundę, oczywiście "spanie" też na siedząco. Koszmar. Były wizyty u lekarzy, badania i wizyty na SORze w chwilach niemocy(nie pomogły nigdy bo mówiłam że ketonal na mnie nijak nie działa)
Wszyscy badali bark który był ok. 4.11.2015 r W końcu badanie TK. Z wynikami poszłam do chirurga. Ten po przeczytaniu skierował mnie do neurochirurga z mniej więcej takimi słowami:
Nic się strasznego nie dzieje ale wolałbym żeby Panią neurochirurg zobaczył.
Wizytę miałam 6.09.2016r. Po obejrzeniu wyników diagnoza : operacja na 9.11.2016r.
Opis TK:
Zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej.
Zmiany zwyrodnieniowe w postaci osteofitów na krawędziach trzonów, częściowego odwodnienia tarcz międzykręgowych, obnizenia wysokości tarcz C4/C5 i C5/C6 oraz sklerotyzacji podchrzęsnej powierzchni stawowych w małych stawach kręgosłupa.
Wymiar strzałkowy ograniczeń kostnych kanału kregowego wynosi 13-15mm.
Na poziomie C4/C5widoczne jest uwypuklenie tarczy międzykregowej typu bulging na głebokość 1mm.
Na poziomie C5/C6 szerokopodstawne, tylko-posrodkowe wypadanie jądra miażdżystego do kanału kregowego na gł.5mm z uciskiem na worek oponowy i rdzeń kręgowy. Rdzeń na tym poziomie spłaszczony o podwyższonym sygnale w sekwencjach T2w-cechy mielopatii.
Dr. Sobański z Krakowa chce operacji, dał mi tydzień do namysłu. Chcę się jednak skonsultować z innym neurochirurgiem żeby potwierdzić diagnozę.
Moje pytanie: czy jest jakakolwiek szansa na unikniecie operacji. Pytam oczywiście tych co już mają długą drogę za sobą :)
Czytając forum jedni piszą zeby się wstrzymać od operacji inni żeby się podjąć. Objawów nie mam teraz prawie żadnych. Czasem zaboli a raczej zdrętwieje szyjny kregosłup. i to wszystko.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam serdecznie !
Ania
Forumowicz
12-09-2016, 04:36:58

Witam peryskopki.Na zachodzie bez zmian.Dalej się rechabilituje ;masaz i rower.Grzegoz tak moj operator to Dr.Rzewuski,a ortopeda to Dr. Pyrkosz.Dużo im zawdzięczam jeżeli chodzi o mnie.Tez myślę że fb zepsół nasze forum.A wlasnie od wczoraaj walcze z fb i mam konto-ciężka sprawa.....
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Forumowicz
12-09-2016, 04:41:15

Ania u mnie to tez byl ból nie dozniesienia ,przechodziłem to wiem jak to jest.Tez chciałem sobie odciać reke by normalnie spać a .......teraz to nawet z leżeniem mam dylemat.W mojej sytuacji operacja musiala być,ale teraz walcze z lędzwiowym by takowej nie bylo.PERYSKOP DO GÓRY DASZ RADĘ>>>>
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
gość
12-09-2016, 17:14:20

piotr19 2016-09-12 06:41:15
Ania u mnie to tez byl ból nie dozniesienia ,przechodziłem to wiem jak to jest.Tez chciałem sobie odciać reke by normalnie spać a .......teraz to nawet z leżeniem mam dylemat.W mojej sytuacji operacja musiala być,ale teraz walcze z lędzwiowym by takowej nie bylo.PERYSKOP DO GÓRY DASZ RADĘ>>>>
Piotr bardzo Ci dziękuję za słowa otuchy ale niestety jak zawsze nieszczęścia chodzą parami. Dziś odebrałam wyniki morfologii i są bardzo złe, może moja dieta nie jest super błyskotliwa ale żeby była aż taka zła...... no nic, dostałam żelazo i będę go sobie "chrupać" raz dziennie. Ponoć wyniki mają mi się poprawić. A jutro idę do neuro potwierdzić termin operacji :/
Mam nadzieję że u Twojej żony dużo pozytywów a za lędźwiowy trzymam kciuki !
Początkujący
16-09-2016, 19:23:22

czesc
Ania przy mielopatii operuja bez ogladania sie na konsekwencje;)ucisk rdzenia powoduje marwice i niodwracalne ubytki neurologiczne. Ja mialem, poltora roku z tym chodzilem i cofnelo sie....chociaz kazdy jest inny. Idz na konsultacje, operacji sie nie boj bo to pryszcz, pamietaj jednak ze to dopiero pierwszy krok-pozniej jest rehabilitacja i jest rownie wazna jak operacja
Piotr, dzieki za info, do Rzewuskiego sie wybieram za miesiac dwa jak bedzie termin
pozdrawiam
Grzegorz
Początkująca
18-09-2016, 20:13:41

Witam wszystkich!
Tak dla przypomnienia , jestem ponad 13 miesięcy po zabiegu discektomii C4-C5 i C6-C6 z implantacją protez krążków m-kręgowych Diva. Po 182 dniach zwolnienia wróciłam do pracy i prawie normalnego życia. Przed zabiegiem problemy były głównie z lewym barkiem- dochodziło do niedowładu lewej kończyny górnej , brak czucia w palcach, mrowienia połowy głowy przy nawet lekkim odchyleniu od pionu. Ból w kręgosłupie szyjnym minimalny, tylko z przeciążenia lub jak za długo schylałam głowę , np. przy czytaniu, gotowaniu, dzierganiu na drutach. Byłam przerażona całą sytuacją, ale z marszu zdecydowałam się na zabieg i cały czas uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Mimo pewnych ograniczeń- nie pływam żabką tylko na plecach, czasami kraulem, więcej czasu spędzam na "bąbelkach"- wróciłam do prawie normalnego życia. Pracuję, jeżdżę na rowerze, chodzę po górach- właśnie wróciliśmy z Tatr- zaliczona m.inn. Gęsia Szyja, Kasprowy, Szpiglasowa- bez większych szaleństw.
Wiem, że gdybym czekała z decyzją, to niektóre zmiany byłyby nieodwracalne i mówiłabym, że zabieg był nieudany.
Oczywiście, dalej rehabilituję się w miarę możliwości NFZ i w większości prywatnie.
Wiem co mi szkodzi a co pomaga- i staram się dostosowywać do zaleceń.
Ostatnio, jak wracaliśmy z wakacji samochodem i czas powrotu trwał ok. 14 godzin- odczuł mój kręgosłup piersiowy-niestety efekt zmian zwyrodnieniowych i dyskopatii-ale sama zapracowałam na to przez swoją głupotę, pracę i wyznawanie zasady, że tylko ja zrobię to najlepiej.
Jeżeli moje " wymądrzanie się" komuś pomogły, to cieszę się. Ale jak zawsze powtarzam- decyzja o zabiegu lub innej formie leczenia należy do każdego z nas. Ja nie żałuję swojej decyzji. Oby tak dalej.
Pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza tych wiernych forumowiczów.
Początkująca
18-09-2016, 21:09:55

No to ja będę ze swoim postem trochę na opak
TK: Zwężone przestrzenie międzykręgowe C5-6 i C6-7, osteofity na przednich i tylnobocznych krawędziach, na obu poziomach centralno-dwuboczne protruzje tarczek międzykręgowych uciskające worek oponowy. Na poziomie C5-6 obustronnie zwężone otwory międzykręgowe. Lordoza szyjna zniesiona.
Objawy klasyczne: rwa barkowa, drętwienie lewej dłoni, ból nie zniesienia, ogólne rozbicie itd.
Droga też klasyczna: lekarz rodzinny, neurolog, ortopeda, prześwietlenia, rezonans, leki, leki, leki (przeciwzapalne, przeciwbólowe, witaminy) i.. żadnych rezultatów.
Zaczęłam szukać pomocy na własną rękę - strony, blogi, fora, opinie, aż po nitce do kłębka - trafiłam do chiropraktyka Przemysława Rybczyńskiego w Poznaniu.
Powiem szczerze, że wcześniej nie słyszałam o takiej gałęzi medycyny alternatywnej. Ku mojemu zdziwieniu, dowiedziałam się, że wywodzi się ona z USA i jest bardzo powszechna na zachodzie.
Postanowiłam spróbować, chociaż należę do osób z kategorii "szkiełko i oko"
Co mnie przekonało:
- Na stronach Rybczyńskiego znalazłam naprawdę solidną dawkę wiedzy na temat mojego schorzenia, zabiegów, leczenia... Strony (jest ich kilka) może nie są graficznie przejrzyste, ale nigdzie indziej takiej kopalni informacji nie znalazłam.
- Specjalistyczny sprzęt do zabiegów (łóżka do metody Coxa i Pierce'a)
- Dyplom Stowarzyszenia Chiropraktyków Polskich
- Opinie o Rybczyńskim na Znanym Lekarzu - polecam, wyprowadzał ludzi z naprawdę ciężkich stanów
- Diagnostyka - Pan Przemysław poprosił mnie o zrobienie 7 zdjęć, m.in czynnościowego bocznego szyi, pierwszego kręgu szyjnego, miednicy w pozycji stojącej - radiolog przecierał oczy ze zdumienia
W moim przypadku potrzebna była seria 20 zabiegów. Jetem jak nowo narodzona, wszystkie objawy ustąpiły, normalnie funkcjonuję, uprawiam sport. Zaznaczam - łatwo nie było Pan Przemysław jest osobą dość specyficzną, ale warto czasami ugryźć się w język, bo naprawdę jest świetnym praktykiem.
Koszty: pierwsza wizyta 150 zł, kolejne po 130 zł - są pakiety z rabatami, ale ja z nich nie korzystałam. Dla porównania - za wszystkie wcześniejsze wizyty, badania, leki, które nie zdały się na nic wydałam ponad 1000 zł.
Oczywiście zmieniłam swój dotychczasowy styl życia - orbitrek kilka razy w tygodniu, suplementacja - niech żyją omułki (!), pas do siedzenia przy biurku, stojak do laptopa i klawiatura zewnętrzna, profilowana poduszka do spania itd.
Wiem, że decyzje, czy iść na operacje, czy też nie są bardzo trudne. Podaję moją historię ku pokrzepieniu serc! Pozdrowienia
gość
19-09-2016, 08:30:47

Witam. Czy ktoś mógłby mi polecić dobrego neurochirurga na Podkarpaciu - chodzi o odcinek szyjny. Będę bardzo wdzięczna.
gość
24-09-2016, 10:33:39

No dobra, mam rezonans.
"Zniesiona lordoza szyjna z niewielkim kyfotycznym wygięciem w części C3-C6.
W trzonie kręgu C5 ognisko hyperintensywne w obrazach T1 i T2 zależnych o średnicy 5 mm, ulegające supresji w sekwencji SPAIR (ognisko stłuszczenia szpiku kostnego). Podobna zmiana o średnicy 6 mm w trzonie kręgu C3.
Na poziomie C6/C7 ognisko obrzękowe trzonów w przyleganiu do przestrzni międzykregowej (ModicI).
Zmiany dehydratacyjne krążków międzykręgowych w odcinku szyjnym kręgosłupa.
Na poziomie C3/C4 przepuklina krążka na głębokość do 2 mm w obręb kanału kregowego z modelowaniem worka oponowego. Przepukliny krążków międzykręgowych na głębokość do 2 mm w obręb kanału kręgowego widoczne na poziomie C5/C6 i C6/C7 z przyleganiem do korzeni brzusznych nerwów rdzeniowych. Na poziomach C5/C6 i C6/C7 osteofitoza tylno-bocznych krawędzi trzonów ze zwężeniem otworów międzykręgowych - najpewniej ucisk korzeni nerwów rdzeniowych w obrębie otworów na poziomie C6/C7. Redukcja przedniej i tylnej rezerwy płynowej kanału kręgowego w części C3-C6 z niewielkim modelowaniem rdzenia kręgowego na poziomie przepuklin C3/C4, C5/C6 i C6/C7. Rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym kręgosłupa o jednorodnym sygnale".
Wizyta u neurologa 7.10, ale w międzyczasie byłam u ortopedy i rzucił na wynik swoim okiem po czym wypisał mi skierowanie do chirurga neurologa - wizyta 30 września.
Ostatnio niedowład dopadł mnie przy kasie, nie byłam w stanie wyciągnąć banknotów z potrfela ani wykonac jakikolwiek sensowny ruch prawą ręką. Dla mnie to dramat, bo na codzień wykonuję bardzo precyzyjną pracę, która wymaga pochylenia głowy i dokładnej ręki.
Pytanko moje - jak rozmawiać z chirurgiem? Co może mi zalecić? O co pytać i na co się godzić?
Jakie są zagrożenia zabiegu ? - ten (świetny - ufam mu bardzo) ortopeda sugeruje konieczność interwencji chirurgicznej (stąd skierowanie), co do zakresu odsyła do speca.
Wy tu macie doświadczenie więc poradźcie mi - czy szukać/sugerować coś alternatywnego czy godzić się na zabieg ?
Przy nowotworze nie miałam takich dylematów i jak najszybciej chciałam skalpela.... ale teraz wolałabym uniknąć. Dlatego pytam tych, co przeszli leczenie - co radzicie?
gość
25-09-2016, 15:31:59

Witam bardzo proszę o pomoc co mam robić czy muszę iść na operację czy wystarczy rehabilitacja . Robiłam MR i wyszło, że na poziomie C5/C6 masywna, dokanałowa, centralna przepuklina krążka m/k uciskająca i zniekształcająca rdzeń kręgowy oraz powodująca krytyczną, centralną stenozę kanał kręgowego. Wymiar ap części przyśrodkowej kanału kręgowego - 4mm. Wielkość materiału dyskowego przemieszczonego dokanałowo ok 8/5 mm. Rdzeń kręgowy w wyniku ucisku wykazuje miernie podwyższony sygnał w obrazach T2 - zal.Zaznaczę że nie mam praktycznie żadnych objawów poza lekkim bólem ramienia a konkretnie mięśnia , który jest napięty. Proszę co mam zrobić bo jestem przerażona. Dziękuję za pomoc i odpowiedź

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: