Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
19-06-2015, 17:12:13

Zgadzam się że nie wszystko co mnie pomoże komuś innemu. Moja neurolog stwierdziła ze jestem na tyle zdrowa ze nic mi nie przepisała.Tylko kazała brać magnez.Bo wedłóg niej dyskopatii nie mam tylko zwyrodnienia które trzeba rehabilitacją i ćwiczeniami hamować.
Początkująca
20-06-2015, 06:52:28

lekarz nie jest czarodziejem i nie powie na pewno jak będzie z operacją czy bez niej opiera się na wiedzy medycznej , która w praktyce nie zawsze się potwierdza
mnie 3 wybitnych specjalistów kazało się operować ,miałam ucisk na rdzeń i korzenie , nie zrobiłam tego minęło 7 miesięcy a ja nie wiem co to dolegliwości i ból ,pracuję w pozycji wymuszonej po 7 godzin
i tak sobie myślę a gdybym się zoperowała...brrrr
Początkująca
20-06-2015, 09:57:58

Tutef i z uciskiem na rdzeń nie odczuwasz teraz nic żadnego bólu? Super bardzo się ciesze :) . Tu to chyba jak w każdej chorobie nigdy nie wiadomo co lepsze.Moja teściowa poszła na wycięcie pęcherza bo zagrażał jej życiu po operacji lekarz jej powiedział ze teraz będzie żyła 100 lat,a ona żyła jeszcze tylko 2 tyg. :(
Początkująca
20-06-2015, 12:31:58

Mex.Wstawiałaś filmik z ćwiczeniem jogi....działa? :)
Powiedzcie mi czy spacery wzmacniają mięśnie kręgosłupa?
Początkujący
20-06-2015, 22:11:54

czesc
spacery pomagaja, cwiczenia izometryczne szyi oraz na wzmocnienie dolnych czesci moja ulubiona ostatnio deska lub plank. mozesz sprobowac pilates tez wzmacniaja miesnie glebokie. Uwaga - cwicz i gore i dol, kregoslup jest caloscia
http://uwodzicielkaodadoz.blogspot.com/2014/01/cwiczenia-na-paski-brzuch-plank-deska.html
http://www.forumneurologiczne.pl/forum/rehabilitacja-kregoslupa-szyjnego/watek/61633/1.html
http://daro2345.blogspot.com/2013/08/cwiczenia-dla-wzmocnienia-kregosupa-2.html
jest tego od groma
ja przed operacja mialem zalecone 15 min dziennie na szyje, mozna to podzielic na trzy czesci, albo strzelic sobie jednorazowo, np.: podczas telexpressu albo jakiejs telenoweli;)
tak naprawde fizjo ci powie co mozesz a co musisz na podstawie wynikow i obrazkow
pozdrawiam
Grzegorz
Początkujący
21-06-2015, 05:53:57

Witam ponownie.
Czy ktoś z Państwa miał tak, że ból na który nie działa nic, (sterydy, leki, ćwiczenia znika samorzutnie na leżąco. Czyżby dysk dopiero pod wpływem ciężaru głowy drażnił nerwy. Lekarx twierdzi źe to nimożliwe, że rezonans pokazuje jeszcze odstęp ale może ktoś tak miał. Pozdrawiam Andy1.
gość
21-06-2015, 07:46:33

Dokładnie tak miałam! Kiedy się kładłam ból na który nic nie działało ODPŁYWAŁ ! A spać mogłam w zasadzie tylko na wznak i z rękoma do góry :) Doszło do tego że rano bałam się wstawać i przedłużałam swoje spanie do godz. przedpołudniowych ;) Bardzo powolutku to ustępowało, następnym etapem był ból ręki tzn rwa ramienna. łapało mnie za każdym razem kiedy wyciągałam rękę do przodu, przy jedzeniu, do myszki, klawiatury, to też było straszne. Zabiegi, masaże, ćwiczenia, to jest lekarstwo, nie tabletki czy zastrzyki (oczywiście uśmierzają ból, ale nie pomagają wyeliminować przyczyny). Dla mnie największym ratunkiem było wzmocnienie mięśni które były w zaniku z powodu bezruchu w ostrej fazie bólu trwającej wiele miesięcy :) Dlatego ćwiczę stale, żeby podtrzymać stan w jakim jestem teraz(lekki ból, i nie zawsze), i każdemu radzę: ćwicz, ćwicz, ćwicz :D
cały czas przed... to już cztery lata ;)
gość
21-06-2015, 07:49:42

Andy1, lekarz pokazuje odstęp, ale na badaniu które też było robione na leżąco! Jeden z moich lekarzy, ortopeda chiropraktyk to mi uświadomił, ze grawitacja tez swoje robi. W moim przypadku miał rację .
cały czas przed... to już cztery lata ;)
Początkujący
21-06-2015, 14:16:26

Dziękuję lidiabe. Też boję się wstawać, ale praca zmusza. Też ćwiczę u fizjo i sam, ale na razie brak rezultatów (moje mięśnie były już wytrenowane). Na tazie tak jak Ty czekam na rozwój wydarzeń i mniejszy ból w karku i plecach po zpionizowaniu. Pozdrawiam.
Początkująca
22-06-2015, 06:16:13

cierpliwość i pokora to są 2 słowa , które powinny stać się mottem naszego życianic w naszej chorobie nie dzieje się szybko ,nie ma spektakularnych efektów i nagłych powalających sukcesów
powoli , małymi kroczkami , po miesiącach a nawet latach cofa się to na co pracowaliśmy też całymi latami
moje pieczenie w ramionach ustąpiło po 7 miesiącach ćwiczeń...i kiedy już mi się zdawało , że mam troszeczkę tych wymarzonych mięśni zrobiłam plank zgodnie z propozycją gogole i cóż efekt był taki ,że trzęsłam się jak świeżutka galaretka , widać daleka droga jeszcze przede mną..

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: