Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
24-08-2009, 09:55:00

Janusz, widzę że wspierasz duchowo towarzystwo, mi przydałby sie zastrzyk nadziei, bo juz nawet nie wątpię, a zwątpiłam chyba.

Pozdrawiam ciepło
Emila
Witaj Emilo po wakacyjnych wojażach zamiast napisać ludzie nic mnie nie boli to Ty co szaleństwa na urlopie i głową trzęsiesz tak jak by to była piłka na patyku oj oj mam nadzieje że rezonans nic nie wykaże tylko chwilowe przeciążenie mimo bólu ja zawsze jestem pogodny mam też swoje kiepskie dni ale zawsze sobie wmawiam że może być gorzej jak jest i ruszam dalej by kontynuować by zobaczyć mały uśmieszek na waszych zatroskanych obolałych minach .Dzisiaj mam pecha małego robię na obiad schab z śliwkami i aby mięso nadziać nimi trzeba przez długość mięsa zrobić otworek więc tak solennie to robiłem aż przeciąłem palec w lewej ręce ą że nie mam czucia w lewej wiec zobaczyłem jak cała podłoga w kuchni była zachlapana wyglądało tak jak jakaś jadka przez moją kuchnie by przeleciała lub świniaka by zaszlachtowali teraz biedny paluszek zabandażowany a ja ciężko ranny chyba wezwię pogotowie by mi krew uzupełnili nie bo jeszcze mnie za dojazd policzą uzupełnię jutro czerwonym winkiem . pozdrawiam ciężko ranny w bojach kuchennych Janusz
gość
24-08-2009, 10:27:00

Sinko jestem ciekawy tego że sama czytasz bez pomocy no jak tak można ? Zazdroszczę ja dziś nie mam czasu na książkę może wieczorem bo dziś mam kuchenne występy i to duże bo musze synusiowi obiad przygotować na cały tydzień a mało tego zachciało mi się drożdżówki z śliwkami i zaraz będę robił Miłego czytania Janusz
Forumowiczka
24-08-2009, 10:53:00

Nie rozumiem. Jak to - że sama czytam ? Już dawno umiem czytać . Janusz, wątpisz w moje umiejętności rodem z podstawówki ? Czytam sama. Po co mi pomoc? No, wydaje mi się, że można... samodzielnie czytać - oczywiście . Chociaż może ja o czymś nie wiem... Jak się czyta z pomocą ?
Spinka
Spinka
gość
24-08-2009, 11:15:00

Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy? - Rano wyprowadzam owce na hale, wyciągam flaszkę i piję...
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. Wieczorem idziemy do Franka i czytamy jego rękopisy.
Czy juz wiesz o czym mówie Spinko
Forumowiczka
24-08-2009, 11:38:00


Nie da się ukryć. Wiem.
Ale Januszu, ja nie jestem Baca ! Chociaż... to nic! Po południu przychodzi do mnie sąsiadka i będziemy razem czytać ! Ma przynieść winko .
Spinka
Spinka
gość
24-08-2009, 11:54:00

To po takim czytaniu można literki pomylić lub po jakimś czasie literki sie rozjeżdżają Mam nadzieje że moje żarty nie wpływają źle na twój humor pozdrawiam Janusz
Forumowiczka
24-08-2009, 12:02:00

Damy radę z literkami .
Nie, przeciwnie, żarty poprawiają mi humor .
Spinka
gość
24-08-2009, 16:43:00

Jak tu cicho o zmierzchu
Emilko, wieki całe upłynęły .Przykre ,że z kiepskimi wieściami .Widzę ,ze stan ducha may zbliżony tyle,że mój balansuje łapiąc lepsze chwile kiedy tylko boli a nie .... .W sobotni wieczór próbowłam desperako uruchomić dawno zainstalowanego i nie używanego skypa .Na próbach poprzestałam .Moje pogotowie techniczne chwilowo niedostępne więc Emilko do konatktów pozostają dotychczasowe łącza. Pozdrawiam Wszystkich Zosia
gość
24-08-2009, 17:15:00

Zosiu dzisiaj widzę że i Ciebie kiepski humorek dopadł może pojedziemy w odwiedziny do Spinki bo tam coś dobrym winkiem pachnie od razu humor powróci czyli mogli byśmy Naszej Spince pomóc czytać książki jak nie będziemy już dobrze widzieć będziemy literować co tam damy radę Pozdrawiam Janusz
gość
24-08-2009, 17:30:00

Jaśku ,dziś to ja się raczej na zwałkę nadaję niż do towarzystwa
Limit przedpołudniowego optymizmu zakończony Z.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: